Najciekawsze materiały do: Colin McRae: DiRT 2

Gra świetna. Kupiłem przed paroma dniami w Saturnie za 11,90. Tak ładnej ścigałki chyba jeszcze nie widziałem. W Dx11 na max detalach śmiga aż miło na moim dość leciwym sprzęcie. Jedyne do czego mógłbym się przyczepić to zbyt duża ilość wyścigów a za mało typowych rajdów, gdzie na trasie jestem tylko ja sam ale im dłużej gram tym mniej zaczyna mi to przeszkadzać a coraz bardziej podobać. Fajna fizyka, może nie jest ultra realistyczna ale samochody nie prowadzi się wcale tak łatwo. Potrafią one wpaść dość skutecznie w ślizg i skończyć na bandzie. Model zniszczeń bardzo fajny, już nie raz zdarzyło mi się powtarzać wyścig z powodu urwanego koła. Świetna muzyka m.in. mój ulubiony Queens of the Stone Age czy The Prodigy. Tryb kariery także ciekawy, zawsze jest co robić i gdzie się ścigać. Generalnie uważam, że to drugi najlepszy Colin, zaraz za 04.

PS. ktoś byłby chętny do ścigania? Nie mogę się z nikim połączyć, czy to wina tego, że DiRTNET nie działa? Da się obecnie grać po sieci w jakiś sposób (poza hamakiem?).
Gdyby ktoś był chętny dodajcie mnie do znajomych w GFWL, mój nick to: szczypiorofix

Kiepsko ... 3/10

Ta gra miała świetny multiplayer (niestety już ciężko kogoś znaleźć). Pamiętam wyścigi z kolegami zza południowej granicy to było coś :) Tryb dla jednego gracza bardzo dobry, długi, sporo pojazdów ładnie odwzorowanych (można wgrać własne skiny) piękne trasy, jedyne co mi w niej brakowało to zimowe zawody. Brawa również za epickie menu.

Dirt 2 jest godny polecenia. Różne rodzaje wyścigów sprawiają, że gra nie staje się monotonna. Jednak po ukończeniu 30% gry, staje się nudna.

Jedna z moich ulubionych gier. To się nazywa prawdziwa gra, a nie jakieś FSR, czy Syrenka Racer. Moja ocena to: 10/10

CZY DA SIE SCIGAC W NECIE W COL DIRT2 BO W TOCE 03 GLEBA COLIN O4 TEZ

@nfs88 - Chyba nie widziales prawdziwej gry - samochodowki.
Dla mnie to samo co Dirt 1 tylko, ze troche gorsze. W tej czesci to juz chyba o Ken Blocku byla mowa.

Aha, jeszcze ocena.

Zbyt dużo wyścigów off-road, a za mało rajdowych.

Dave Mirra nie żyje!!! Bohater gry Colin McRae DIRT2. Najpierw zginął Collin, potem Richard Burns, teraz on.. Każdy był bohaterem gry rajdowej.

gra jest mocna, piekne scenerie i krajobrazy do podziwiania podczas wyscigow , duzo lepsza grafika niz w dirt 1 na dodatek plynniej dzialajaca, dobra obsluga kierownic (w dirt 1 obsluga kierownic raczej nie istniala) czuc predkosc, zroznicowane zawody, no miodzio, szkoda tylko ze poruszanie sie po menu jakies dziwaczne chodzenie po przyczepie :D

Mialem problem z zapisem w Colin Mcrae Dirt 2 przez Games For Windows Live (GFWL). Czy jest mozliwosc zrobienia konta offline w tym programie w Dirt 2?

witam serdecznie gdzie moge kupic dirta 2?
bo nie moge znalesc pamietam jak gralem kilka lat temu na takiej slabej kierownicy teraz mam logitecha tego nowego i chcialbym zobaczyc jak teraz bedzie sie scigac, mialem na plycie tylko teraz nie moge znalesc w domu, chyba komus pozyczylem, polecam kazdemu kto jeszcze nie gral.

Ostatnio zainstalowalem sobie Dirt'a 2. Co moge powiedziec?
Jest lepszy w modelu jazdy i grafiki niz Dirt 1, w ktorym to grafika i HDR razily w oczy. Po wylaczeniu HDR w Colin Mcrae Dirt (1), bylo plynniej, ale gra wygladala kiepsko, a model jazdy byl slaby(przynajmniej na klawiaturze, choc domyslam sie, ze i na kierownicy tez).
Tutaj model jazdy zostal troche poprawiony - jest lepiej, ale to wciaz nie to. Jest po prostu za latwo.
Grafika w Dirt 2 jest piekna, przy czym gra nie ma jakichs super wymagan. Nawet w dzisiejszych czasach praktycznie niczym nie odstaje. Idzie ja odpalic w FullHD, w wiekszosci na niskich, troche srednich na integrze. Po dostosowaniu ustawien, mialem ok 45-49fps (liczba w opcjach, podczas rajdu nie wiem ile bylo).
Aktualnie mam 20 poziom, przeszedlem prawie po jednym rzedzie z kazdego panstwa i musze powiedziec, ze gra mnie troche odtraca. Za malo w niej czystych rajdow. Za to rozbijanie zoltych scianek na czas nie daje mi radosci. Warto rowniez wspomniec, ze ta kariera jest troche rozciegnieta/przedluzona na sile. Ile mozna jezdzic po tych samych trasach?

