autor: Aleksander Kaczmarek
Codemasters pracuje nad trzecią częścią Colin McRae: DiRT
Fani serii Colin McRae nie zdążyli ostudzić emocji wywołanych wydaną w ubiegłym roku drugą częścią DiRT-a, a już szykuje się kolejna. W wywiadzie dla magazynu „Edge” Gavin Cheshire, wiceprezes Codemasters przyznał, że „Mistrzowie Kodu” pracują nad trzecią odsłoną znakomitej rajdówki.
Fani serii Colin McRae nie zdążyli ostudzić emocji wywołanych wydaną w ubiegłym roku drugą częścią DiRT-a, a już szykuje się kolejna. W wywiadzie dla magazynu „Edge” Gavin Cheshire, wiceprezes Codemasters przyznał, że „Mistrzowie Kodu” pracują nad trzecią odsłoną znakomitej rajdówki.
Wywiad z Gavinem Cheshire ukaże się w najbliższym wydaniu magazynu „Edge”, który do rąk czytelników trafi dopiero za kilka dni. Już teraz na stronie internetowej pisma pojawiła się jednak informacja, którą ujawnił wiceprezes Codemasters.
Zespół odpowiedzialny za grę Colin McRae: DiRT 2 pracuje nad trzecią odsłoną tej części serii sygnowanej nazwiskiem tragicznie zmarłego kierowcy rajdowego.
Udoskonalony silnik graficzny EGO sprawdził się w grze Colin McRae: DiRT 2. Czy wykorzystany zostanie także w trzeciej części?
Szczegóły dotyczące nowej produkcji owiane są tajemnicą. Wiceprezes Codemasters zdradził jedynie tyle, że DiRT 3 wniesie powiew świeżości, podobnie jak wcześniej zrobiły to: DiRT, DiRT 2 oraz Race Driver: GRID. Pewną wskazówką może być także stwierdzenie, że znakomita druga część gry była nieco za bardzo „amerykańska”. Czyżby więc twórcy DiRT 3 stawiali na mniej zręcznościowy model jazdy?
Cheshire zapewnił, że Codemasters w dalszym ciągu stawiać będzie na innowacyjność, co do tej pory okazywało się kluczem do sukcesu. Trzeba przyznać, że ostatnie produkcje „Mistrzów Kodu”, mimo iż oparte na kilkuletnim już silniku graficznym EGO, były tego najlepszym dowodem. Brytyjska firma uznawana jest obecnie za lidera wśród twórców gier wyścigowych i póki co jej pozycja wydaje się niezagrożona.
Przypomnijmy, że gry Colin McRae: DiRT i DiRT 2 zebrały bardzo dobre opinie wśród krytyków i graczy. Recenzenci serwisu gry-online przyznali im oceny odpowiednio 83 i 89%. Czy „trójce” uda się przekroczyć granicę 90%?