Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 12 lipca 2019, 14:14

autor: Bartosz Świątek

AC: Odyssey - zakaz "farmowania" doświadczenia z użyciem kreatora misji

Firma Ubisoft postanowiła zakazać wykorzystywania narzędzia Story Creator do Assassin’s Creed Odyssey w celu tworzenia prostych misji, które oferują olbrzymią ilość doświadczenia. Gracze, którzy nie zastosują się do nowych reguł ryzykują karę.

„A mówiłem, nie twórz takich questów!” - AC: Odyssey - zakaz "farmowania" doświadczenia z użyciem kreatora misji - wiadomość - 2019-07-12
„A mówiłem, nie twórz takich questów!”

W SKRÓCIE:

  1. Ubisoft zakazał wykorzystywania kreatora misji AC:O do tworzenia zadań ułatwiających „levelowanie” postaci;
  2. istniejące misje będą ukrywane w systemie;
  3. gracze, którzy nie zastosują się do reguł, mogą zostać ukarani;
  4. w grze sprzedawane są przedmioty przyspieszające zdobywanie doświadczenia (za prawdziwe pieniądze).

Jedną z niespodzianek firmy Ubisoft w czasie tegorocznych targów E3 był kreator misji do Assassin’s Creed Odyssey. Rozwiązanie na razie jest w fazie testów, ale gracze już zdążyli wpaść na pomysł wykorzystania nowości do szybkiego rozwijania własnej postaci – tworzono bardzo proste misje, które zapewniały dużą ilość doświadczenia. Okazuje się, że taki sposób używania omawianego narzędzia nie spodobał się francuskiemu deweloperowi – koncern postanowił go zakazać.

Tryb Story Creator nie dla „farmerów”...

Tryb Story Creator Mode został zaprojektowany jako narzędzie, które pozwoli graczom uwolnić ich kreatywność i wyobraźnię w czasie budowania własnych historii, którymi dzielą się z innymi. Wykorzystują do tego celu zmodyfikowaną wersję narzędzi, z których korzystali nasi projektanci tworząc zadania w grze. Jednak od czasu uruchomienia beta-testów zauważyliśmy rosnący napływ "questów do farmowania", które wykorzystują to narzędzie do uzyskania dużych ilości doświadczenia. Exploit może zagrozić ogólnej jakości, integralności i celowi istnienia trybu Story Creator Mode, a do tego skutkuje mniejszą widocznością dla kreatywnych, interesujących i naprawdę fantastycznych historii, które zostały opublikowane – czytamy w notce.

Zasady użytkowania kreatora zostaną odpowiednio zmienione. Programiści zadbają też o to, by istniejące zadania tego typu nie były polecane, a w przyszłości questy zgłoszone jako exploit zostaną całkowicie ukryte. Dodatkowo, gracze którzy nadal będą tworzyć tego typu zawartość, mogą zostać ukarani – firma nie precyzuje jednak w jaki sposób.

...ale w zasadzie, to czemu?

Z jednej strony można zrozumieć deweloperów, którzy dbają o to, by zadania tworzone przez graczy nie popsuły ich dzieła. Z drugiej jednak… skoro już oddaje się w ręce użytkowników takie narzędzie, to tworzenie dodatkowych zakazów i grożenie konsekwencjami w przypadku ich złamania zdaje się być trochę niepoważne – szczególnie, że mówimy o grze single player, a do ściągania dodatkowych zadań nikt graczy nie zmusza.

Pikanterii całej sprawie dodaje fakt, że w sklepie wewnątrz gry sprzedawane są wspomagacze, które przyspieszają zdobywanie doświadczenia. Ich obecność – w połączaniu z dość rozwleczoną kampanią, wymagającą, zdaniem niektórych, żmudnego grindu – była już w przeszłości przedmiotem krytyki i kontrowersji. Na omawiany aspekt uwagę zwrócił też Draug, który w swojej recenzji wymienił go jako jeden z głównych minusów Odysei.

Ubisoft zrobił grę-usługę z prawdziwego zdarzenia. To tytuł, od którego gracze nie odejdą tygodniami, pochłonięci wbijaniem poziomów i mozolnym odkrywaniem kolejnych fragmentów fabuły. Nie miałbym nic przeciwko temu, gdyby cała zawartość AC: Odyssey była świeża, dopieszczona i niepowtarzalna. Niestety, taka nie jest. Zadania, najemnicy, podboje, forty, czciciele i inne atrakcje potrafią doskonale bawić przez 20–30 godzin – ale nie przez 50+. Oczywiście problem mogłoby zniwelować rozbite w czasie, oszczędne dawkowanie sobie Odysei... albo sięgnięcie do portfela i mikrotransakcyjne przyspieszenie „levelowania”. Jednak ani pierwszego rozwiązania, ani tym bardziej drugiego nie sposób uznać za zadowalające – czytamy w recenzji.

Zadbajmy o spójność i wrażenia grac… a nie, czekaj. O kasę zadbajmy.
Zadbajmy o spójność i wrażenia grac… a nie, czekaj. O kasę zadbajmy.

W świetle tego wszystkiego… czy ktoś naprawdę wierzy, że prawdziwą przyczyną omawianego zakazu jest dbanie o to, by gracze przypadkowo nie popsuli sobie zabawy? A może – zgodnie ze znaną zasadą brzytwy Ockhama – odpowiedź jest znacznie prostsza, a do tego zdecydowanie mocniej powiązana z szeleszczącymi banknotami?

  1. Assassin’s Creed Odyssey – strona oficjalna
  2. Assassin’s Creed Odyssey – poradnik
  3. Historia świata według Assassin’s Creed – najlepsze przykłady