01 października 2044 cz.9 | The Moment of Silence poradnik The Moment of Silence
Ostatnia aktualizacja: 23 września 2019
Ta historia stawała się coraz bardziej niebezpieczna. Przypomniałem sobie o zdjęciach. Kto wie najwięcej o satelitach? Cypher! SatCar powiózł mnie błyskawicznie do "Nuclear Cafe". Pokazałem Cypherowi zdjęcia. Satelity komunikacyjne... Sterowane przez SETI?! Niemożliwe...
Pojechałem teraz do Greenwich Village. Stanąłem przy drzwiach "Antique Shop". Zauważyłem, że znów tu kręci się jakiś gość w czarnym płaszczu. Wyjąłem komunikator i poprosiłem pana Huntingtona o otwarcie drzwi. Wewnątrz opowiedziałem starszemu panu o odkryciach poczynionych przeze mnie w SETI. Zaprosił mnie na zaplecze, gdzie, jak oświadczył, będziemy mogli spokojniej porozmawiać.
Rety, cóż to za archiwum! Gdyby tak policja się o nim dowiedziała... Porozmawiałem z Huntingtonem o wszystkim. Powiedział mi więcej o Echellon II, ogromnym systemie podsłuchiwania, co nieco o Luddytach i o archiwum, w którym się znajdowaliśmy.
Po skończonej rozmowie podszedłem do szafy z magazynami. Włączyłem światło i przejrzałem wycinki. O Echellon, o katastrofie i ciekawe zdjęcie sterowca... Niesamowite! Postanowiłem o to zapytać Huntingtona. Dowiedziałem się o stacji badawczej na Bermudach. Staruszek powiedział mi również, bym zabrał jednego z gołębi, byśmy zawsze byli w kontakcie. Wróciłem na górę i z klatki zabrałem ptaka.