Premiery września - Savages: ponad bezprawiem. FILMag #9 - miś Ted, Sędzia Dredd oraz powrót Alice w Resident Evil: Retrybucja

Premiery września - Savages: ponad bezprawiem

Savages wygląda jak nieoficjalna adaptacja Army of Two, więc – Drodzy Gracze – miejcie się na baczności i wypatrujcie nowego filmu Olivera Stone’a. Twórca Plutonu może nie prezentuje już takiej formy jak kiedyś, ale to wciąż reżyser, który potrafi sporo zaoferować. Poza tym – czy może być coś lepszego od trójkąta miłosnego, handlu marihuaną, walki z kartelem, wybuchów, strzelanin, pościgów i czadowych masek? No i fajnie, że odkurzono Travoltę do roli agenta DEA, który z wywieszonym jęzorem ściga widoczny na powyższym obrazku duet. Nie mamy wielkich oczekiwań, ale trzymamy kciuki, aby Stone trafił w dziesiątkę. Taki temat zasługuje na kino akcji w „dzikiej” stylistyce. Kwestię polskiego tytułu pominiemy wymownym milczeniem.