Zapowiedziano 0x10c, czyli kosmiczne MMO twórcy Minecrafta
Twórca Minecrafta ujawnił swój kolejny projekt. Będzie to kosmiczne MMO osadzone kilkaset bilionów lat w przyszłości, w którym gracze będą eksplorowali dogorywający wszechświat i toczyli w nim spektakularne bitwy gwiezdne.
W zeszłym miesiącu twórca Minecrafta, czyli Markus „Notch” Persson, zdradził, że jego następna gra osadzona będzie w kosmosie. Teraz projekt został wreszcie ujawniony i otrzymał nietypowy tytuł 0x10c. Gra przeniesie nas kilkaset bilionów lat w przyszłość, w czasy gdy wszechświat dożywa już swoich ostatnich dni. Rozgrywka nastawiona będzie na eksplorację oraz bitwy gwiezdne. Całe wirtualne uniwersum ma być symulowane przez 24 godziny na dobę i z tego powodu model biznesowy prawdopodobnie oparty zostanie na abonamencie.
Aktualizacja: Notch uściślił, że tryb dla pojedynczego gracza nie będzie wymagał żadnego abonamentu. Pobieranie regularnych opłat rozważane jest jedynie dla opcji multiplayer.
Akcja toczyć się będzie w alternatywnej rzeczywistości, gdzie wyścig kosmiczny nigdy się nie zakończył. Dzięki temu w szybkim czasie podróże gwiezdne stały się powszechnością dla korporacji oraz bogaczy. W 1988 roku na rynek trafiła nowa generacja komór hibernacyjnych kompatybilnych ze wszystkimi popularnymi komputerami 16-bitowymi. Niestety, jako formę zapisu danych wykorzystywała ona grubokońcowość (ang. big endian), podczas gdy ówczesne systemy komputerowe działały w oparciu o cienkokońcowość (ang. little endian). W rezultacie w sterownikach komór pojawił się potężny błąd, który zaprogramowany czas hibernacji trwający 0x0000 0000 0000 0001 lat przestawił na 0x0001 0000 0000 0000. Gra rozpoczyna się w roku 281474976712644. Pierwsi ludzie zaczynają budzić się z uśpienia i odkrywają, że wszechświat jest już w stanie agonalnym. Większość odległych galaktyk zaginęła na skutek przesunięcia ku czerwieni, procesy gwiazdotwórcze dawno uległy zanikowi, a przestrzeń kosmiczną zapełniły gigantyczne czarne dziury.
0x10c znajduje się wciąż we wczesnych fazach produkcji, ale Notch zdradził już sporo szczegółów na temat mechanizmów rozgrywki. Duży nacisk położony zostanie na realizm i aspekty inżynieryjne zabawy. Podróżować będziemy głównie za pomocą statków kosmicznych. Nie zabraknie lądowania na planetach oraz bitew gwiezdnych przeciwko sztucznej inteligencji oraz innym graczom. Gra zaoferuje też rozbudowaną wirtualną ekonomię, opartą na wydobywaniu surowców i handlu.
Wyjątkowo ciekawie zapowiada się mechanika obsługiwania statków kosmicznych. Każdy z nich posiadać ma generator energii i wszystkie systemy, które do niego podłączymy będą zużywały jej określoną ilość. Wymusi to podejmowane ciężkich decyzji taktycznych. Przykładowo, system aktywnego kamuflażu będzie wymagał tak dużo prądu, że aby zadziałał konieczne ma być wyłączenie większości urządzeń na pokładzie, w tym również wszystkich źródeł światła. Cały statek kontrolowany będzie za pomocą wirtualnego komputera. Co ciekawe, ma to być prawdziwy 16-bitowy komputer, który będzie można dowolnie programować. Nic nie stanie na przeszkodzie, aby napisać na niego oddzielną grę i potem udostępnić ją pozostałym graczom w pokładowej stołówce.
Będziemy mogli bawić się samotnie lub wziąć udział w rozgrywkach multiplayer i oba te tryby zostaną połączone za pomocą sieciowego systemu nazwanego Multiversum. Będzie on bezustannie symulował fizykę świata oraz obliczał działanie wszystkich wirtualnych komputerów, nawet gdy nie będziemy zalogowani. Z tego powodu najprawdopodobniej tryb wieloosbowy będzie wymagał opłacania comiesięcznego abonamentu.
Niestety, Notch nie był w stanie podać nawet przybliżonej daty premiery 0x10c. Nie wypuszczono również żadnych screenów. Mimo to, trzeba przyznać, że pomysł jest niesamowity i nie możemy się doczekać aż poznamy więcej konkretów.
Osoby, którym podoba się idea gwiezdnych sandboxów powinna zainteresować gra niezależna Blockade Runner. W dużym uproszczeniu można ją opisać jako „Minecraft w kosmosie”. Rozgrywka nastawiona jest na tryb wieloosobowy i gracze wcielają się w załogę galaktycznego krążownika. Zabawę rozpoczynamy od własnoręcznego zaprojektowania i zbudowania statku. Następnie wyruszamy w proceduralnie generowany świat szukać misji do wypełnienia, surowców do zebrania i wrogów do zniszczenia.