

Najciekawsze materiały do: Saints Row

Saints Row - Cheat Table (CT for Cheat Engine) v.13092022
modrozmiar pliku: 9,9 KB
Cheat Table to skrypt do programu Cheat Engine do wykorzystania w Saints Row. Autorem moda jest xh93.
- Saints Row - Save z niemal wszystkim odblokowanym - mod 317,8 KB
- Saints Row - Save sprzed misji Take Me To Church (poziom 20) - mod 219,8 KB
- Saints Row - Save sprzed misji Office Decor (niemal wszystko odblokowane) - mod 192,1 KB
- Saints Row - mod 100% Save - 295,4 KB
- Saints Row - mod 97% Save - 246,5 KB

Saints Row - poradnik do gry
poradnik do gry16 września 2022
Saints Row poradnik, solucja to pełny opis przejścia, najlepsze porady na start, do rozwoju postaci, modyfikacji broni, zdobywania pieniędzy, umiejętności. Opisujemy wszystkie mechaniki, sojuszników, minigry, osiągnięcia, wymagania sprzętowe i sterowanie.

Recenzja gry Saints Row - Święci, Święci i po Świętych
recenzja gry22 sierpnia 2022
Światowa premiera 23 sierpnia 2022. Saints Row nigdy nie było serią gier z najwyższej półki. Było jednak w niej coś, co potrafiło przyciągnąć na długie godziny i ostatecznie zapisać się w pamięci. Tym razem nie ma.

„Czasy wyrzucania pieniędzy na gry inne niż hity pokroju GTA dobiegły końca”. Szef Saber Interactive tłumaczy porażkę Saints Row
wiadomość18 marca 2025
Szef Saber Interactive uważa, że reboot serii Saint Row był za drogi, jak na to, czym faktycznie był. Zwiastuje on koniec bezsensownego wydawania pieniędzy i twierdzi, że branża musi dojrzeć.

Humble Choice na marzec 2024 jest bardzo mocne. Wśród 8 gier są NiOh 2 i nowe Saints Row
wiadomość4 marca 2024
W Humble Chioce na marzec 2024 roku znalazło się łącznie 8 gier. Nowa paczka zawiera kilka dobrych produkcji, takich jak choćby RPG akcji NiOh 2: The Complete Edition.

Twórcy Saints Row założyli nowe studio. Pomogą inXile przy pracach nad RPG akcji Clockwork Revolution
wiadomość30 stycznia 2024
Byli pracownicy Volition (Saints Row) założyli nowy zespół. Studio Shapeshifter Games pomaga już przy tworzeniu następnego projektu od Xbox Games Studios.
- 12. gra za darmo na Święta 2023 w Epic Games Store 2023.12.30
- Piąte Saints Row miało jakoby czerpać garściami z „dwójki”, ale wydawca chciał czegoś innego 2023.11.26
- „Poświęcenia były dla was”. Twórcy Saints Row opublikowali wzruszający list pożegnalny do fanów 2023.09.01
- Twórcy Saints Row zostali zamknięci, studio z 30-letnią historią przestało istnieć 2023.08.31
- PS Plus na wrzesień z nowym Saints Row i dwiema innymi grami [Aktualizacja] 2023.08.28
- Saints Row przechodzi totalną metamorfozę, twórcy zachęcają do powrotu [Aktualizacja] 2023.05.05
- Saints Row i Forspoken otrzymają wkrótce DLC; celebracja porażki trwa 2023.05.02

Płakaliśmy, gdy graliśmy. Największe crapy 2022 roku
artykuł22 grudnia 2022
Tyle list wychwalających gry 2022 roku i wyrażających nadzieję na 2023 pozwala zapomnieć o tym, że na świecie pojawiają się produkcje... po prostu złe. Wręcz najgorsze. I o paru takich crapach sobie dzisiaj z bólem serca opowiemy.
Dramat to był Saints Row 4 i te beznadziejne Misje Ale też się grało jako tako.
Takie gierki jak Saints Row to są fajne i aż miło jak wychodzą bo twórcy skupiali się tylko na tym żeby wydać
fajną gierke a nie żeby obciążyć komputer wymaganiami i brawo dla nich żeby więcej takich gierek było w przyszłości. Nie zwracam uwage na ocene bo pewnie same Gimby zaniżają.

