Najciekawsze materiały do: Command & Conquer: Red Alert 3
Command & Conquer: Red Alert 3 - RA3 QuickLoader v.0.9.1
modrozmiar pliku: 1 MB
RA3 QuickLoader to mod do gry Command & Conquer: Red Alert 3, którego autorem jest Lanyizi
- Command & Conquer: Red Alert 3 - mod BegoneCrashers - 165 KB
- Command & Conquer: Red Alert 3 - mod Red Alert 3: Rejuvenation v.1.1.6 - 213,3 MB
- Command & Conquer: Red Alert 3 - mod The New World English v.6.8 - 499,1 MB
- Command & Conquer: Red Alert 3 - mod Red Alert 3 Enhanced Vanilla (Original Edition) v.1.2.5 - 93,7 MB
- Command & Conquer: Red Alert 3 - mod Red Alert 3 Enhanced Vanilla v.1.4.1 - 321,1 MB
Command & Conquer: Red Alert 3
demo gryrozmiar pliku: 1867,2 MB
Command & Conquer: Red Alert 3, to kolejna, trzecia już odsłona doskonałej serii strategii czasu rzeczywistego, przez wielu fanów tego gatunku uważanej za jego czołowego reprezentanta. Premiera poprzedniej części gry miała miejsce ponad 7 lat...
Command & Conquer: Red Alert 3 - poradnik do gry
poradnik do gry28 października 2008
Poradnik do gry „Command & Conquer: Red Alert 3” zawiera opisy wszystkich misji tworzących kampanię dla pojedynczego gracza. Oprócz porad ogólnych, w poradniku znajdziesz szczególnie ważne informacje dotyczące poszczególnych frakcji.
Command & Conquer: Red Alert 3 - Multiplayer
recenzja gry5 listopada 2008
Światowa premiera 28 października 2008. Seria Red Alert od zawsze zachwycała świetnie opracowanym trybem gry wieloosobowej. Nie inaczej jest w przypadku najnowszej, trzeciej części tego cyklu.
recenzja gry
Command & Conquer: Red Alert 3 - recenzja gry 2008.10.28
Co knuje EA? Dlaczego 30-letnie gry trafiły na Steam?
wiadomość16 marca 2024
Na Steam trafiło niedawno kilkanaście odsłon Command and Conquer (w tym Red Alert), Sim City 3000 Unlimited, wszystkie części Populous i Dungeon Keeper. Co stało się, że trzydzieści lat później EA przypomina sobie o swoich wielkich klasykach?
Zmiana ceny Red Alert 3 i Command & Conquer 3 na Steamie. Teraz każdą z gier kupicie za dyszkę
wiadomość5 marca 2024
Firma Electronic Arts na stałe obniżyła ceny gier Command & Conquer 3: Tiberium Wars oraz Command & Conquer: Red Alert 3 do raptem 10 zł.
GameSpy - Battlefield 2, Battlefield 1942 i inne gry Electronic Arts pożegnają się z funkcjami sieciowymi
wiadomość12 maja 2014
Firma Electronic Arts ujawniła listę gier, których funkcjonalność sieciowa zostanie wyłączona 30 czerwca bieżącego roku. Wśród tytułów znajdują się takie produkcje jak Battlefield 2, Battlefield 1942, Medal of Honor: Allied Assault czy też Crysis. Sytuacja związana jest z zaplanowanym na 31 maja zaprzestaniem świadczenia usług przez GameSpy Technology.
- Zapowiedziano Command & Conquer: Generals 2. Pierwszy film i screeny 2011.12.11
- Command & Conquer: Alliances - kolejna odsłona popularnej strategii? 2011.12.05
- Command & Conquer 4 zaczęło żywot jako azjatycka sieciówka 2010.07.01
- Trzeci dzień promocji EA na Steamie - seria Command & Conquer taniej 2010.06.17
- Garść bonusów do Command & Conquer 4: Tiberian Twilight 2009.12.11
- Nowe tytuły w serii Electronic Arts Classics 2009.10.23
- Wieści ze świata (Call of Duty: Modern Warfare 2, Jedi Knight/Dark Forces, Pokemon) 15/09/09 2009.09.15
Command & Conquer: Red Alert 3 - v.1.12 ENG
patchrozmiar pliku: 421,2 MB
wersja: v.1.12 ENG Patch przeznaczony jest do angielskiej wersji gry Command & Conquer Red Alert 3. Zmiany opisano poniżej (w języku angielskim):
Gorąca 20 końca roku!
artykuł10 października 2008
Prezentujemy 20 najgorętszych tytułów, które ukażą się do końca tego roku. Będzie w czym wybierać!
a to niby czemu???? jak byś "poważnie" taką fabułę potraktował???
