Xbox Series S – opinia redakcji. Recenzja Xbox Series S
Spis treści
Xbox Series S – opinia redakcji
Poniżej znajdziecie odrębną opinię na temat Xboksa Series S, którą przygotował Michał Chwistek. Ostateczny werdykt Marcina, czy warto kupić najtańszą konsolę nowej generacji, przeczytacie na następnej stronie.
Gdy Microsoft po raz pierwszym ogłosił Xboksa Series S, myślałem, że to genialny ruch ze strony amerykańskiej firmy. Małe i tanie urządzenie, które umożliwi dużej liczbie graczy od razu wkroczyć w nową generację. Im więcej jednak dowiaduję się o Series S, tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że nikomu nie poleciłbym jej zakupu. To absolutnie świetna maszyna, ale inne konsole nowej generacji są znacznie bardziej opłacalne.
Zacznijmy od gier. Jeżeli już posiadacie sprzęt, który obsługuje tytuły obecnej generacji, to Series S w żadnej sposób nie poszerzy waszej biblioteki. Wszystko na to wskazuje, że przez najbliższy rok, wszystkie gry wychodzące na Series S zadziałają również na PC i Xbox One. Z mniejszą ilością detali i bez szybkiego wczytywania z SSD, ale zadziałają.
No dobrze. Ale przecież nowa konsola, to nie inwestycja na kilka miesięcy, tylko na kilka najbliższych lat. I to jest właśnie główny problem Series S. To bardzo nieopłacalna inwestycja na przyszłość. Po pierwsze malutki dysk. Gdy odejmiemy to, co zajmuje system operacyjny, zostaje nam ok. 360 GB na gry. Mało. W przyszłości będziemy mogli ją co prawda rozszerzyć, ale za dodatkowe 1 TB zapłacimy bagatela 1000 zł. Razem z konsolą taki zestaw będzie nas kosztował więcej niż Xbox Series X.
Zostało jeszcze 62% zawartości tej strony, której nie widzisz w tej chwili ...
... pozostała treść tej strony oraz tysiące innych ciekawych materiałów dostępne są w całości dla posiadaczy Abonamentu Premium
Abonament dla Ciebie