autor: Grzegorz Bobrek
Zdementowanie plotek o upadku projektu Edge of Twilight
Jeszcze wczoraj informowaliśmy o plotkach na temat zamknięcia australijskiego studia deweloperskiego Fuzzeyes Studios, co miało się wiązać z końcem prac nad bardzo obiecującym tytułem z gatunku RPG - Edge of Twilight. Gra osadzona w steampunkowych klimatach okazuje się jednak mieć nadal kilka punktów życia w zapasie – serwis destructoid.com dotarł do samego źródła i poznał szczegóły perturbacji związanych z produkcją.
Jeszcze wczoraj informowaliśmy o plotkach na temat zamknięcia australijskiego studia deweloperskiego Fuzzeyes Studios, co miało się wiązać z końcem prac nad bardzo obiecującym tytułem z gatunku RPG - Edge of Twilight. Gra osadzona w steampunkowych klimatach okazuje się jednak mieć nadal kilka punktów życia w zapasie – serwis destructoid.com dotarł do samego źródła i poznał szczegóły perturbacji związanych z produkcją.
Wczorajsze doniesienia okazały się być grubo przesadzone – Fuzzeyes Studios nadal istnieje, a Edge of Twilight został „zaledwie” opóźniony. Niestety, na chwilę obecną projekt znajduję się w zawieszeniu, ale twórcy do prac mają wrócić w połowie stycznia 2010 roku. Informacje te znajdują potwierdzenie na głównej stronie dewelopera, gdzie wywieszona jest wiadomość o rychłych zmianach na witrynie. Prawdopodobnie do czynienia mamy z wewnętrznymi przetasowaniami w firmie i ewaluacją dotychczasowych prac.
Miejmy nadzieję, że faktycznie ten tytuł ujrzy ostatecznie światło dzienne. Zapowiedziany w 2007 roku miał łączyć elementy klasycznego RPG z dynamiczną walką przypominającą takie produkcje jak Devil May Cry oraz God of War. Zgodnie z pierwszymi planami gra ukazać się miała na konsole Xbox 360, PlayStation 3 oraz komputery osobiste.