Zapłać za ułatwienie do gry, czyli nowy pomysł koncernu Electronic Arts
Nie ma nic nadzwyczajnego w tym, że podczas eksploatacji niektórych gier komputerowych, program pozwala nam w trakcie zabawy odblokować rozmaite dodatki i ułatwienia. Co jednak zrobić, jeśli jesteśmy zbyt leniwi, żeby ukończyć zmagania w 100%? Zawsze można skorzystać z oszustw – to też żadna nowość, developerzy wprowadzają ułatwienia do swoich programów od lat. Co byście jednak powiedzieli na pomysł, że za niedozwoloną pomoc należy zapłacić?
Nie ma nic nadzwyczajnego w tym, że podczas eksploatacji niektórych gier komputerowych, program pozwala nam w trakcie zabawy odblokować rozmaite dodatki i ułatwienia. Co jednak zrobić, jeśli jesteśmy zbyt leniwi, żeby ukończyć zmagania w 100%? Zawsze można skorzystać z oszustw – to też żadna nowość, developerzy wprowadzają ułatwienia do swoich programów od lat. Co byście jednak powiedzieli na pomysł, że za niedozwoloną pomoc należy zapłacić?
Na taki „rewelacyjny” pomysł wpadli przedstawiciele koncernu Electronic Arts, którzy postanowili wprowadzić płatne ułatwienia do gry Tiger Woods PGA Tour 07 w wersji na konsolę Xbox 360. Każdy, kto ma ochotę odblokować wszystkie pola golfowe lub zawodników, musi dokonać kupna odpowiedniego ułatwienia. Ceny? Od 200 do 300 punktów. Pięć udogodnień kosztuje w sumie 1140 punktów (pakiet 500 punktów kosztuje 6 euro).
Jeśli pomysł przyjmie się, jest więcej niż pewne, że już niebawem Electronic Arts pokusi się o wprowadzenie kolejnych ułatwień za pieniądze. Niech żyje era mikropłatności!