Zagłada Niezwyciężonego. Polski gaming ma problemy na giełdzie

Źródło fot. store.steampowered.com

i

Nieciekawie dzieje się wśród polskich producentów i wydawców gier, biorąc pod uwagę sytuację na giełdzie. Okazuje się, że akcje sporej części z nich mają w ostatnim okresie tendencję spadkową. Inwestorzy wolą więc sprzedawać udziały u polskich twórców, niż je kupować, mimo premier nowych produkcji.

Polska branża gier – gorszy okres na giełdzie

Analizując sytuację naszych rodzimych firm związanych z grami na Giełdzie Papierów Wartościowych w serwisie Stooq.pl, widzimy, że dla wielu z nich nastąpił trudny okres. Poniżej przyglądamy się producentom i wydawcom ze spadkiem notowań. Zaznaczmy przy tym, że bierzemy pod uwagę bardzo ogólne spadki wartości kursów na giełdzie, a podawane przez nas wyniki nie są bardzo dokładnymi średnimi, tylko przybliżonymi liczbami, które wykorzystaliśmy do zobrazowania sytuacji.

Starward Industries

1. Niewielki spadek wartości kursu w przypadku Starward Industries można zauważyć już na początku sierpnia. Jeszcze pod koniec lipca jedna akcja kosztowała blisko 130 zł.
2. Największy spadek nastąpił na początku listopada. W momencie pisania tej wiadomości kurs akcji firmy wynosi 33,7 zł. Nastąpił więc spadek notowań względem lipca o około 74%.
3. Wczoraj miała miejsce premiera Niezwyciężonego. Chociaż gra Starward Industries została całkiem pozytywnie odebrana zarówno przez graczy jak i recenzentów, nie jest to produkcja dla każdego przez gameplay właściwy przygodówkom FPP, oparty w dużej mierze na eksploracji i bezstresowym chłonięciu fabuły. Oprócz tego tytuł nie cieszy się dużym zainteresowaniem (rekord aktywności na Steamie to nieco ponad tysiąc osób grających jednocześnie).

One More Level

1. Lekki spadek notowań na giełdzie One More Level odnotowuje się od końcówki września. W sierpniu za akcję trzeba było zapłacić ponad 4 zł.
2. Najgorszy okres jest teraz – w październiku wartość kursu gwałtownie spadła i w tym momencie wynosi ona 1,6 zł. W ciągu miesiąca notowania spadły więc o ok. 60%.
3. 26 października miało premierę nowe dzieło One More Level, Ghostrunner 2. Kontynuacja cyberpunkowej gry akcji z 2020 roku zebrała dobre oceny, ale, podobnie jak w przypadku Niezwyciężonego, nie przyciągnęła tłumów – na Steamie w szczytowym momencie w produkcję grało znacznie mniej osób niż w „jedynkę”.

CI Games

1. Jeszcze we wrześniu za akcję CI Games można było zapłacić około 6 zł.
2. Spadek notowań nastąpił na początku października – w połowie miesiąca wartość kursu wynosiła około 3 zł. W momencie pisania tej wiadomości jedna akcja kosztuje 2,8 zł. W ostatnim okresie notowania spadły więc o ponad 50%.
3. Nie ma wątpliwości co do przyczyn fatalnej sytuacji CI Games na giełdzie. Firma jest wydawcą gry z gatunku soulslike, Lords of the Fallen, której premiera nastąpiła 13 października. Produkcja została słabo oceniona głównie przez graczy, którzy narzekali na jej fatalną optymalizację. Giełda zareagowała na stan gry błyskawicznie, chociaż sprzedaż tego najdroższego tytułu w historii CI Games w tydzień przekroczyła milion egzemplarzy.

CD Projekt

1. Na początku września sytuacja CD Projektu na giełdzie była całkiem stabilna, gdyż jedna akcja kosztowała wtedy ponad 150 zł. Pod koniec miesiąca notowania zaczęły mocno spadać.
2. Aktualnie cena kursu firmy wynosi 109,5 zł. Jest to wynik niższy o około 27% niż na początku września, ale notowania w listopadzie i tak są lepsze względem października.
3. Akcje firmy spadły po premierze dużego i wysoko ocenianego dodatku Widmo wolności do Cyberpunka 2077. Wpływ na zmianę sytuacji na giełdzie mogły mieć przede wszystkim informacja o ogromnych nakładach finansowych na produkcję oraz fakt, że w najbliższym czasie CD Projekt nie planuje premiery żadnego większego tytułu.

PlayWay

1. Ceny kursu PlayWay zaczęły spadać na początku października. Pod koniec września jedna akcja kosztowała ponad 420 zł.
2. Obecnie kurs firmy wynosi 352 zł. Mamy więc do czynienia ze spadkiem około 16-procentowym.
3. PlayWay jest wydawcą wielu gier, a na początku października wypuścił Thief Simulator 2. Produkcja została bardzo ciepło przyjęta przez fanów, ale w ostatnim czasie na Steamie gra w nią tylko kilkaset osób (chociaż rekord aktywności to ponad 4 tys. graczy). Jeśli grudniowa premiera House Flippera 2 okaże się sukcesem, to sytuacja firmy na giełdzie może ulec zmianie.

11 bit studios

1. Jeszcze we wrześniu sytuacja 11 bit studios na giełdzie była całkiem dobra, gdyż pod koniec miesiąca jedna akcja kosztowała ponad 710 zł.
2. W październiku zauważamy spadek notowań, a aktualnie kurs wynosi 601 zł. Koszt akcji jest więc niższy o około 15%.
3. Gorszy okres firmy na giełdzie można połączyć z sytuacją studia Starward Industries i premierą Niezwyciężonego, którego 11 bit jest wydawcą. W grudniu spod jej skrzydeł ma wyjść RPG The Thaumaturge, a potencjalny dobry debiut gry może przyciągnąć inwestorów.

Warto wspomnieć, że wartości kursów polskich firm Creepy Jar oraz Jujubee również zauważalnie spadły w ostatnim czasie.

Polskie firmy ze wzrostem cen akcji

Jak widzimy na powyższych przykładach, spora część polskich producentów i wydawców doświadcza gorszego okresu na giełdzie. Jednak są też takie firmy, które radzą sobie lepiej.

Bloober Team

1. Od połowy września notowania Bloober Teamu wzrosły.
2. Jeszcze dwa miesiące temu jedna akcja firmy kosztowała blisko 23 zł, a obecnie 26,7 zł. Warto jednak zaznaczyć, że od początku listopada notowania spadają.
3. W ostatnim czasie największą premierą Bloober Teamu było Layers of Fear. Obecnie firma pracuje nad remakiem horroru Silent Hill 2.

Drago Entertainment

1. Notowania Drago Entertainment na giełdzie rosną od początku września. Dziś jedna akcja firmy kosztuje 59,8 zł, a dwa miesiące temu cena wynosiła ponad 45 zł – mamy więc do czynienia z około 25-procentową różnicą.
2. Firma nie wydała w ostatnim czasie żadnej większej produkcji (najnowszymi tytułami są Food Truck Simulator oraz Gas Station Simulator), ale w lutym przyszłego roku ma zadebiutować gra Winter Survival.

Słabszy okres kilku polskich firm na giełdzie jest więc związany przede wszystkim z premierami ich nowych produkcji, które nie okazały się idealne. Warto obserwować, czy za jakiś czas ta sytuacja się poprawi.

1. Polska siła – sprawdziliśmy, jak radziły sobie polskie gry w październiku 2023