autor: Bartosz Świątek
Apex Legends to najlepszy dowód dla EA, że warto było wrócić na Steam
Strzelanka free-to-play od studia Respawn Entertainment – Apex Legends – pobiła kolejny rekord popularności na Steamie. W tytuł grało równocześnie blisko 130 tys. osób. Jutro czeka nas premiera ósmego sezonu wsparcia.
W SKRÓCIE:
- Apex Legends pobiło kolejny rekord na Steamie – kilka dni temu w produkcję grało równocześnie 129 928 graczy;
- niedługo powinny pojawić się informacje na temat wersji na konsolę Nintendo Switch – według plotek może ona zadebiutować już jutro, wraz z premierą 8. sezonu.
Strzelanka Apex Legend pobiła kolejny rekord popularności na Steamie. Według statystyk serwisu SteamCharts, 30 stycznia – w najlepszym momencie dnia – w produkcję studia Respawn Entertainment grało równocześnie blisko 130 tys. osób (dokładnie 129 928). Trzeba przyznać, że to imponujący wynik.
Co więcej, w najbliższych dniach rezultat ten może się jeszcze poprawić, bowiem już jutro czeka nas premiera 8. sezonu wsparcia. Otrzymamy nowego bohatera (Fuse’a), a także kolejną broń (strzelbę 30-30 Repeater). Dodatkowo w zmienionej postaci powróci pierwsza mapa Apex Legends – Królewski Kanion.
Wszystko wskazuje na to, że niedługo powinniśmy również otrzymać jakieś konkrety na temat wersji Apex Legends dedykowanej hybrydowej platformie Nintendo Switch. Niedawny przeciek sugeruje wręcz, że wydanie to zadebiutuje wraz z premierą ósmego sezonu (jednak nie są to potwierdzone informacje).
W produkcji znajdują się również wersje dedykowane urządzeniom mobilnym, ale ich premiera najprawdopodobniej nastąpi dopiero pod koniec tego roku.
Popularność Apex Legends skłoniła wydawcę – Electronic Arts – do rozwijania uniwersum także w innych formatach, np. w książkach. W tym tygodniu, nakładem wydawnictwa Dark Horse, ukaże się publikacja pod tytułem Pathfinder’s Quest. Będzie to tzw. lore book, przedstawiający różne detale dotyczące świata (warto przy tym pamiętać, że AL jest spin-offem serii Titanfall).
