Misja 4 | Kampania 3 | No Man's Land Fight For Your Rights! poradnik No Man's Land: Fight For Your Rights!

Ostatnia aktualizacja: 4 października 2019

MISJA 4 - ANGLICY

BLOODSTAINED WHEAT (SKRWAWIONA PSZENICA)

Cele misji:

• Zdobądź 10000 sztuk żywności [1]

Jeden z bohaterów ujawnia na początku swoje prawdziwe oblicze - mimo że Anglicy zgromadzili już dość zapasów na zimę, on ma zamiar wyciągnąć od biednych Indian jeszcze więcej żywności. Naturalnie jego pomysł staje się od razu Twoim zadaniem, więc misję tę ukończysz dopiero wówczas, gdy uzbierasz 10000 sztuk jedzenia [1]. Osiągniecie tego z pewnością ułatwi fakt, że po całej mapie "rozrzucone" są indiańskie wioski, w nich zaś czekają na Ciebie wypełnione żywnością wozy. Problem polega na tym, że Indianie raczej niechętnie się z nimi rozstają, więc zdobycie każdego z nich będzie pewnym wyzwaniem. Jeden z wozów czeka sobie spokojnie obok Twoich bohaterów (A ), więc poślij go do miasta (B ), a ściślej - do ratusza (city hall). Trzeba teraz zabrać się za zdobycie pozostałych, ale nie będę wskazywać kolejności, w jakiej powinieneś to uczynić, bo sytuacja za każdym razem wygląda nieco inaczej - ograniczę się do kilku ogólnych porad. Przede wszystkim pamiętaj o tym, że wóz z żywnością staje się Twoją własnością tuż po tym, gdy doń podejdziesz. Uważaj więc, by nie przejmować go za szybko, bo Indianie natychmiast Ci go zniszczą. Staraj się więc najpierw wybić wszystkich obrońców, a dopiero potem spokojnie wyślij jedzenie do własnej osady. Wioski, w których znajdują się wozy, zaznaczone zostały jako C . Co ciekawe jednak, nie musisz ograniczać się tylko do tego sposobu zdobywania żywności. Kiedy poradzisz sobie z wioską wysuniętą najbardziej na wschód, możesz skierować swoich ludzi do punktu E , gdzie znajdziesz pole. Uważaj jednak na atakujące Cię dzikie zwierzęta (D ) - pamiętaj, że możesz również przeznaczyć je na pożywienie. Żywność możesz również zdobyć sprzedając w odpowiednim budynku inne surowce. Generalnie nie powinieneś mieć z ukończeniem misji najmniejszych problemów - nie jest trudna, może tylko trochę nudna. Koniec ma jednak mimo wszystko dość zaskakujący - jeden z bohaterów zaprotestuje przeciwko takiemu traktowaniu Indian, za co drugi wygoni go z osady. Zaczyna się robić ciekawie.