autor: Damian Pawlikowski
Mad Max. Najlepsze gry E3 2015 – tytuły multiplatformowe
Spis treści
Mad Max
„Szalony Maks” nieźle namieszał w świecie kinematografii, powracając po kilkudziesięciu latach nieobecności i z miejsca zgarniając tytuł najbardziej żwawego, dynamicznego i szanującego inteligencję widza blockbustera roku (i pomyśleć, że jego reżyser ma na koncie m.in. dwie części familijnej animacji Happy Feet: Tupot małych stóp). Interaktywny projekt Avalanche Studios, odpowiedzialnego także za wybuchową serię Just Cause, ma być swoistym prequelem wydarzeń znanych z filmu, aczkolwiek chce uchodzić za całkowicie samodzielną produkcję, niebędącą byle dodatkiem do kinowego biletu. Już pierwszego września mamy położyć łapki na postapokaliptycznym sandboksie, którego akcja przeniesie nas na rozległe, wyjałowione tereny, opanowane przez dzikusów i barbarzyńców tylko czyhających na moment, gdy odwrócimy się do nich plecami. Czeka nas zatem dużo efektownej walki (w stylu gier z Batmanem) oraz jeszcze więcej samochodowych rajdów, pozwalających poczuć we włosach szaleńczą prędkość podczas przemierzania dróg gniewu.
PREMIERA: 1 września 2015 (PC, PS4, XOne)