Najciekawsze materiały do: Wolfenstein
Wolfenstein - Wolfenstein 2009 HDR ReShade v.1.0
modrozmiar pliku: 16,2 MB
Wolfenstein 2009 HDR ReShade to modyfikacja do gry Wolfenstein, której autorem jest MayheM7. Jeśli mod przypadnie Ci do gustu to warto rozważyć wsparcie jego twórcy za pośrednictwem Patreona.
Wolfenstein - ENG
demo gryrozmiar pliku: 681,6 MB
Wolfenstein to kolejna odsłona serii strzelanin traktujących o losach niejakiego B.J. Blazkowicza, żołnierza aliantów na frontach II Wojny Światowej. Opisywana gra stanowi czwartą, po Wolfenstein 3D, Return to Castle Wolfenstein oraz Wolfenstein:...
Wolfenstein - poradnik do gry
poradnik do gry4 września 2009
Poradnik do gry „Wolfenstein” stanowi kompendium wiedzy na temat najnowszych przygód B.J. Blazkowicza, pomagając nie tylko w pomyślnym ukończeniu kampanii dla pojedynczego gracza, ale i w wykonaniu wszystkich czynności pobocznych.
Wolfenstein - recenzja gry
recenzja gry24 sierpnia 2009
Światowa premiera 18 sierpnia 2009. Powrót legendarnego Wolfensteina trudno zaliczyć do spektakularnych. Jednak i tak nowe przygody B.J. Blazkowicza to solidna porcja akcji dla wielbicieli gatunku.
Bethesda niedługo zapowie nową grę. Czyżby Wolfenstein?
wiadomość7 maja 2013
Bethesda nie spoczywa na laurach - najpierw The Evil Within, teraz zapowiedź kolejnej gry w stosunkowo krótkim odstępie czasu. Na oficjalnym Twitterze firmy udostępniono kilka tajemniczych obrazków, które mogą sugerować powrót serii Wolfenstein.
Zapowiedziano ekranizację gry Wolfenstein
wiadomość2 listopada 2012
Wytwórnia filmowa Panorama Media zapowiedziała kinową adaptację kultowej gry Wolfenstein. Pracę nad scenariuszem powierzono Rogerowi Avery'emu, który jest współtwórcą historii opowiedzianej w klasycznym już filmie Pulp Fiction.
Raven Software przygotowuje nową pierwszoosobową strzelaninę
wiadomość9 grudnia 2010
Minęły ledwie dwa dni od ostatnich doniesień na temat nowej produkcji szykowanej przez Raven Software, a już dowiadujemy się zupełnie nowych rewelacji na ten temat. Do tej pory wiele wskazywało na to, że studio pracuje nad kolejną grą z Bondem w roli głównej, ale to prawdopodobnie nie jedyny opracowywany tytuł.
- Wieści ze świata (Final Fantasy XIII, MAG, Fallout MMO) 14/12/09 2009.12.14
- Wieści ze świata (FIFA 10, Borderlands, Empire: Total War) 23/09/09 2009.09.23
- Niska sprzedaż Wolfensteina w Stanach Zjednoczonych 2009.09.11
- Wolfenstein i karty grafiki przetestowane 2009.09.03
- Poradnik: Wolfenstein 2009.08.29
- Zwolnienia u producentów Wolfensteina i Spore 2009.08.27
- Premiery gier w Polsce (17-23 sierpnia) 2009.08.24
Wolfenstein - v.1.2
patchrozmiar pliku: 49,6 MB
wersja: v.1.2 Patch przeznaczony do gry Wolfenstein. Poniżej opis aktualizacji:
Seria wielu rewolucji. Jak Wolfenstein odmieniał oblicze gier wideo
artykuł24 października 2017
Niewiele jest tak naprawdę serii, które mogą pochwalić się mianem pionierów w jakimkolwiek aspekcie interaktywnej rozrywki. Tym bardziej imponujące jest więc to, co zdołał osiągnąć cykl Wolfenstein, który nie raz i nie dwa rewolucjonizował świat gier.