Jak bym ja poważnie potraktował hmmm, daj mi chwile niech się zastanowię. OOO juz wiem na pewno bym nie dodawał do gry grafiki i jednostek z krainy zabawek i już w Red alert 2 poważniej potraktował fabułę i bardziej rozwiną wątek alternatywnej wersji historii, choć podobał mi się motyw z powstaniem imperium wschodzącego słońca może coś ala zimna wojna albo wybuch nowej komunistycznej rewolucji i dodał coś w stylu post apokaliptycznego klimatu świat po długoletniej wojnie itp.
ale wytłumacz mi niby czemu ma być poważna??? RA 3 zdobył z tym lekkim humorem wysokie noty...
Gra jest super :D,ale i tak nie dorównuje znakomitemu RA 2 :P
Nawiązując do postu Micmura
Zdobyli wysokie noty to fakt tu się z tobą zgadzam, ale chodzi mi o to, że gdyby potraktowali tytuł poważniej mogliby osiągnąć więcej, RA3, że tak powiem mogło być jeszcze mocniejszym tytułem
Zauważ, że nie będziesz porównywał Red Alert 3 z Np Company of Heroes czy Supreme Comander tylko z tytułami takimi jak C&C triberium wars gdzie chodzi o to żeby wbudować jak najwięcej najpotężniejszych jednostek jak najszybciej w wysłanie ich na rzeź żeby wróg niemiał siły ich odeprzeć w taka grę (przynajmniej ja gram tu niemuwie o wszystkich tylko podaje siebie jako przykład) gra się by się odstresowac, odprężyć pograc 1godz i zajac się czymś bardziej wymagającego, że tak nazwę, (choć sam się z tego śmieję) użycia mózgu.
no i właśnie o to chodzi w tego typu produkcjach... gdyby każdy rts był taki sam, już dawno gatunek by upadł...
Vacuum Imploder has been launched o,O !Gra naprawdę zajebi**a, szukam czegoś podobnego bo tu już wyczerpały mi się możliwości i po długim czasie grania mi się znudziło, a nie widzę żeby coś podobnego wychodziło :( Pomoże ktoś? :)
Wątpię żeby była to tak dobra gra jak Generals Hour. Ale laski z gierki są zajebiste! Chyba ją kupię, tylko dla tych lasek♥
Z logicznego punktu widzenia jak dla mnie Cesarstwo Wschodzącego Słońca jest bez sensu w tej części - Sowieci zabili Einsteina co nie doprowadziło do tego że nie powstała bomba atomowa i odmieniło to losy Zimnej Wojny - ok - tylko, że nawet bez bomby atomowej Amerykanie zgnietliby Japończyków szturmem na ich rodzimą wyspę...
Większy sens to całe cesarstwo miałoby w RA 1/2 (brak Hitlera - brak 2 WŚ) co zapewne byłoby tak, że Japonia bez potężnego sojusznika w Europie nie odważyłaby się zaatakować Pearl Harbour, Szanghaj, Filipiny itd. a skończyła na Chinach i "w spokoju" by się udoskonalała.
[URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=e5745695892ac8b9][IMG]http://images46.fotosik.pl/1199/e5745695892ac8b9m.jpg[/IMG][/URL] MOze powiedzic ktos o co chodzi ? To okno wyskakuje juz po skopiowaniu cracka. Pomoze ktos ? Pozdrawiam
Grałem w jakąś część jeszcze na psx całkiem mocno się wkręciłem ale czy te nowsze są tak dobre?
Seria C&C generalnie jest jedną z moich ulubionych. W tę właśnie grę i w Starcraft zagrywałem się do białego rana niemogąc się oderwać od monitora...Chociaż w pierwszych odsłonach grafika raczej nie powalała (ewentualnie powalała na kolana brzydotą) to sama grywalność była przeogromna...
