[Rosjanie Misja 4] Stalingrad Sewers poradnik Call of Duty
Ostatnia aktualizacja: 23 sierpnia 2019
[Rosjanie: Misja 4] Stalingrad Sewers
9 Listopad, 1944
Godzina 1300
Kanały Stalingradu
Use the sewers to bypass the enemy lines
[Skorzystaj z kanałów by ominąć wrogie pozycje]
Dzierżąc w dłoniach szybkostrzelna Pepeszę, od razu ruszyłem po schodach w dół. Droga prowadziła do samego rynsztoku. Smród był ogromny, jednak prawdziwy żołnierz nie zważa na takie rzeczy. Ruszyłem tunelem przed siebie [#140] , w imię Matki Rosji! Już za pierwszym zakrętem czekała mnie nie lada niespodzianka.
Dwóch żołnierzy chowało się za drewnianymi pudłami, a kolejny jeszcze przybiegł ich wspomóc. Ruszyłem dalej, trzymając się prawej strony. Przed pojedynczym pudłem padłem na ziemię. W podniszczonej części tunelu [#141] zobaczyłem kolejną dwójkę do eksterminacji. W końcu dotarłem do rozwidlenie, pełnego sojuszniczych jednostek.
Idąc w prawo i po schodkach w dół, dotarłem w końcu do korytarza zastawionego kilkoma pudłami, oraz co gorsze - żołnierzami ukrywającymi się w jego drugim końcu [#142] . Załatwiłem ich i minąwszy wyrwę z lewej (którą wcześniej widziałem z tunelu w dole) pobiegłem dalej, zajmując się napotkanymi po drodze oponentami.
W końcu natrafiłem na niewielkie wzniesienie. Gdy tylko na nie wszedłem, z budynków rozpoczął się snajperski ostrzał [#143] . Zdjąłem trzech snajperów na budynku z prawej oraz jednego z lewej, po czym przebiegłem korytarzem dalej. Schodząc po schodkach w dół musiałem szczególnie uważać na czekających w pomieszczeniu Niemców.
Droga prowadziła do sąsiedniego pomieszczenia, z wyrwą w ścianie i czekającą przy niej kolejna parą do odstrzału. Wszedłem do szerokiego tunelu, który zaprowadził mnie do widzianego wcześniej rozwidlenia [#144] . Niestety wszędzie czekały wrogie oddziały. Zdjąłem wszystkich po kolei, kontynuując wędrówkę do końca kanału i po schodkach w górę.
Kolejne zakręty i przez wyłom w ścianie tunelu trafiłem do pomieszczenia przypominającego magazyn [#145] . Wspomogłem walczące w nim sojusznicze jednostki, atakując chowających się za ścianami żołnierzy. Zakręt w prawo na końcu magazynu krył dwójkę żołnierzy, kolejny następną parę.
Bieganina korytarzami zakończyła się dopiero w miejscu, w którym zza ściany zobaczyłem wbiegających wojaków [#146] . By się do nich dostać, musiałem przejść do końca tunelem i potem przez wyrwę w prawo. Do tego na głowie ciągle miałem wrogich żołnierzy. Trafiłem do kolejnego wąskiego korytarza, z wyrwą w dachu.
Po załatwieniu pałętających się w nim żołnierzy zobaczyłem, jak na górze oddział Niemców przeskakuje wyrwę. Coś niesamowitego. Korytarzem dotarłem do sojusznika ostrzeliwującego okoliczny budynek [#147] . Wspomogłem go, rozwalając kolejno wszystkich żołnierzy. Szczególnie niebezpieczne były zrzucane przez nich granaty. Wszedłem do pomieszczenia i wykonałem jeszcze kilka korków, by znaleźć się w wyznaczonym miejscu.