Widze, ze gre juz ocenialem w 2015 roku, ale wtedy bylem mniej negatywnie nastawiony do pewnych gier i rozdawalem dobre oceny oraz rozegralem mniej wyscigow. Dalem wtedy 7.5. Dzis dalbym podobna ocene lub nawet mniejsza o pol pkt, glownie ze wzgledu na grafike.
Dirt 1 oceniam o wiele gorzej.
W Dirt'a 3 nie gralem, ale mam na Steam od momentu, gdy byl rozdawany.
Gralem chwile w Dirt Showdown - tam moja stara ocena niby 7.0, ale tamta pseudo gra to dno.

Aha, ostatnio zainstalowalem sobie Colin McRae 2.0, takze zabawy bede miec multum. Jedynym problem na widescreen'ie sa male bugi graficzne, ale stary dobry CMR2.0 to bylo cos.

Po dziś dzień mega grywalna, atrakcyjna graficznie. Ani trochę się nie zestarzała. Mój ulubiony dirt i jedna z najlepszych samochodówek ever. 10 z czystym sumieniem.

Nie jestem wielkim fanem ścigałek, ale dobrze się przy tym tytule bawiłem :)

Jak dla mnie, jedna z najlepszych o ile nie najlepsza scigałka zrecznościowa ze wszystkich gier od codemasters

To dość zabawne jak gra w 2009 roku była hejtowana przez swój "festiwalowy" charakter, a obecnie w 2021 mamy taką serię gier jak Forza Horizon, która ma już 4 odsłonę, i dosłownie jest uwielbiana przez wszystkich, a już szykuje się 5 jej odsłona. Zawsze mnie to śmieszyło, jak ludzie się burzyli, a ja zagrywałem się w najlepsze.

Cóż, dla mnie Dirt2 zawsze był tą najlepszą odsłoną całej serii pod każdym względem, może poza wyjątkiem zbyt małej ilości tras, które niestety w trybie kariery powtarzały się do przesady. Nigdy, ani wcześniej, ani później już nie grałem w grę wyścigową z tak przyjemnym modelem jazdy. Pamiętam, że jak wyszedł Dirt 3 to zawiodłem się niemiłosiernie, bo tam ten model jazdy został gruntownie przerobiony, i już nie był tak przyjemny, i gdzie z 2 spędziłem jakieś.. myślę spokojnie 100 godzin, tak w 3 nie przegrałem nawet 10.

Grafika zdecydowanie wyprzedzała swoje czasy, nawet dziś ta gra na najwyższych detelach wygląda prześlicznie, jak oglądam gameplay na YouTube, to przyznam szczerze, że na pierwszy rzut oka ta grafika nie wiele odstaje od wspomnianej przeze mnie Forzy Horizon 4.

Pamiętam jak sprawdzałem mody, czy ktoś tam nie pododawał jakichś własnych tras, tak jak modderzy robili w Richard Burns Rally, ale niestety nigdy się nie doczekałem. A szkoda, bo naprawdę, gdyby w tej grze był większy asortyment tras, to była by to dla Mnie zdecydowanie najlepsza gra wyścigowa jaka wyszła.

Ostatnio ogrywam sobie Dirty po kolei i dwójka na pierwszy rzut oka wydaje się być znacznie fajniejszą jedynką, ale jest praktycznie pod każdym względem uproszczona i ogołocona, brakuje samochodów, brakuje tras, brakuje jakichkolwiek podstawowych ustawień asyst itd. W jedynce również asyst nie dało się zmienić, ale samochody były podzielone na RWD, FWD i 4WD, pomiędzy zawodami mogliśmy je naprawiać, a ustawień było mnóstwo. Dwójka to po prostu taka sobie ścigałka dająca jakąś tam frajdę, dosyć szybko zaczyna nużyć bo trasy ciągle się powtarzają, a każdy samochód prowadzi się mniej więcej tak samo. Trójka starała się te rzeczy przywrócić, ale nie robiła takiego dobrego pierwszego wrażenia jak właśnie ta część.

Trudno mi posortować 3 części Dirt od najlepszej do najsłabszej, bo wydaje mi się, że wszystkie trzy stoją na bardzo zbliżonym poziomie i są po prostu do siebie podobne. No okej, gdybym jednak musiał, to stwierdziłbym, że gra stawała się ciut lepsza wraz z każdą kolejną częścią, więc myślę, że dwójka jest niewielkim, ale jednak krokiem na przód w porównaniu do jedynki.

