Setup | Europa poradnik Hitman: Codename 47
Ostatnia aktualizacja: 1 sierpnia 2016
Setup
Wchodzimy do szpitala, podchodzimy do okienka i czekamy chwilę. Kiedy portier podejdzie do nas, rozmawiamy z nim. Skieruje on nas od razu do doktora Kovacs i otworzy drzwi do dalszej części szpitala. | |
Zaraz po opuszczeniu portierni wejdźmy w drzwi naprzeciwko. Znajdziemy się w niewielkiej czytelni. Wdrapujemy się po schodach na górę i tam zaopatrujemy się w uzi. Chowamy broń pod pazuchę i ruszamy na spotkanie z doktorem Kovacs. | |
Wracamy do głównej klatki schodowej i udajemy się na spotkanie do gabinetu mieszczącego się za salą operacyjną po lewej stronie. W gabinecie psychiatry konwersacja nie przebiega najlepiej, a nasz bohater zaczyna przypominać sobie to i owo. Teraz następuje bardzo istotny moment rozgrywki - w momencie, gdy wyciągniemy na wierzch giwerę, zobaczymy krótką scenkę filmową pokazującą odziały SWAT wkraczające do szpitala. Tuż po zakończeniu przerywnika, doktor Kovacs rzuca się do ucieczki. Celną serią trzeba przytrzymać go w pokoju i przebrać się w jego fartuch. Dzięki temu unikniemy kłopotów z policją, która do końca misji będzie przemierzać szpitalne korytarze w poszukiwaniu faceta w garniturze. | |
Z gabinetu doktora zabieramy klucz i udajemy się na obchód. Z rozmów z naszymi pacjentami wynika, że w zamian za odnalezienie ich zabawek udzielą nam cennych informacji. Na ile są one cenne, ciężko powiedzieć, natomiast kluczem do rozwiązania zagadki okazuje się być sala telewizyjna. Dotrzemy do niej przechodząc przez dach, gdzie przy okazji możemy zaopatrzyć się w shotguna. | |
Spotykamy tam znajomego agenta z naszej branży, któremu należy podać szybko antidotum na świństwo, którym go nafaszerowano. | |
Środek ten jest tuż obok w okratowanej stróżówce. Podajemy go nieszczęśnikowi. Nasz kumpel zaprowadzi nas do przejścia pod windą, gdzie, jak twierdzi, czeka nas dużo odpowiedzi na nasze pytania. Ach, byłbym zapomniał - jeśli nasz przewodnik stanie nagle przed drzwiami i będzie się na nas patrzył, należy mu po prostu otworzyć drzwi, a poprowadzi nas dalej... |