Rebel Galaxy Outlaw. Gry sierpnia – najciekawsze premiery i konkurs
Spis treści
Rebel Galaxy Outlaw
Data premiery: 13 sierpnia
INFORMACJE
- Gatunek: kosmiczny sandbox
- Platforma: PC
- Przybliżona cena: 79 zł
Czym jest Rebel Galaxy Outlaw?
To prequel udanej produkcji niezależnej z 2015 roku, zatytułowanej Rebel Galaxy, która łączyła cechy strategii, gry akcji oraz RPG i pozwalała wcielić się w podróżującego po kosmosie poszukiwacza przygód. Za kontynuację odpowiada ten sam zespół, czyli Double Damage Games, a główną nowością ma być to, że tym razem kosmos będziemy eksplorować w pełnych trzech wymiarach.
Jaki jest zarys fabularny gry?
Akcja Rebel Galaxy Outlaw ma miejsce 34 lata przed wydarzeniami z Rebel Galaxy. Główną bohaterką tej produkcji jest Juno Markev, przemytniczka dobrze znana fanom pierwowzoru. Gdy pewne spotkanie w mającym złą sławę barze przybiera zły obrót, bohaterka traci swój statek i zostaje zmuszona do spłaty długu wobec starego przyjaciela, a przy okazji bardzo chce pomścić zamordowanego męża.
Jak wygląda rozgrywka w Rebel Galaxy Outlaw?
Podobnie jak oryginalne Rebel Galaxy gra zaoferuje dużą swobodę działań. Znalazłszy się w przestrzeni kosmicznej, sami zadecydujemy o tym, czym się zajmiemy – poznawaniem kolejnych rozdziałów kampanii fabularnej, eksplorowaniem galaktyki czy wypełnianiem różnorodnych misji dla szeregu zamieszkujących wirtualny świat frakcji. Za zlecenia otrzymamy wynagrodzenie, które zainwestujemy w lepszy statek i ekwipunek do niego, co okaże się szczególnie istotne w trakcie licznych gwiezdnych pojedynków.
NASZE OCZEKIWANIA
Oryginalne Rebel Galaxy było prostą, nastawioną na mnóstwo powtarzalnego grindu niewielką gierką... w której zatraciłem się na wiele godzin. Duża w tym zasługa FE-NO-ME-NAL-NEJ ścieżki dźwiękowej, która idealnie oddawała klimat gwiezdnego awanturnictwa i sprawiała, że pozycji tej można było wybaczyć naprawdę wiele – dopóki grała muzyka. Jeżeli kontynuacja zaoferuje mi podobnej jakości gwiezdnego bluesa, to wiem, że znowu zatopię się w niej na dziesiątki godzin – nawet jeśli reszta elementów składowych tego tytułu okaże się ledwie przyzwoita.
Michał „Czarny Wilk” Grygorcewicz