Sekwencja 11 | Fabuła | Solucja Assassin's Creed II poradnik Assassin's Creed II
Ostatnia aktualizacja: 25 lipca 2019
Sekwencja 11 - Czekajcie, a będzie wam dane
Ruszamy za Leonardem w miasto. Idziemy za nim i prowadzimy rozmowę. [1] Dalej udajemy się do wschodniej dzielnicy na mury, żeby obserwować przybycie statku. Zobaczymy wuja Mario [2]
Musimy śledzić kuriera, oczywiście zachowując odpowiedni dystans. [1] Najpierw biegniemy po murach, po drodze zabijając łucznika i zeskakujemy na dachy. Ruszamy nimi dalej pokonując podwieszone platformy. [2]
Śledzimy wroga przedostając się przez świątynię i kolejne dachy, w pewnym momencie zeskakując do wody. [1] Po wyjściu z niej czekamy chwilę, bo wróg zrobi się podejrzliwy. [2]
Kawałek dalej używamy złodziei do odciągnięcia strażników. [1] Skręcamy za kurierem w wąską uliczkę i wspinamy się na budynek. [2]
Kontynuujemy szaleńczy pościg górą by po chwili zejść na ulicę. Kurier będzie błądził w zaułkach [1] i wskakiwał na budowle. [2]
W końcu dojdzie do swojego celu. Teraz musimy zająć jego miejsce. Niestety strażnicy nas nie wpuszczą, więc możemy albo wykorzystać stojące nieopodal kurtyzany do odwrócenia ich uwagi lub dostać się na podwórze od tyłu. W tym drugim przypadku wskakujemy do kanału [1].
Za rogiem wchodzimy na łódkę i z niej po oknach na górę. [1] Po drugiej stronie schodzimy na dół i z drewnianego masztu wykonujemy zabójstwo gońca. Ezio ubierze jego rzeczy. [2]
Sekwencja 11 - Współpraca
Podnosimy pudło z artefaktem i słuchamy rozkazów przełożonego żołnierza. [1] Ruszamy za nim w trasę ulicami miasta. [2]
Szczególnie ważne jest tutaj aby nie potrącać innych osób niosących pudła [1] - jeśli tak zrobimy pobliscy strażnicy prawdopodobnie się przyczepią. Nie oznacza to końca zadania - staramy się lekko ich odepchnąć, podnieść skrzynię i dogonić oficera. Dotrzemy do celu. [2]
Podczas rozmowy będziemy mieć dwie okazje żeby wykończyć strażników - nie jest to jednak konieczne. [1] Po rozmowie zmierzymy się ze Spaniardem . [2] W tej walce zdecydowanie lepiej robić uniki i po nich atakować. Nie jest to trudne zadanie, ale za chwilę zrobi się ciekawiej.
Wróg wezwie swoich pomocników. Ponownie, koncentrujemy się na odskokach i unikach a nie kontrach. Dzięki temu nikt nie będzie nas w stanie ruszyć a my sukcesywnie pozbawimy wrogów życia. [1] Na scenie pojawią się nasi przyjaciele. [2]
W kolejnej bitwie walczymy chwilę ze Spaniardem i zostawiamy go żeby pomóc innym. Wrogów zajętych walką z naszymi sprzymierzeńcami wykończymy jednym ciosem w plecy. [1] W ten sposób eliminujemy słabszych żołnierzy i dopiero wtedy skupiamy się na głównym templariuszu. [2] W pojedynkę nie będzie miał żadnych szans.
Ezio rozmówi się z towarzyszami [1] a nieco później zostanie naznaczony. [2] Na koniec wykonujemy skok z wieży i kończymy sekwencję.