Oczywiście Dirt 2 dla kogoś, kto grał w pierwszą część nie będzie żadnym zaskoczeniem. Powiedziałbym, że jest to odtworzenie jedynki w jeszcze lepszej szacie graficznej, z nowymi trasami i... zasadniczo to tyle. Antyaliasing, który w jedynce był bardzo przesadzony tutaj już tak nie irytuje. Wizualnie wszystko jest cacy. Wszystkie trasy wyglądają naprawdę pięknie i gra się zupełnie nie zestarzała. Wciąż imponują system zniszczeń aut i bardzo płynne animacje. Aut jest do wyboru niemało, choć fanatykom czterech kółek akurat ten element może się wydać niedopracowany. Są pewne istotne różnice w modelach jazdy w zależności od klasy auta czy modelu w obrębie tej samej klasy. Powoduje to, że każde auto trzeba na swój sposób wyczuć. Zresztą sam model jazdy, przynajmniej jak dla mnie, był bardzo przyjemny i... to co lubię najbardziej, wymagający. Miałem wrażenie, że dwójka była znacznie trudniejsza od jedynki, a nawet nie dobierałem się do najwyższego poziomu trudności. Kariera z kolei ma pewne nowe elementy, ale zasadniczo opiera się mniej więcej na tym samym - wygrywaniu kolejnych eventów i zdobywaniu punktów doświadczenia.

Jest jednak pewien szczegół, który powoduje, że nie mogę przyznać wyższej oceny: wtórność tras. Gdy rozpoczyna się karierę ma się wrażenie, że ilość miejsc na mapie jakie mamy do wyboru jest niemała, ale im dłużej trwa kariera tym szybciej przekonujemy się, że wcale ich tak dużo nie jest. Tak naprawdę w każdym z państw czekają na nas maksymalnie trzy różne trasy, a wielu miejscach zaledwie dwie. Co gorsza, niekiedy eventy poukładane są jakoś zupełnie bez wyobraźni, bo opierają się na przykład na tym, że drugi wyścig odbywa się trasie pierwszego zamieniając start z metą, a trzeci wyścig, który kończy event to po raz kolejny trasa z pierwszego wyścigu. Później ten sam proces trzeba pokonać ścigając się jakąś inną klasą pojazdów. To wszystko sprawia, że kariera robi się w pewnym momencie nużąca, a muszę przyznać, że aby ukończyć ją w 100% trzeba spędzić wiele godzin. Ostatecznie to zrobiłem, ale mówiąc szczerze osiągnięcie 100% kariery to spore rozczarowanie... nie dostajemy nawet w związku z tym żadnego komunikatu, czy nawet choćby jakiegoś krótkiego filmu...

Mimo tego mankamentu, Dirt 2 to dalej bardzo grywalny tytuł, nawet jeśli po jakimś czasie zaczyna nudzić.

Via Tenor

super, dużo sie dzieje, opcji graficznych dużo do zmiany, jak sie robi profil to nawet inny kierowca może wołać nas po imieniu które wybieramy z listy imion, super smaczki, można oglądać samochód w koło, wyścigi są mega, polecam granie na padzie LOGITECH F310 XD

Gra byłaby rewelacyjna gdyby nie mało tras- ciągle te same trasy, mała ilość aut i sztucznie przedłużające grę przerywniki- cutscenki. W Japonii i w Londynie, w Chorwacji i w Chinach ta sama jedna trasa podzielona na dwie części i czasami jedziemy w jedną stronę, a czasami z powrotem. Nudzi się po godzinie.

Bardzo dobra druga odsłona serii Dirt.Pod praktycznie kazdym względem lepsza od poprzedniczki.Przyjemny model jazdy,niezła grafika,fajnie zrobiona kariera.Klimat jest za to inny niz w jedynce,tu mamy do czynienia z festiwalem.Z minusów to na pewno zbyt mała ilosc tras przypadajaca na dany kraj/etap(po 2-3 trasy).Przy dłuzszych posiedzeniach mocno sie wyscigi powtarzają.Brak trybu wspinaczki pod góre(Hill Climb),mamy za to dodany całkiem fajny tryb Traiblazer gdzie mamy do dyspozycji mocno zmodyfikowane pojazdy nastawione na utrzymywanie duzych prędkosci.Ogólnie gra bardzo przyjemna i warta zagrania.

Zainstalowalem sobie znow DiRT 2. Przeszedlem dodatkowo ok. 20%, co daje 75% kariery. To co mi sie podoba w tej grze to grafika + efekty czasteczkowe, zrecznosciowy model jazdy, przystepny dla kazdego, dosyc niskie wymagania (po obnizeniu ustawien mozna grac na slabym komputerze).
Na minus mala liczba tras. Powtarzaja sie za czesto.
Gra duzo lepsza niz DiRT 1 (2007) oraz WRC 1, 2, 3, 5. Nie wiem jak z czwarta czescia, a w nowsze nie gralem. Nie gralem tez w DiRT 3, a mam akurat oryginal, ale widzialem gameplay i powiem, ze nie moge sie doczekac, kiedy w niego zagram. Szczegolnie na zimowych trasach.
Zeby miec konto offline i zapisywanie gry bez Games For Windows Live, trzeba sciagnac plik xlive.dll (w internecie chyba dostepny jako plik do gry Bulletstorm). Wtedy dziala.