Sieć intryg (Web of Intrigue) | Opis przejścia Prototype poradnik Prototype

Ostatnia aktualizacja: 31 października 2019

Sieć intryg (Web of Intrigue)

W grze umieszczono ponad sto osób, które wiedzą coś o historii Mercera, wirusa, pozostałych bohaterach Prototype, itd. Jak je wszystkie znaleźć? Mam nadzieję, że poniższe porady pomogą wam w realizacji tego zadania.

1. Przejdź główny wątek gry. Wiem, że to brzmi trywialnie, ale tylko w ten sposób uda Ci się znaleźć i wchłonąć najważniejszych ludzi związanych z całą intrygą. Niektórzy zostaną pochłonięci bez Twojej ingerencji (np. podczas przerywników filmowych), natomiast innymi trzeba się będzie osobiście zająć. Polecam Twojej uwadze dział "Opis przejścia" - tam znajdziesz szczegółowe informacje na temat misji i osób, które trzeba wchłonąć.

2. Przechadzaj się po ulicach Manhattanu. Jest to mało produktywne zajęcie, ale pozwala znaleźć paru ludzi (głównie naukowców) wiedzących coś o wirusie. Pamiętaj, że wszystkie te postaci są oznaczane na mapie i radarze czerwono-czarną ikoną. Nie martw się, jeżeli niechcący zabijesz swój cel. Udaj się do innej dzielnicy, odczekaj trochę czasu i wróć na miejsce zbrodni. Postać prędzej czy później znów trafi na ulice. Niezłym pomysłem jest wykonywanie wyzwań (Events) - wówczas chcąc nie chcąc zwiedzasz miasto.

3. Infiltruj bazy wojskowe. Zaglądając do nich możesz natrafić na żołnierzy, którzy coś wiedzą o całej historii. Wchłoń dowódcę, wejdź do zabudowań (tak jak w misji "The Wheels of Chance") i odnajdź wojaka z charakterystyczną czerwono-czarną ikoną nad głową.

4. Podejmuj wyzwania polegające na wchłanianiu celów na czas. Są one oznaczone zielono-czarną ikoną hełmu. Zadania oferowane w ramach tych wyzwań są różne i tak naprawdę nie każde kończy się uzyskaniem jakiegoś wspomnienia lub informacji. Pamiętaj jednak, że wykonywanie ich daje Ci dostęp do kolejnych wyzwań, w których możesz już znaleźć interesujące Cię osoby. Jeżeli nie możesz na mapie znaleźć wspomnianych ikon z hełmem, odsyłam do punktu drugiego. Zdarzało mi się, że po wchłonięciu jednego przechodnia kolejne wyzwanie nagle stawało się dostępne.