Gameplay
spoiler start
https://www.youtube.com/watch?v=XJPvNTq8N7E&list=PL4_jZmmAAATH5R6ITPvVT5H1IM9Lkcyy9
spoiler stop
Wlasnie udalo mi sie przjesc Wolfenstein (2009) na latwym poziomie trudnosci.
Bylo troche powtarzania, bo na chama szedlem, ale udalo sie raczej bezproblemowo, czego nie moge powiedziec o Return To Castle Wolfenstein (2001), w ktorym musialem pominac pewne misje.
Razem z napisami koncowymi zajelo mi to z 5,5+h, dokladniej 5 dni grania po ok godzince.
Grafika jest ladna. Odpowiednia jak na 2009 rok - moglbym rzec, ze nawet teraz jest ok. Podobal mi sie efekt wody na ekranie oraz niektore efekty.
Misji jest 10 + 5 pobocznych - opcjonalnych. Chyba nie ukonczylem tylko jednej dodatkowej. Tak mi sie zdaje. Oprocz tego chodzimy po miescie i wg mapy/kompasu orientujemy sie w terenie i tak dochodzimy do misji w danej czesci miasta.
Mamy rozne rodzaje broni, ktore dodatkowo mozna modyfikowac poprzez zwiekszenie magazynka i sily razenia, dodanie lunety czy zmniejszenie odrzutu.
Do tego dochodza moce woalu i ich ulepszenia.
Zeby je odblokowac musimy znalezc znajdzki, ktore sa porozrzucane po mapie - pieniadze w worku, dane wywiadowcze i ksiegi.
Gra ogolnie jest dobra, ale brakuje jej tego co posiadala stara oldschool'owa poprzednia czesc. Apteczki, strzelanie z biodra (bez przyblizenia), do tego poziom trudnosci na latwym jest latwiejszy. Nie oszukujmy sie. Wolfenstein jest gra dla casual'i.
Ta czesc za to odrabia to w innych aspektach.
grałem we wszystkie Wolf'y, jako że starej daty jestem, ale ten jest strasznie słaby, zainstalowałem żeby sobie odświeżyć temat ale zdania nie zmienię, tym bardziej że w powstał w czasach kiedy na fali było wciskanie gdzie się da tzw. bloom'u od którego tylko oczy bolą a bieganie w tej grze to jakaś porażka,można dostać choroby morskiej.Dla przykładu odpaliłem o 8 lat starszego RtCoW i mimo ubogiej w detale grafiki gra się o wiele,wiele lepiej, już nie mówiąc o klimacie :)
Zgadzam się. Niezła strzelanka, słaby Wolfenstein, obok Returna to nawet nie leżało.
Gra fajna, ale nie jest to arcydzieło.
Plusy:
Grafika,
Moce woalu,
Szukanie złota, materiałów wywiadowczych,
Ukryte przejścia widoczne tylko w woalu,
Ulepszanie broni,
Grywalność,
Minusy:
Brak pistoletów!,
Brak noża,
Brak karabinu Sten, Thompson,
Jeden typ granatów,
Nudne bronie i przeciwnicy!,
Krótka!,
Lokacje zawężone głównie do jednego miasta!,
Level design,
Sekrety dużo ciekawsze były w RTCW!,
Słaby multiplayer,
Brak apteczek,
Head bobbing podczas sprintu i brak możliwości wyłączenia w opcjacj!
Natalie zacząłem i gram, klimat jest, wciąga, czuć siłę broni, fizyka ciał także trzyma poziom, jak skończę dam znać czy warto,
Pozdrawiam MD$
Tak jak pisałem wcześniej gra spoko, Boss finalny to pomyłka i bez klimatu, ogólnie polecam, trochę czuć już wiek gry ale daje rade
Dlaczego tej gry nigdzie nie można kupić ?
Nie ma jej na Steam, GOG itp.
