Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 7 maja 2013, 10:22

autor: Bartosz Woldański

Bethesda niedługo zapowie nową grę. Czyżby Wolfenstein?

Bethesda nie spoczywa na laurach - najpierw The Evil Within, teraz zapowiedź kolejnej gry w stosunkowo krótkim odstępie czasu. Na oficjalnym Twitterze firmy udostępniono kilka tajemniczych obrazków, które mogą sugerować powrót serii Wolfenstein.

Grafiki udostępnione przez firmę Bethesda - Bethesda niedługo zapowie nową grę. Czyżby Wolfenstein? - wiadomość - 2013-05-07
Grafiki udostępnione przez firmę Bethesda

Firma Bethesda opublikowała na swoim twitterowym profilu trzy tajemnicze obrazki, które podpisano 1960 rokiem. Bardzo możliwe, że chodzi albo o czas akcji, albo nawet podtytuł gry. Czyżby był to tzw. Project Tungsten, wcześniej traktowany jako kolejna część serii Wolfenstein? Tungsten to wolfram – srebrzystobiały, ciężki i bardzo twardy metal, co by odpowiadało temu, co zaprezentowano na ilustracjach.

Widzę światło, światło widzę! - Bethesda niedługo zapowie nową grę. Czyżby Wolfenstein? - wiadomość - 2013-05-07
Widzę światło, światło widzę!

Już teraz poinformowano, że nie chodzi o żadną markę związaną ze studiem Bethesda Softworks (The Elder Scrolls i Fallout). Zresztą pokazane obrazki raczej na to nie wskazują – pod względem klimatu najbardziej zdają się przypominać cykl Wolfenstein.

Grunt to odpowiednie uzbrojenie - Bethesda niedługo zapowie nową grę. Czyżby Wolfenstein? - wiadomość - 2013-05-07
Grunt to odpowiednie uzbrojenie

Warto odnotować, że do firmy ZeniMax w 2010 roku dołączyło studio MachineGames, składające się z doświadczonych twórców pracujących m.in. nad Kronikami Riddicka: Ucieczka z Butcher Bay. Nazwę zespołu deweloperskiego przemianowano na ZeniMax Sweden AB – rzekomo pracuje on nad nowym Wolfensteinem na silniku id Tech 5 od dłuższego czasu. Przypomnijmy jeszcze, że domena wolfenstein.com ciągle należy do ZeniMax, a ostatni raz została zaktualizowana 30 maja 2012 roku. Do tej pory nie ujawniono oficjalnie, nad czym pracuje nabyte trzy lata temu studio. Czyżby niedługo miało się to zmienić?

Pete Hines, wiceprezes Bethesdy, jakiś czas temu nie zaprzeczył, że w bieżącym roku firma planuje narobić więcej „szumu” niż w ubiegłym. Wystarczy wspomnieć, że raptem parę tygodni temu oficjalnie zaprezentowano The Evil Within – survival horror Shinjiego Mikamiego, ojca serii Resident Evil, a wygląda na to, iż to dopiero początek dużych zapowiedzi, których częścią jest prawdopodobnie kolejny Wolfenstein.

Czy akcja gry będzie dziać się w 1960 roku? - Bethesda niedługo zapowie nową grę. Czyżby Wolfenstein? - wiadomość - 2013-05-07
Czy akcja gry będzie dziać się w 1960 roku?

Gra ma zostać wkrótce ujawniona na łamach portalu Gamespot. Bethesda pod swoimi skrzydłami skrywa więcej bardzo oczekiwanych przez graczy marek, w tym niezapowiedziany tytuł, nad którym pracuje Battlecry Studios, oraz przede wszystkim Doom 4 i Prey 2.

Bethesda niedługo zapowie nową grę. Czyżby Wolfenstein? - ilustracja #5Marka Wolfenstein rozpoczęła swoją ekspansję na rynku gier wideo w 1981 roku. Wtedy debiutowała gra Castle Wolfenstein autorstwa Muse Sofware, która doczekała się kilka lat później kontynuacji zatytułowanej Beyond Castle Wolfenstein. Najwięcej graczy jednak kojarzy serię z produkcji id Software – Wolfensteina 3D z 1992 roku, która stała się wręcz przełomem w świecie gier wideo. Do tej pory tytuł uważany jest za jeden z najważniejszych FPS-ów w historii branży – w zeszłym roku skończył 20 lat, poświęciliśmy temu wspominkowy artykuł. B.J. Blazkowicz, bohater cyklu, na fali popularności pojawił się kilka miesięcy później w Spear of Destiny, którego opracowanie id Software zleciło ekipie z FormGen.

Gracze byli zmuszeni czekać na pełnoprawną kontynuację aż do 2001 roku. Return to Castle Wolfenstein, bo o tym tytule mowa, został stworzony przez Gray Matter Interactive Studios i okazał się godną kontynuacją legendarnej serii, o czym więcej możecie przeczytać w naszej recenzji. Ostatnia część przygód B.J. Blazkowicza narodziła się w 2009 roku w studiu Raven Software, odpowiedzialnym wcześniej za takie gry jak Heretic, Soldier of Fortune, Star Wars Jedi Knight II: Jedi Outcast czy Quake 4. Nazwano ją po prostu Wolfenstein – cztery lata temu słuch o serii zaginął. Przypuszcza się, że nad następcą pracuje szwedzki oddział ZeniMax – w najbliższym czasie powinniśmy się przekonać, czy faktycznie udostępnione przez Bethesdę grafiki dotyczą tej popularnej serii strzelanin FPP z akcją osadzoną podczas II wojny światowej, podlaną klimatami science-fiction.