Nie wiem jak recenzenci mogli nie wyłapać takiego poziomu niegrywalności.
Już od 1 minut problemy. Brak opcji zmiany języka w menu. Wywalanie się gry przy próbie zmiany z pełnego ekranu na borderless lub przy przełączaniu HDR. Konieczność edycji pliku ini bo ustawienia graficzne w grze leżą. Brak wbudowanego benchmarka.
Wychwalany edytor postaci produkuje bardzo dziwne postacie. Kobiety i faceci wyglądają podobnie, jedna i druga płeć ma chude nóżki i grube uda, ciężko tu zrobić proporcjonalną postać. Ponadto domyślnie facet nie ma przyrodzenia, trzeba mu je dodać bo inaczej jest płaski jak kobieta… Możemy wybrać sposób zakrywania genitaliów różnymi naklejkami, ale jak wyjdziemy z tego menu to i tak resetuje się do domyślnej rozmazanej cenzury. Wejście w szczegóły skóry sprawia, że kreator staje się nieresponsywny, gra dalej leci ale nie da się nic wybrać. W filmach nie obowiązuje limit klatek przez co jest paskudny screen tearing. Napisy przelatują w całości zanim aktorzy powiedzą pierwsze dwa zdania. A to wszystko w ciągu pierwszych minut z grą!!! Ogólnie nic ciekawego, parę twarzy do wyboru, wiele źle działających suwaków, nijakie fryzury i tatuaże których z jakiegoś powodu nie da się nałożyć. Jak to ma być ten super kreator to ja nie wiem…
Tak naprawdę to wszystko pierdoły, ale jak siedzicie pół godziny i walczycie z grą zamiast zagrać chociażby samouczek, to odechciewa się czekać na kolejne bugi. Z cyberpunkiem w momencie premiery miałem dużo mniej problemów niż z tym gniotem.
Graficznie średnio, poziom SR3/4. Tylko tam miałem 140 fps. Tutaj ledwie 60fps na średnich na 1070 w 1080p. Hell no. Światła na AA jakimkolwiek innym niż tssaa 8x mrygają, więc nie da się bez tego grać. Jest to 1 gra w mojej historii, gdzie przełączenie filtrowania anizotropowego z 2 na 16 zabiera mi aż 5 fps. Zazwyczaj było to 0-1fps max!
Największy problem to TRAGICZNA OBSŁUGA MYSZY. Nie potrafię tego wyjaśnić, ale coś jest po prostu nie tak. Jakby analogowa emulacja pada, bez możliwości ruszania na ukos. Ciągle nie mogłem w coś trafić bo mysz ruszała się inaczej niż chciałem. Rozważałem w pewnym momencie włączenie autoaima żeby dało się jako tako grać, ale stwierdziłem, że nie zniżę się do poziomu konsolowców. Jest cały wątek na reddicie jak prawidłowo ustawić mysz na tym crapie: https://www.reddit.com/r/SaintsRow/comments/wv4eqy/sensible_mouse_sensitivity_settings_including_11/
Może kiedyś to spatchują, na ten moment szkoda to kupować. Nawet nie dojdziecie do gameplayu bo menu was pokona, a jak nie to gra i tak wywali się do pulpitu po paru minutach ;)

Dawno nie pisałem tu recenzji. Nie wierzę, to gra w modnej otoczce z mechanikami jak 15 lat temu.
- Prowadzenie dno, jak GTA3 (kiedyś sztos)
- Mechanika strzelania, poruszania się jak gry sprzed 16 lat.
- denny humor, a uwielbiam SR IV
- Grafika mocno przeciętna
- jako gracz nie poczułem nawet przez minutę że chcę w to grać dłużej niż intro/rozdział I
- Początkowy feeling jak przy Warch Dogs 2, ale tam chociaż przyciągnęła rozgrywka.
No po prostu czuję się jakbym grał w GTA 3 z nowoczesną grafiką. Nic poza tym, gdzie jeszcze GTA 3 broniłoby się klimatem.
Nie nabierzcie się na recenzje wychwalające jaki to cudowny powrót SR. Gra nie warta 100zł.
"Subiektywne odczucia"
Gra za te pieniądze nie powinna cofać gracza o lata wstecz.
Okej gre ukonczylem, nie jest tak zle jak myslalem ze bedzie, gra jest na poziomie 6/10 czyli to samo co watch dogs 2. Główne misje w większości są kiepskie, ale da sie pograć. Słabo rozpisane charaktery (czego mozna bylo sie spodziewać) mała zupełnie nie ciekawa mapa. Graficznie wygląda to w mojej opinii słabiej niz gta iv, troszke lepiej niz gta san andreas.
jest to 5-ta strzelanka na rynku ktora targetuje 12 latkow jako glownych odbiorcow i to widac, poprzednie:
watch dogs 2
watch dogs legion
gears 4
gears 5
chociaz gears maja naprawde dobry gameplay, watch dogsy i ten saints mozna przejsc. Akurat watch dogs legion usunalem po godzinie bo ta gra to juz calkowity gniot, z pewnoscia slabsza niz ten saints row. Zastanawiam sie czy na dlugie lata to koniec serii saints row, bo caly reboot ani nie zacheci ludzi 30+ do grania w kolejne czesci ani tych 12 latków.