Ze wzgledow prawnych. Gra była wydana przez Activision w czasach gdy iD Software było jeszcze niezaleznym studiem. Rok czy dwa lata później wykupiła ich Bethesda i żeby nie musiec się dogadywac z Activision woleli "wykasowac" grę. Kiedys w którymś z wywiadow jeden z przedstawicieli Bethesdy stwierdził, ze historia przedstawiona w tej części nie pokrywa się z ich wizją przygod Blazko i dlatego nie są zainteresowani jej sprzedażą :) To oczywista bzdura. Nie potrafili porozumiec się w kwestii praw z Activision i tym sposobem gra przepadła już na zawsze.
Trzeba szukać pudełkowego wydania gdzieś na aukcjach. A warto bo to solidny FPS. Napewno gorszy od RTCW ale też duuuuuzo lepszy od przegadanego i nudnego jak flaki z olejem Wolfenstein II New Colossus.
To mnie się coś zbugowało czy jak zaczyna się grę od nowa to zastępuje poprzednie save'y? Wygląda na to, że dwie osoby nie mogą grać na jednym kompie? O.o
Wg mnie mocno niedoceniona część. 7.4....nie zgadzam się wymienianymi wadami, nie jest wcale za krótka - kwestia gustu. Dla mnie dużo fajniejszy gameplay niż New Order, który wg mnie jest przekombinowany.
I do tego na jakich starych kompach ta część ruszy...ode mnie 10.
Myślałem, że po Bioshockach i Dishonored bedzie musiało sporo czasu minąć, abym znów poczuł głęboką immersję w jakiejś grze.
A tu proszę, nawet się nie obejrzałem jak na liczniku minęło 35% gry.
Wolfenstein to bardzo przyjemna strzelanka. Początkowo może zapowiadać nudną siekaninę, ale z czasem się rozkręca i potrafi naprawdę mocno zaangażować. (Dishonored w pierwszej misji też nie zapowiadał karuzeli możliwości, które się później pojawiły).
O dziwo, całe to zbieranie "worków" ze złotem, czy figurek potrafi wciągnąć, wchodzenie do kolejnych zrujnowanych domów nie raz zaskakuje.
Niestety jako staroszkolny fan RPG zawsze będę ubolewał nad brakiem otwartego świata i opcji prowadzenia rozmów.
Niemniej Wolenstein to naprawdę kawał dobrego strzelania, w sam raz na odstresowanie się po męczącym dniu. Osobiście ogrywam 1-1,5 godziny dziennie i czuję, że to mi wystarczy. Za tydzień, góra dwa Wolfenstein będzie już miłym (naprawdę miłym) wspomnieniem.
Zajebista klimat Wolfenstein (2009)
spoiler start
bo uwielbiam medalion z Thule który inaczej widzi z wymiarami.
spoiler stop
Gra ciekawa mamy miasto do eksploracji tylko te patrole są wkurzające ale sama fabuła jest przemyślana mamy bossów z których ten 1 z poziomu szpital jest Z RTCW ale rdzeń rozgrywki (sekrety) też pochodzi z wcześniej wspomnianej gry. Postacie poboczne też mają coś do powiedzenia ale są zbyt słabi by nam pomóc nie mniej doceniam fakt że nie jesteśmy sami są także ukryte poziomy które uaktywniają po znalezieniu danej postaci. Duża różnorodność wrogów zachęca do gry.
