autor: Artur Niedoba
Zalman FPS Gun FG1000. Najdziwniejsze myszki w historii
Spis treści
Zalman FPS Gun FG1000
Wraz z odejściem na emeryturę telewizorów CRT do historii przeszły kultowe light guny (choć możemy je spotkać w muzeach). Nie oznacza to jednak, że gracze zostali pozbawieni produktów pistoletopodobnych. Choć tego typu kontrolery bardziej kojarzymy z konsolami, również miłośnicy PC mogą zwiększyć immersję przy ulubionych strzelankach, a to za sprawą Zalman FPS Gun.
Wyraźnie zarysowany kształt rączki pistoletowej, główny przycisk imitujący spust oraz szereg programowalnych klawiszy to coś obok czego, przynajmniej z założenia, nie może przejść obojętnie miłośnik strzelanek. Do tego jest to produkt chwalony za całkiem przyzwoite osiągnięcia, jak chociażby czułość (do 2000 DPI z możliwością szybkiej zmiany na inne wartości), lekkość konstrukcji czy próbkowanie z częstotliwością do 6400 klatek na sekundę. Jest to jednak myszka, która przy użytkowaniu wymaga dość sporo miejsca na biurku będąc przy tym jest nieco za mała na ręce europejskich graczy, a do tego niezbyt nadaje się do codziennego użytkowania. Czy warto inwestować w kontroler, który wygląda bardziej jak but niż broń, a do tego służy praktycznie tylko do jednego? Odpowiedzcie sobie sami.