Volition studio odpowiedzialne za gierkę praktycznie zostało rozwiązane zostali przerzuceni do Skrzynia Biegów Software (Gearbox):
https://gamerant.com/saints-row-volition-gearbox-software-studio/
https://www.gameinformer.com/2022/11/17/volition-to-become-part-of-gearbox-after-saints-row-failed-to-meet-expectations
Chyba będą zwolnionka, a Randy już się szykuje by wręczyć wypowiedzenia z czego jest znany.

Lubiłem bardzo Saints Row, włącznie z dziwną i do granic pokręconą czwórką. Ale to... aż przykro się patrzy. Tak chamska próba odcięcia kuponów od dość mocno zakorzenionej w świadomości graczy marki. Definicja nijakości, krindżu i partactwa, mimo że niektóre elementy są nawet znośne.
Spoczywajcie w pokoju Święci.

Mam ambiwalentne odczucia po ukończeniu Saints Row reboot. Z jednej strony krok do przodu a po chwili dwa kroki w tył. Zacznę od tego co działo się przed premierą gry. Gadanie że gra wygląda jak Fortnite jest idiotyczne. Każdy kto grał we wcześniejsze cześć wie że seria ma taką stylistykę.
Zacznę od świata gry. Santo Ileso wraz z ternami pozamiejskimi jest bardzo fanie zaprojektowanie. Mapa jest duża i jest sporo miejsca na ekspansje naszego imperium. Fajnie przemierza się Buggy po pustynnych terenach, fajnie się jeździ autem po ulicy. Ogólnie model jazdy samochodami i motorami jest przyjemny. Nie jest to klasa GTA 5 ale, też nie jest to Watch Dogs czy inny Just Cause. Tego samego nie mogę powiedzieć o pojazdach latających. O ile samolot jeszcze jest ok, to sterowanie helikopterem jest tragiczne. Jest wrażenie jak by się sterowało kartonowym pudłem, w wietrzny dzień, no nie przyjemne to.
Humor gry też został stonowany. To również uważam za minus, bliżej temu do średniego Saints Row 2 niż genialnej 3 oraz świetnej 4. Nowa ekipa świętych też wypada blado w porównaniu z tym co było Neenah, Kevin, Eli to strasznie płytkie postacie. Główni antagoniści i sama fabuła to też zawód. O ile gangi są fajnie wymyślone, to ich przywódcy są strasznie płytcy i nie ciekawi. Fabuła też nie grzeszy, gdzie są te świetne misje co były w Saints Row 3. Tutaj jest pełno zapychaczy typu, jedź po zabawę z ala KFC i po drodze strzelaj się z gangiem, no wymyślne to to... . Najlepsze zadania w grze są związane z Larpem tutaj mamy tą nutkę tego co było w części 3.
Przyznam że rozbudowa naszego imperium jest naprawdę fanie zrobiona, stawiamy budynek i robimy dla niego zadania. Każdy budynek ma swoje zadania co sprawia że nie robimy 100 razy tego samego. Tylko czasami są takie zadania dla tych biznesów typu, znajdź 10 ciężarówek i dostarcz je. Jest to nudne, ale nie ma tego zbyt dużo.
Wielki plus dla kreatora postaci, masa opcji wraz z duża ilością ciuchów. Można zmienić kolor każdego ciucha co sprawia że mamy bardzo, ale to bardzo dużo możliwości. To samo tyczy się tuningu pojazdów. Można zmodyfikować prawie wszystko.
Walka nie jest zła, ale finiszery trwają zbyt długo. Szkoda że nie animacji co była w Saints Row 3 że można skoczyć na przechodzenia/przeciwnika.
Muzyka w grze jest fajna i pierwszy raz spotkałem się z radiostacją w której grają muzykę Synthwave, za to ogromy plus.
Błędy, błędy, błędy, no trochę ich było. Postać czasami sama sobie zmienia kolor włosów i skóry, czasami nie ma animacji wsiadania do samochodów. Absurd czasami nie działały przyciski, czasami gra dropi. Jak można zauważyć powtarzam słowo "czasami" bo dzieje się to czasami (oczywista oczywistość). Tylko jak to się kumuluje to na jakiś błąd trafiamy co 15-20 min. Nie niszczą one tak bardzo gry, ale wspominam o nich.
Dużym plusem gry jest dosyć spore zaludnienie, przechodniów samochodów jest pełno na ulicach. Również dodał bym tu poziom trudności, można sobie go dowolnie modyfikować np: Przyjmujemy większe obrażenia, ale jest mniej wrogów.
Resumując, jak miał bym robić ranking to wyglądało by to tak
Saints Row 3 > 4 > Reboot > 2. Gra lepsza od średniej 2 ale nie tak dobra jak 3 i 4. No szkoda, ale może kiedyś dostaniemy takiego Saints Row na miarę 3. Grę ogrywałem na XSX w 60 FPS.