Wolfenstein 2009 PC : 6,5/10
Witajcie, grę można ukończyć w około 5h, ja ukończyłem ją dziś po raz trzeci po kilku latach jak zwykle na przed ostatnim poziomie trudności. Grafika jak na 2009 rok to nie jest taka zła, ładnie odwzorowane postacie, bronie, pojazdy, budynki, otoczenie, dobra mimika twarzy, itd, natomiast szału nie ma. Każdemu polecam zainstalować sobie jakikolwiek Reshade graficzny z internetu, a będzie się wam grało o wiele lepiej. Mamy tu do dyspozycji miasto fikcyjne Isenstadt, w którym istnieje kilka przejść, do zachodniej strony, to tu to tam, miasto ma małą przestrzeń, która jest ciasna, brak większej ilości ulic, wsparcia np: opancerzonych pojazdów, itd co jest minusem. Natomiast system strzelania i medalionu Whoal trzeba uznać za wielki plus, dobrym pomysłem było również wykorzystanie w tej grze "Czarnego Rynku" i udoskonalanie swoich broni oraz umiejętności. Na minus brak innych broni takich jak: Thompson, Colt45, Luger, PPSH i wiele innych. Jeśli chodzi o poboczne postacie takie jak Caroline i pozostałe osoby to nie przywiązujemy do nich uwagi, jakoś się do nich nie przyzwyczajamy, gdyż przeważnie krótko je widzimy i działamy sami. Odnośnie fabuły to jak zwykle wcielamy się w Blazkowicza, od armii US mamy za zadanie powstrzymać nazistów i sprawdzić co kombinują, po dotarciu do bazy Grupy z Krzyżowej i wykonaniu kilku misji zdobywamy medalion Whoal i dowiadujemy się, że naziści chcą wykorzystać pozostałości kultury Thule i opanować cały świat niszcząc pozostałe inne wojska za pomocą broni tkzw " Czarne Słońce", zabijamy jednego z niemieckich generałów, spotykamy między czasie grupę rusków Złoty Brzask i wypełniamy zadania również dla nich, cały czas psując szyki niemieckiej armii. Po czasie dowiadujemy się, że Trupia główka chce użyć tego Czarnego Słońca, Caroline ginie, zabijamy przydupasa Trupiej Główki, przedostając się za portal, niszczymy Czarne Słońce i na tym koniec fabuły. Jest ona prosta, dynamiczna i porywcza, przewidywalna i pełna akcji oraz różnych wrogów. W grze bawiłem się dość dobrze, gameplayowo wciąga. Maksymalnie dla tej gry 6-7 punktów. Na pewno raz na rok lub dwa ukończę ten tytuł. To tyle ode mnie. Trzymajcie się, miłego dnia.
Niesamowity model strzelania i fizyka ciał ,90% gier nie ma tego do dzis.A gra ,perełka 10/10
Niestety niedostępna w żadnym sklepie dystrybucji cyfrowej.
Przed chwilą skończyłem i wrażenia ogólnie pozytywne, choć do ideału daleko. Tempo rozgrywki dobre, na plus na pewno też strzelanie, bo Niemców zabija się z satysfakcją i czuć, że broń ma swoją siłę. Wrogów można rozczłonkowywać, odpadają im ręce, nogi, a przy większych wybuchach rozpadają się na kawałki.
Sam arsenał niby wygląda ciekawie, ale np. taki pistolet Tesli jest właściwie bezużyteczny. Zarówno na mocniejszych, jak i na słabszych wrogów są lepsze bronie. Szczególnie, że z amunicją do najpotężniejszych zabawek jest słabo i głównie trzeba ją kupować u handlarzy. Większość gry i tak przechodzi się ze zwykłymi karabinami w ręku, dopiero pod koniec trzeba już korzystać z tego co najlepsze.
Poprawić można było poruszanie się po mieście. Mamy tu przechodzenie między dzielnicami, ale za każdym takim przejściem trzeba walczyć z pojawiającymi się oddziałami. Szybko robi się to irytujące i w miarę możliwości po prostu pomija się te walki. Szczęśliwie w grze jest tylko jeden moment, gdzie skorzystano z respawnu wrogów, a tak jak już się ich zabije to ma się spokój.
Gra jest przy tym dość prosta, a przynajmniej na normalnym poziomie trudności. Nie ma gdzie się zgubić, bossowie schematyczni i właściwie nie ma jak tu się na dłużej zaciąć. Są denerwujące fragmenty, ale na wszystko można tu znaleźć jakiś sposób. Wrogowie nie są specjalnie bystrzy. Niby potrafią się chować, zmieniają pozycję i rzucają granatami, ale też sami pchają się pod lufę prąc bezmyślnie do przodu. W razie trudności zawsze można wspomóc się Woalem, a jak już ma się nieźle rozwinięte moce to właściwie nikt nie jest straszny.
