30 września 2044 cz.2 | The Moment of Silence poradnik The Moment of Silence
Ostatnia aktualizacja: 23 września 2019
Przeszedłem po pasach i podszedłem do kiosku Boba. Lubiłem tego gościa... Zawsze dużo wie o wszystkim dookoła. Pogawędziliśmy o tym i o owym, o Knicksach i o tym, co dzieje się na świecie, a potem zapytałem go o wieczorne wydarzenia. Znał Grahama, dojrzał gliniarzy odjeżdżających w stronę Mostu Brooklyńskiego... Słyszał jakieś krzyki, jakby właśnie Grahama.
Widział dwóch młodych mężczyzn wieszających reklamę "Alien Attack Club" na ścianie budynku. Pokazałem mu figurkę obcego. Podał mi adres tego klubu: Essex Street w Lower East Side. Niebezpieczna dzielnica...
Wszedłem do Parku. Przeszedłem przez mostek i skręciłem w lewo w stronę wyjścia z Parku. Usłyszałem krzyki jakiegoś nawiedzonego pomyleńca. Nie podobało mi się to, co mówił. Ten idiota straszył śmiercią i klęskami, ostrzegał przed niebezpieczeństwem, ale posuwał się za daleko...
Tuż obok szalonego guru było jakieś miejsce z plandeką. Pewnie tu nocował... Zabrałem stamtąd kawałek druta uwiązanego do kija z czaszką. Przyjrzałem się też dziwnej skrzyni leżącej tuż przy brzegu kanału.
Podszedłem do gitarzysty, siedzącego pod drzewem. Jak on tu mógł wysiedzieć przy tym obłąkanym? Odpowiedź była prosta: był głuchy jak pień. Znał tego guru - opowiedział mi skąd się tu wziął i co sprawiło, że teraz wydzierał się na cały świat ostrzegając przed obcymi i innymi żywiołami...