Rozdział 6 - Apocalypse | Zadania | Mage Knight Apocalypse poradnik Mage Knight Apocalypse

Ostatnia aktualizacja: 8 października 2019

Rozdział 6 - Apocalypse

1. Vungra divide

Właśnie wkroczyłeś do ostatniego etapu gry. Celem tego zadania jest powstrzymanie złych mocy przed zniszczeniem świątyń wszystkich 5 aspektów. Musisz wyeliminować Tur'aj Triestów, którzy stacjonują najbliżej świątyń, ale najlepiej ukatrupić wszystkich wrogów, kręcących się przy każdej ze świątyń. W ostatniej z nich nieprzyjaciele mnożą się w nieskończoność, więc skup się tylko na magach z wyciągniętymi rękoma. Przeciwnicy są ci sami, co w każdym rozdziale (odpowiednio do każdego żywiołu).

2. Apocalypse

Po scence dostań się do świątyni apokalipsy, aby sprawdzić, co się stało z Sythvalisem. Niestety, Twe plany pokrzyżuje Nala, wiedźma śmierci. Nie musisz zabijać wszystkich wrogów, żeby przejść do świątyni, wystarczy wziąć na cel bossa. Po przejściu przez most znajdziesz się w Temple of The End. Na prawo od mostu jest sklep, z którego możesz skorzystać. Po lewej stronie świątyni przechadza się duży smok, nie możesz mu nic zrobić, natomiast on może Cię zadeptać, więc nie marnuj czasu, tylko wejdź po głównych schodach do świątyni. Zobaczysz uwięzionego Sythvallisa. Żeby mu pomóc, zabij czarujących magów, którzy stoją w rogach areny i umieść kryształ w spir base - zmniejszy on cierpienie Sythvalisa. Niestety, zostaniesz wówczas uwięziony. Aby się uwolnić, zniszcz jedną z barier. Powtórz tę czynność jeszcze 4 razy, za każdym razem przybędzie wrogów, ale to pozostaw reszcie ekipy i nie zważając na nic, instaluj kryształy. Teraz musisz się zmierzyć ze smokiem chaosu, pierwszym z głównych bossów gry. Ma on około 2500 hp, przywołuje małe szkielety do pomocy, używa tylko ataków fizycznych, niestety, bardzo silnych. Nie jest wrażliwy na żaden z żywiołów. Aby go pokonać, musisz być stale w ruchu. Biegaj dookoła niego i kiedy nie będzie zwrócony w Twoją stronę, rzuć w niego jakimś dobrze wyszkolonym czarem. Jak widzisz na scence, to nie wszystko, co można zrównać z ziemią. Katalkus jest trudniejszy, ma mniej więcej tyle samo hp co smok, ale je stale odnawia. Używa głównie fire balla, który odbiera od 300 do 400 hp. Czasem atakuje różowym laserem, a wtedy zabija na miejscu (raczej małe szanse na uratowanie się w takim wypadku). Jednym słowem trudno pokonać Katalkusa, niemniej jest pewien sposób. Podejdź do niego i zwróć na siebie uwagę. Zacznij uciekać, a on będzie Ciebie gonić. Tak zwab go do save pointa i zacznij naparzać. Jeśli zginiesz, od razu pojawisz się obok i będziesz mógł dalej atakować. To spowoduje, że nie będzie miał szans ucieczki, a jego energia nie będzie mogła się zregenerować. A jeśli ucieknie, możesz go spokojnie dogonić i sprowadzić ponownie do kryształu. Jest to trochę dziwny sposób, ale skuteczny. Kiedy już go zabijesz, zobacz końcową scenkę. Możesz teraz zacząć grę od początku, wchodząc na fioletowe pole lub zobaczyć napisy końcowe, podchodząc do żółtego.