Pokój 507 | Post Mortem poradnik Post Mortem
Ostatnia aktualizacja: 20 września 2019
Pokój 507
Stanąłem przed drzwiami i przyjrzałem się wytrychom. 5 sztuk. Spróbujmy po kolei, licząc od lewej... Weszły cztery, ale poruszenie gałką spowodowało jedynie, iż wszystkie zaczęły drgać jak szalone. Zmieniłem kolejność i 3 drgały mocno, a jeden tylko ledwo, ledwo... Tego właśnie przesunąłem lekko w górę i w dół, aż znieruchomiał. Ok., teraz kolej na następne. Zmieniałem wytrychy miejscami i przesuwałem je w pionie, a następnie próbowałem przekręcić gałkę w drzwiach, aż wszystkie, jeden po drugim, znalazły swoje właściwe miejsce. Na włamywacza w każdym razie niezbyt się nadaję...
To był jak cios... W mój mózg uderzyło nagle mnóstwo szalonych obrazów... Widziałem... Nie, nie jestem pewien...
Wszedłem do środka. Skręciłem w lewo i przyjrzałem się uważnie kominkowi. Zabrałem stamtąd Pierścień niejakiej Fay. Niedaleko łóżka znalazłem rozbitą szklankę z purpurowym pudrem. Zajrzałem również do łazienki, gdzie zauważyłem resztki czarnej farby, bodajże do włosów...
Przyznam, że spodziewałem się, iż moje poszukiwania w pokoju będą bardziej owocne. Szkoda, czas mi teraz pędzić do...
Biuro Helloiuna
Drzwi zamknięte, a wytrychów brak. Chyba poszukam innego sposobu na wejście. Może jedynie trochę mniej subtelnego...