...Po latach stoczonych bitew, po nieprzespanych nocach i utraconych dniach życia zasiadłem do Red Alert 3.
Trochę przesadzone są tutaj opinie w tonie "dno, beznadzieja, żenada". W dalszym ciągu mamy do czynienia ze znakomitą grą, dobrą fabułą i ponad przeciętną oprawą dźwiękową...Tylko gdzieś prysnął klimat pierwszych części i już nie zarywam nocy by kolejny raz poprowadzić waleczną Tanyę i jej kompanów do boju (swoją drogą mam wrażenie, że ta kobieta była niezłą szajbuską :P)
Dobra muzyka, troszkę zbyt cukierkowa ale w sumie ładna grafika, przyzwoita fabuła i ciekawy pomysł.
Warto zagrać choćby dlatego, że dokładnie w tym klimacie jest gier niewiele.
Moja ocena 6+/10 (plusik za kobietki z jajami) ;)
Jak narazie najlepsza część ze wszystkich C&C. Wciągające misje i świetna oprawa graficzna
Fajna ta gra jest? Nigdy nie grałem w żadnego Command and Counquer.
Jak nie grałeś w żadnego to ci się spodoba. Tru-fani ją hejtują bo nie jest taka jak poprzednie części, ale jako pierwszy RTS z tej serii powinna ci się spodobać.
@ma_ko Niby czym ona sie rozni od poprzednich czesci ? Ogolnie wszystko to samo tylko ze inna grafika.
[up] Właśnie ta plastikowa grafika zepsuła trochę klimat. Dwa razy podchodziłem do tej gry i nie dałem rady, wolę pograć w RA2 :)
Według mnie red alert jest najlepsza grą strategiczną, ponieważ wywołała we mnie uczucia i płakałem jak ukończyłem grę daje 10/10 tak sama jak uprising też 10/10
Gra całkiem fajna, jak wiele innych strategie, ale jak na moja głowę, dalej nie znalazłem nic lepszego od Original War. Tak dawno powstała a do tej pory, żaden tytuł z pod znaku strategi mnie tak nie wciągnął . Mogliby się pozbierać, a nie tworzyć proste gry, ciągle bazują na tym samym. Original War jest innowacyjny i nawet podobnej gry nie stworzyli przez tyle lat i tez nawet żadnej innowacyjnej w tym i seria Total War, co tak ludzie się zachwycają
Ja jestem właśnie w trakcie przechodzenia. Nigdy mnie ta gra nie interesowała właśnie przez cukierkową grafikę rodem z teatrzyków dla dzieci. Ale ostatnio pograłem w RA2 i RA2 Yuris Revenge i pomyślałem "zagram i w 3-kę". Jestem w czwartej misji kampanii Sowietami i mam mieszane uczucia co do gry. Zwłaszcza po RA2. Tam (w RA2) - krótkie wprowadzenie do misji, po czym oddanie "battle control" graczowi. W RA3 - wprowadzenie do misji, po czym ciągnięcie gracza za rączkę jakby był nierozumny i nie wiedział jak dojść z jednego miejsca na mapie do drugiego (plus całkowicie niepotrzebny sojusznik komputerowy w każdej misji, który właściwie odwala za nas połowę roboty zanim w ogóle zaczniemy coś robić). Zero jakiegokolwiek wyzwania. W RA2 - bardziej czytelny interfejs dla gracza. W RA3 - za dużo zbędnych ikonek (w dodatku niektóre pochowane w paskach do rozwijania), przez co czasem można się pogubić. W RA2 - bardziej szczegółowa i "toporna" grafika pasująca do realiów wojennych. W RA3 - czuję się jakbym zwiedzał wesołe miasteczko z masą plastikowych ludzików, domków dla lalek i samochodzików-zabawek dla dzieci. W RA2 - bardziej przekonujące filmiki i lepsza "gra aktorska". W RA3 - Niby znane gęby (aktorów), ale jakoś sztucznie to wszystko wygląda, bez polotu.. W RA2 - świetny soundtrack, którego można było słuchać godzinami. W RA3 - tandetnie przerobiony soundtrack z RA2 + kilka nowych dźwięków. Nie raz zaczyna irytować. To tylko kilka takich ważniejszych, rzucających się od razu w oko mankamentów. Ogólnie w moim mniemaniu gra nie zasługuje na więcej niż 5. Myślałem że mimo tej gównianej grafiki chociaż sama rozgrywka będzie lepsza. Ale się niestety omyliłem. Rzadko kiedy stawiam oceny poniżej 7, ale RA3 mnie zwyczajnie zawiódł.