Saints row (2022): 3/10
Platforma: Xbox Series X
Czas ukończenia: 14h
To zdecydowanie jedna z najgorszych gier w jakie grałem. Saints Row usilnie próbuje być młodzieżowe i "cool", ale kompletnie to nie wychodzi. Gra jest pełna BEZNADZIEJNYCH dialogów, KRETYŃSKICH postaci i ŻAŁOSNYCH akcji... Totalnie opustoszałe miasta, w których nie ma nic ciekawego, słaby system jazdy, prostacki model strzelania a misje powtarzalne i na jedno kopyto. Ok, jest jeden zestaw misji, który jest całkiem spoko, ale prawdopodobnie tylko ten jeden... Najwidoczniej cała para została skierowana w tworzenie edytora postaci, w którym można było ustawić sobie długość dzyndzla albo jak mocno mają stać suty, bo to tym reklamowano grę. Osobiście spędziłem w nim minutę, bo grałem postacią stworzoną domyślnie... Naprawdę zastanawiam się czy ktoś w to grał zanim zostało to wydane i komu chciało się wstawać rano i jechać do pracy by tworzyć ten badziew?
Graficznie jest przeciętnie, są do wyboru jakieś tryby graficzne, ale żaden z nich nie działa dobrze xD crap, omijać.

Nudna, żenująca, irytuje. Wytrzymałem parę godzin, na początku byłem optymistycznie nastawiony, ale szybko się to zmieniło. Zdecydowanie nie polecam.

tyłka nie urywa choć mam ja na kompie rok i jestem dość rozbudowany to jeszcze nie skończyłem a czy skończe nie wiem, wyśrubowane 7 to max co można wycisnać z oceną
Żeby Twarz Kobiety była ładna To Trzeba Wybrać Twarz Anioła. I Ładna Postać wychodzi Bez żadnych Modów Tzw Presetów. A Co Do gry to najlepsza część
Brawo Volition Oceniam na 9.0

Gra mi się tak samo dobrze jak w poprzednie odsłony, może to nie jest arcydzieło ale bawi i taka ma być!
Szalony humor i masa rzeczy do zrobienia, świetna piaskownica dla każdego!
Polecam.
Ta gra to dla mnie fenomen.
Wszystko jest tam tak do bólu poprawne. Kazdy element gameplayu to porządna rzemieślnicza robota która nie daje ŻADNEGO FUNu.
Kiedy gry potrafią spowodować że jestem zachwycony albo zniechęcony w pare minut, ta nie spowodowała ŻADNEJ emocji. Totalnie NIC
Dodatkowo teksty bohatera wypowiadane zupełnie bez żadnej emocji, mimo że jest w centrum strzelaniny. I te animacje. Serio? 3-4 sekundowa niezbyt imponująca animacja w czasie akcji?

Muszę powiedzieć, że spodziewałem się czegoś o wiele gorszego, co nie znaczy, że gra jest jakaś dobra. W porównaniu do innych części Saints Row, ta wypada najgorzej. Największym plusem tej gry jest rozbudowany kreator postaci oraz ilość ubrań do zakupienia. Największym minusem tej gry są jej błędy, takie jak zbyt szybko przeskakujące napisy, cenzura sama zmienia się na domyślną oraz inne. Jeśli chodzi o humor jest on nijaki i gorszy w porównaniu do pozostałych części Saints Row.
Plusy:
- Kreator postaci
- Duży wybór ubrań
- Spora mapa
- Przyzwoity model strzelania
- Dużo aktywności pobocznych
Minusy:
- Model jazdy
- Bugi
- Niezbyt dobry humor
- Optymalizacja
Gra jest najlepsza rozrywka sprawia durzo radochy a w dupie mam błędy
Nie wiem skąd tyle marudzenia. Saints Row to solidna produkcja oferująca wiele różnorodnych zadań oraz modyfikacji. Mapa jest większa i bardziej zróżnicowana niż w trójce. Bardzo dobrze prezentuje się na leciwym sprzęcie. Strzelanie i jeżdżenie zostały przyzwoicie wykonane. Można stawiać inwestycje w dzielnicach, które generują dochód oraz dostarczają pobocznych zadań. Policja lepiej działa niż w cyberpunku. Można wywołać niezły chaos w mieście. SR dostarcza mnóstwa zabawy i zwariowanych wyzwań. Zapraszam wszystkich entuzjastów gier akcji do Santo Ileso. Nie będziecie się nudzić.