Generalnie to solidna pozycja. Gra się całkiem dobrze, jednak też nie ma tu się nad czym zachwycać. Poszczególne elementy można było dopracować, np. rozwinąć moce, które są trochę zmarnowanym pomysłem. To taka przejściówka między Wolfem z 2001, a New Order. Od obu tych gier słabsza, ale jak ktoś szuka coś porządnego do postrzelania to warto czas poświęcić.
„[…] niemieckie miasto Isenstadt, okupowane przez nazistów […]”
A cóż to właściwie za dziwoląg? Chyba nauczono mnie niewłaściwej wersji historii.
Proszę zatem o podanie następujących informacji:
1. Skąd przybyli naziści?
2. Kiedy dokładnie Niemcy zostały przez tychże nazistów zaatakowane tak, że prowadziły z nazistami wojnę, którą przegrały i w wyniku czego znalazły się pod tą nazistowską okupacją?
Z góry dziękuję.
Gra idealna, mistrzostwo, silnik chyba dooma3, ale jeszcze mi chodzi płynniej 1000x niż doom3, małe lokacje są ok, czasem zdarzają sie duże place, modyfikacja broni fajne, jak w medalu airborne, strzelanie przyjemne, ciekawa historia z okultyzmem i amuletem z mocami, znajdźki, złoto
Najlepsza gra tylko błędy i jeden błąd możesz wszystkie ulepszenia ten błąd znam od dziecka
Jest Superowo Silnik Dooma3, Graficznie super, jeszcze płynniej mi chodzi niż DOOM3 2004 a wolf z 2009, Okultyzmy, fajnie, Modyfikujemy Bronie, zbieranie ukrytego złota, kielichów złotych. Pytacie co mi sie nie podobało? to ten medal z mocami mogło by być bez tego, jakieś przechodzenie przez ściany, spowolnienia czasu, bezsensu xd, też mi sie nie podoba chodzenie cały czas w waskich uliczkach we większości ale czasem też są akcje na otwartych placach. suma Raven ID Activision świetna robota xd
Prawdziwy maraton Wolf'ów sobie zrobiłem. Najpierw przeszedłem (ponownie) dwie New Order i New Colossus, a zaraz potem Wolfa z 2009. Nie jest to zła gra i mimo 15 lat na karku nadal bawi. Oczywiście czuć ten wiek i już niedzisiejsze rozwiązania czy uproszczenia, ale ta "naiwność" rozgrywki ma swój czar. Poza tym czuć tu klimat starych Wolfów - momentami mogłem wrócić wspomnieniami do momentów, gdy jako nastolatek zagrywałem się w legendarnego Return to Castle Wolfenstein :)
Zalety
- Grywałem w FPSy, w których strzelało się gorzej
- Możliwość ulepszania ekwipunku to miły dodatek
- Każdy strzał pozostawia ślad na ciele przeciwnika tam, gdzie go trafiliśmy
- Klimat! Grając w to czułem się, jakbym znów był piękny i młody i grał w legendarnego Return to Castle Wolfenstein :)
- Jest nawet jakaś sensowna fabuła
- Ezoteryczne klimaty (jeśli ktoś to lubi)
- Moce to przyjemne urozmaicenie
- Całkiem długa, jak na strzelankę
- Można zmienić poziom trudności w trakcie gry - co prawda raczej nie jest to skomplikowana gra, ale mimo to doceniam taką możliwość
- Bardzo prosta, staroszkolna strzelanka
Wady
- Bardzo prosta, staroszkolna strzelanka
- Ezoteryczne klimaty nie każdemu mogą przypaść do gustu - jak dla mnie było tego trochę za dużo (ale stare Wolfy też takie były)
- Z dzisiejszej perspektywy - niepotrzebne huby w postaci dzielnic miasta
- Odradzający się wrogowie po wyjściu (nawet na chwile) z dzielnicy/lokacji
- Graficznie widać, że to gra sprzed 15 lat
Jeśli nie przeszkadza Wam prosta forma rozgrywki i trochę już dziś przestarzała grafika (choć tragedii nie ma), to polecam zagrać - przez te ok 10h bawiłem się całkiem dobrze, wspominając przy tym "stare dobre czasy" ;)
7/10