Jak w to grac online? Zakupiłem ostatnio C&C Ultimate Edition i chciałem w RA 3 pograc przez siec ale oprócz loginu i hasła trzeba jeszcze podac ID Online, co to jest i jak to ID wygenerowac?
Gra w Miare Dobra Ale Powaznie Tak Mało Jednostek i Budowli ???
I Już nawet dodatek w kturym twórcom nie przyszło do głowy by dodac Multiplayer -_-
Raczej nie twierdze że kiedyś gry były lepsze, słońce jaśniejsze i dziewczyny ładniejsze, ale w przypadku RA3 to stwierdzenie jest prawdziwe w 100%. Niestety czegoś tu zabrakło, i nie mówię o grafice bo tę można przeżyć, czy wstawkach filmowych bo i te są w porządku, również oprawa dźwiękowa się broni, ale zabrakło najważniejszego --- tzw. funu z gry. Niestety rozgrywka jest miałka, utrzymuje co prawda wysokie tempo, lecz nie daje satysfakcji, nie przykuwa do monitora tak jak w poprzednich odsłonach, zwłaszcza w RA2. Mógłbym jeszcze bardziej skopać leżącego i napisać kilka słów o Japończykach którzy są po prostu nijacy, czy popsioczyć na kampanie, a zwłaszcza na głupotę komputerowych partnerów, słabe SI jednostek i komputerowego przeciwnika czy na wciskanie przerywników filmowych w krytycznych momentach bitwy - bo nie ma to jak wyłączyć graczowi radar i zarzucić go ścianą tekstu w krytycznej chwili (np. eskortowanie transporterów w kampanii Imperium) X_X - ale już mi się nie chce.
No to też podkopię historię pierwszy raz :)
Faza na Remix RA3 :D
https://www.youtube.com/watch?v=xIRPcICB-iY
To ja się pokuszę o niepopularną tutaj najwyraźniej opinię, że trzecia część podobała mi się najbardziej z całej serii. Pomijając najłatwiejszy argument - grafikę, gra jest najbardziej zróżnicowana ze wszystkich dotychczasowych wprowadzono dużo więcej różnorodnych budynków i jednostek, a na deser dano nową grywalną nację. Do tego wszystkiego wybitna oprawa muzyczna na poziomie pierwszych dwóch części. Perełka!
Gra nie umywa się do oryginalnego Red Alert 1, a szczególnie mojego ulubionego Red Alert 2 i dodatku Juri's Revenge.
Jednostki się blokują, czasami nie jesteś w stanie zapanować nad wszystkimi jednostkami naraz. Pomocnicze bronie lub ataki zaczerpnięte z C&C Generals. Mamy je w dodatkowym pasku bocznym, które pojawiają się wraz z postępem w trakcie rozgrywki. Słabo.
Scenariusz zupełnie oderwany od rzeczywistości (no dobra, w Red Alert 2 był Juri i jego kontrola umysłu ale to nie raziło tak w oczy). Jest do wyboru nowa nacja, która ma superjednostkę posiadająca zdolności paranormalne, w tym telekinezę. Miota ona naszymi jednostkami o ziemię.
Misje są jednego razu bardzo łatwe (raz masz do dyspozycji jedną praktycznie niezniszczalną superjednostkę), a zaraz potem misje są bardzo bardzo trudne, mimo, że posiadasz znaczną flotę pojazdów. Niestety nie zrezygnowano z jednostek zwierzęcych jak psy, czy delfiny, a dodano jeszcze niedźwiedzie. Niekiedy te jednostki przeciwnika idą na pewną śmierć. A ja nie mam ochoty słuchać pisków konających zwierząt!