To była moja pierwsza gra z serii Saint Row i muszę powiedzieć że bawiłem się nie najgorzej tylko trochę za dużo wrogów nas atakuje przy każdej misji jest dużo strzelania i trochę to monotonne ale ogólnie za całość dam 7 bo grało mi się w miarę dobrze nie super ani nie tragicznie

W mojej opinii nie jest to gra zła, ok może nie jest to Saints na miarę części drugiej czy trzeciej i może nawet w ogóle to nie jest godny następca serii Saint Row. Nie ukrywam również że wszystkie głównie postacie razem wzięte mają tyle osobowości i charyzmy co skarpetki Johnnego Gata, nawet humor tu jest bez polotu, lecz nie należy od razu skreślać tej gry. Gdyż jeżeli zapomnimy że to SR i podejdziemy do niej jak do jakiegoś nieznanego tytułu - to otrzymamy kawał solidnej gry akcji, z dużym otwartym światem, wypełnionym całkiem niezłymi aktywnościami pobocznymi oraz znajdkami. Mapa jest naprawdę duża, nieźle zaprojektowana i klimatyczna - naprawdę można kupić to że akcja dzieje się gdzieś na południu USA, również rozbudowa swojego imperium jest dosyć zajmująca przez długi czas - no jest tu co robić. Na płaszczyźnie technicznej, oprócz niewielkich problemów z dźwiękiem, też nie mogę na nic narzekać. Grę ogrywałem na średniej klasy laptopie i nie był żadnych zwiech, wywalania do pulpitu - wszystko działało płynnie, jedyny zgrzyt to właśnie w/w dźwięk. Nieważne jak ustawiłem go w opcjach, to podczas jazdy samochodem ledwo było słychać radio, problem rozwiązał się po podłączeniu słuchawek. Graficznie SR wygląda ładnie, ja się niczego czepić nie mogę, muzycznie zaś to inna sprawa, mi się nie podobało - mam na myśli muzykę w radiu - po prostu nie lubię klimatów latino, więc szybko z radia i tak zrezygnowałem.
Moja ocena to - mocny średniak, świata nie zwojuje, ale też od ekranu nie odpycha, jeżeli ktoś ma okazję nabyć ten tytuł w jakiejś promocji czy bundlu - to warto zagrać :D
Gra ok ja mam frajde dostałem na epicku za darmo i gram na telewirzorze i teraz czekam w kolejce dużo zabawnych scen
Ta gra jest zajebista daje jej 10/10 jest znacznie lepsza od GTA 5 według mnie jest to jedna z najlepszych gier Ostatnich Lat podoba mi się niezmiernie ludzie narzekają a sami by lepszej gry nie zrobili mapa jest spora jest jedną z lepszych do gry roku jej brakowało sporo God war Ragnarok jest jedną z najlepszych gier jakie kiedykolwiek wyszły jeszcze równie godne podziwu jest Red Dead Redemption 2 a Saints Row też jest bardzo dobra
Grasz jeszcze w Saint Row potrzebuje kogoś do pomocy z trofeum Dowcipniś tylko tego brakuje mi do platyny
Ogólnie miło mi się grało można tak powiedzieć w SR5 i największym atutem tutaj była grafika+ brak ograniczeń w modyfikacji postaci , kolorów ubrań czy pojazdów. Natomiast myślę że gra ma 4 bardzo duże minusy:
1. Fizyka gorsza od poprzednich części
2. Brakuje dużo pojazdów z poprzednich części.
3. Brakuje samolotów oraz fizyki lotu ( nie chodzi mi tu k fizykę VTOLA a o normalne samoloty jak w SR3 Remasterd).
4. Ostatni i chyba największy czyli porzucenie gry przez Twórców. Mogli by poprawić błędy oraz przykładowo co roku dodawać większe aktualizacje poprawiające fizykę żeby ona mogła być taka jak w SR3R , mogli by także dodać pojazdy z poprzednich części gier oraz oczywiście jakieś zupełnie nowe rzeczy ( dodatkowe misje , pojazdy , bronie czy też frkacje).
SR5 miało potencjał ale no cóż... skończyło się to bardzo źle.