Poprzednio w Prince of Persia
Debiut nowego odcinka sagi o Piaskach Czasu jest doskonałym pretekstem, by przypomnieć sobie, jakich wydarzeń świadkami byliśmy w poprzednich epizodach.
– Spójrz sułtanie, mój mężu, jaka noc jeszcze młoda. Do świtu wciąż pozostało wiele godzin.
Szachrijar podążył wzrokiem za dłonią księżniczki, wskazującą dopiero co wstający na wschodzie sierp księżyca. Pomimo zapadającego mroku jej sylwetka wyraźnie odcinała się od marmurowej ściany pałacu. Sułtan z przyjemnością patrzył na zgrabną kibić, wiedząc jednocześnie, że rankiem pozbawi żonę życia. Chyba że jej kolejna opowieść okaże się na tyle intrygująca, by ciekawość zwyciężyła mordercze zapędy i dała niewieście szansę następnej nocy rozpocząć jeszcze jedną fascynującą historię.
– Czy słyszałeś kiedyś, mężu, o Piaskach Czasu? – spytała Szeherezada.
Sułtan uśmiechnął się szeroko. Usiadł wygodnie, zaciągnął dymem z sziszy i przymknął oczy. Popłynęła opowieść...
Piaski Czasu
Świat zna wielu zdrajców. Jedni z nich zdradzili swoich panów dla pieniędzy, inni z chęci zemsty. Ale nie ma gorszej zdrady niż ta, której motywem jest żądza władzy. Władza zdobyta podstępem deprawuje, a władza absolutna deprawuje absolutnie. Dawno, dawno temu pewien wezyr zapragnął władzy, jaką kryje potężny artefakt przechowywany w pałacu władcy Indii. Mężczyzna jest jednak osamotniony w swych dążeniach i nie mogąc znaleźć żadnych popleczników w swoim otoczeniu, postanawia zwrócić się z prośbą do króla Persji. Chcąc przekonać go do swego planu, wyjawia Sharamanowi sekrety maharadży i w zamian za pomoc w opanowaniu pałacu żąda dla siebie jedynie znajdującego w skarbcu Sztyletu Czasu.
Władca nie daje się długo namawiać i dla łupów oraz chwały najeżdża zbrojnie pałac maharadży. W tej wyprawie towarzyszy mu jeden z synów, który wcześniej nie miał jeszcze okazji wykazać się odwagą, ale w trakcie ataku nadarza się wreszcie po temu sposobność. Na pałacowym dziedzińcu i w ogrodach trwa walka. Część obrońców stawia skuteczny opór i zamyka niektóre bramy, młody Książę zaś zdecydowanie przecenia swoją umiejętność konnej jazdy. Tłukąc się dotkliwie podczas upadku z wierzchowca, zostaje jednocześnie odcięty od reszty atakujących i na własną rękę musi przebić się przez pałac. Los sprawia, że udaje mu się przed innymi odnaleźć drogę do serca skarbca, gdzie nie tylko odkrywa Sztylet Czasu, ale również ma okazję poznać jego możliwości w chwili, kiedy z sufitu ogromnej komnaty odłamuje się blok skalny i spada wprost na niego. Młodzieniec, korzystając z cudownych właściwości sztyletu, cofa czas, unikając w ten sposób śmierci.
Tymczasem na górze dogorywa bitwa, w której triumfuje najeźdźca. Król Sharaman łupi pałac maharadży, biorąc w niewolę także jego córkę, piękną księżniczkę Farah. Wraz z drugim artefaktem znalezionym w pałacu, wielką Klepsydrą, w której przesypują się Piaski Czasu, Sharaman w imię przyjaźni postanawia podarować Farah sułtanowi Azad.
A sztylet? Wezyr widząc powracającego ze skarbca Księcia, pomny złożonej mu przez króla obietnicy, zażąda wydania artefaktu. Czym jednak jest honor wobec miłości do własnego syna, któremu w jego pierwszej bitwie udało się odnieść taki sukces? Prośba wezyra zostaje więc odrzucona, a po splądrowaniu pałacu Sharaman i Książę wraz z wojskiem wyruszają przez pustynię wprost do sułtana. Wezyr nie zamierza jednak dać za wygraną i przyłącza się do wyprawy.
Nigdy nie ufaj człowiekowi, który zdradził swego pana i nie przyjmuj go do służby, bo Ciebie też zdradzi. Ten niewybaczalny błąd staje się przyczyną wszystkich następnych wydarzeń, które miały miejsce tuż po pokazaniu sułtanowi przywiezionych podarków.
Ciekawość, zachwyconego przesypującym się w Klepsydrze piaskiem, sułtana Azad jeszcze bardziej podsyca wezyr, który przekonuje go, że wewnątrz znajdują się cuda, jakich jeszcze nikt na świecie nie widział. Choć jest to prawda, jednocześnie to także sprytny krok wezyra, który wie, że już wkrótce nastąpi to, co planował od samego początku, a mianowicie przejęcie kontroli nad czasem i stanie się jego władcą. Jedynym sposobem, aby to zrealizować, jest przekonanie króla, że tylko jego syn może otworzyć Klepsydrę, wsuwając w znajdujący się w niej mechanizm znaleziony wcześniej sztylet. Książę nie wahając się i chcąc po raz kolejny przypodobać się ojcu, robi to, na co liczył wezyr. W ten sposób sprawia, że znajdujące się wewnątrz Piaski Czasu rozsypują się po komnacie, zamieniając niemal wszystkich w piaskowe potwory. Straszliwa klątwa omija jednak Księcia, którego chroni sztylet. Laska ocala życie wezyrowi, a księżniczka Farah pozostaje sobą dzięki zawieszonemu na szyi medalionowi.