Transporter: Nowa moc – restart serii o nietypowym kurierze. Przegląd filmowych premier września

Transporter: Nowa moc – restart serii o nietypowym kurierze

Od premiery ostatniej części Transportera z Jasonem Stathamem minęło już 7 lat. W branży filmowej to cała wieczność, niewykluczone więc, że o serii o łysym kurierze zdążyliście już dawno zapomnieć. Przypomnijmy zatem, że główny bohater Frank Martin pracuje jako dostawca nietypowych przesyłek – zazwyczaj chodzi o coś wartego więcej niż kilkadziesiąt tysięcy dolarów. Wyznaje jednocześnie zasadę, że nigdy nie zagląda „do opakowania”, bo najważniejsze jest przewiezienie towaru z punktu A do punktu B. Kto oglądał wszystkie odsłony przygód tego ekskomandosa, ten wie, że złamanie właśnie tej zasady pociągało za sobą przykre konsekwencje. Nowe otwarcie serii to przede wszystkim delikatnie podrasowana formuła, wprowadzająca w życie Martina wątek rodzinny, a także nowa twarz w roli głównej. Po rezygnacji Stathama twórcy postawili na świeżego Eda Skreina, który znany jest przede wszystkim fanom Gry o tron. Zgodnie z kierunkiem artystycznym obranym przez Luca Bessona za kamerą musiał stanąć Francuz. Tym razem trafiło na Camille’a Delamarre’a, który ma w dorobku bardzo przeciętny remake Brick Mansions.