Zapowiedziano Sublevel Zero – hybrydę Descent i gier roguelike
Studio Sigtrap Games zapowiedziało projekt Sublevel Zero. Będzie to gra akcji, która połączy mechanizmy strzelankowe znane z serii Descent z elementami roguelike.
Studio Sigtrap Games ogłosiło, że pracuje nad projektem Sublevel Zero, czyli strzelanką zainspirowaną cyklem Descent, w której zasiądziemy w kokpicie niewielkiego statku eksplorującego skomplikowane architektonicznie i gęsto zapełnione przeciwnikami mapy. Produkcja powstaje wyłącznie z myślą o pecetach, a jej premiera zaplanowana została na lato tego roku. Całość jest rozwinięciem pomysłów z darmowej gry pod tym samym tytułem, opracowanej w ciągu trzech dni na potrzeby konkursu Ludum Dare 29. Komercyjna kontynuacja będzie oczywiście znacznie ładniejsza i bardziej rozbudowana, ale warto zainteresować się oryginalną darmówką, gdyż daje ona dobre pojęcie o tym, w jaki styl rozgrywki celują autorzy.
W grze naszym zadaniem będzie eksplorowanie podziemnej instalacji, we wnętrzu której zabraknie grawitacji. Miejsce to zbudowała, a potem porzuciła zaawansowana obca cywilizacja i korytarze oraz pomieszczenia kryć mają liczne cenne technologie i to ich gromadzenie będzie naszym najważniejszym zadaniem obok przetrwania. Jednocześnie upływ czasu sprawi, ze struktura nie będzie zbytnio stabilna i szybko zacznie rozpadać się na naszych oczach, utrudniając tym samym realizowanie zadań.
Autorzy inspirują się przede wszystkim serią Descent oraz grą Forsaken. Oznacza to, że Sublevel Zero zaoferuje pełną swobodę ruchu w trzech wymiarach, a poziomy zostaną skonstruowane w sposób, który sprawi, że określenia takie jak „sufit” czy „podłoga” staną się bezużyteczne, a walka będzie dzięki temu ciekawsza i bardziej wymagająca
Twórcy nie zamierzają jednak tylko odtwarzać rozwiązań serii Descent. Zamiast tego klasyczne strzelankowe mechanizmy wzbogacą elementami zainspirowanymi gatunkiem roguelike. Przede wszystkim mapy generowane będą losowo, choć jednocześnie odpowiedzialny za to algorytm zadba o odpowiednio zakręconą architekturę poziomów. Ponadto w grze nie znajdziemy opcji zapisania stanu gry, a każda śmierć będzie ostateczna i wymusi rozpoczęcie zabawy od nowa.
Dodatkową atrakcja ma być system rzemiosła. Podczas rozgrywki będziemy gromadzili obiekty oraz surowce, a następnie za ich pomocą konstruowali nowe typu uzbrojenia, części ulepszających osiągi statku oraz inne przydatne przedmioty. Ponadto produkcja zaoferuje wparcie dla Oculus Rift.