Co więcej można napisać? Jedynie fajna gra aktorska z przerywników trochę ratuje ten tytuł. Tim Curry komicznie zagrał rolę głowy państwa Związku Radzieckiego, jak również George Takei zagrał Cesarza Japonii. Także inni znani aktorzy ciekawie zagrali w grze, jak chociażby:
Andrew Divoff, Ivana Miličević, Peter Stormare, J.K. Simmons, Jonathan Pryce, Gemma Atkinson, Jenny McCarthy, Kelly Hu i wielu innych. Jest też jeden bardzo znany aktor w końcowej scenie, którego byście się w grze nie spodziewali. Zabawne ale niestety nie zmienia to obrazu całości gry. Kobiety z cutscenek gry są bardziej roznegliżowane, co wygląda mało poważnie. W Red Alert 2 lepiej to zrobili. Człowiek niecierpliwie oczekiwał końca gry. :)
Do tej pory ciągle gram w Red Alert 2, a Red Alert 3 to już zupełnie co innego i nie planuję ciągłej gry tego tytułu przez następne 20 lat.
Kupiłem grę w promocji na Steam, więc zamiast 70 zł zapłaciłem tylko 17 zł. Można też kupić taniej klucz do gry przez internet. Gdybym zapłacił pełną cenę za grę, szczególnie gdy wchodziła na rynek, byłbym bardzo rozczarowany.
Podsumowując. Gra nieco irytująca ale dobra dla zabicia nieco czasu, świetne cutscenki. Niestety jednostki i silnik gry nie są super.
Graczom radzę kupować klucze on-line, bo szkoda kasy, (choć są też kolekcjonerskie, pudełkowe wersje, które kosztują nawet kilka tysięcy złotych...). szczególnie, że premiera była w 2008 roku.
Jest jeszcze dodatek Uprising, który zamierzam przetestować, gdyż zakupiłem go razem z Red Alert 3. Jednak nie spodziewam się żadnych zmian.
Kontynuuje moją przygodę z wszystkimi grami c&c po kolei i szczerze ta odsłona wydaje mi się najsłabsza, skończyłem pierwszą misje, odpaliłem na chwilę tryb potyczki i nie mam za bardzo ochoty grać dalej, nie ciągnie do następnej misji jak w innych grach z serii.
Nie ma tego feelingu i fanu co poprzednie gry.
Zbyt kolorowa grafika, do tego mało czytelna, jednostki wyglądają jak zabawki, komputerowy towarzysz w każdej misji jest kiepskim rozwiązaniem, może jeszcze dam szansę ale chyba odpuszczam tą odsłonę.
Zbyt dużo zmian względem poprzednich części, w tym znowu brak złóż surowców których jestem zwolennikiem:)
Fabularnie sam koncept trzeciej części wygląda dużo lepiej niż dwójki (alternatywna historia w sytuacji braku kapitulacji Imperium Japonii przedstawia ciekawe spojrzenie na potencjalny rys historyczny i układ sił na świecie. Nawiązuje to trochę o wątek książki i serialu "człowiek z wysokiego zamku" w przypadku Imperium Japonii ale to już abstrahując). Patrząc jednak na całą grę a nie tylko samą fabułę jest już gorzej. Grałem co prawda na xbox series X (o dziwo gra jest kompatybilna) i irygował mnie tzw command points (limit jednostek na mapie. To absurdalne żeby dawać aż tak wyśróbowane limity 50 command points na gracza. Dodatkowo boli limit samych graczy na mapie (max 4 graczy) gdzie w RA2 było ich 8. No i co również trochę spłyca samą rozgrywkę to 3 główne frakcje (Alianci, ZSRR, Imperium Wschodzącego Słońca) i nic poza tym. W poprzedniej części była możliwość wybrania podfrakcji zarówno dla aliantów jak i ZSRR które miały swoje specjalne jednostki. To rozwiązanie również i w trójce miałoby świetne zastosowanie przy założeniu również że nie byłoby limitu jednostek i zwiększony byłby sam limit graczy na mapach. Do ostatniej z rzeczy do której się muszę przyczepić to multiplayer. Ja rozumiem że na PC już dawno wyłączyli serwery EA do rozgrywki z innymi graczami, ale czy na konsoli nie mógłby łaskawie trzymać microsoft / sony obsługi rozgrywki online dla tej gry zwłaszcza że i tak mają regularny przychód z subskrypcji użytkowników konsolowych?!