Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 27 października 2022, 12:17

Z GTA 5 znika anti-cheat? Patch miał skasować prawie cały system

Anti-cheat w Grand Theft Auto V na PC i tak nie działał (przynajmniej według graczy), ale rzekome skasowanie niemal całego systemu to drastyczne posunięcie.

Źródło fot. Rockstar Games.
i

Firma Rockstar Games zdumiała dziś graczy, choć – miejmy nadzieję – niezamierzenie. Ostatnia pecetowa aktualizacja Grand Theft Auto V miała usunąć niemal cały system wykrywania oszustów.

GTA 5 straciło anti-cheata…

Informacja pochodzi od Tez2, który często przekazywał potwierdzone wieści na temat działań Rockstar Games. Według internauty (via Twitter) nowy patch wykasował „kluczowe elementy” anti-cheata. W efekcie z systemu, który ma wykrywać osoby oszukujące na komputerach osobistych przy pomocy zewnętrznych programów, pozostało tylko 5% plików.

Z GTA 5 znika anti-cheat? Patch miał skasować prawie cały system - ilustracja #1
Źródło: Tez2 na Twitterze.

Jak na razie deweloper nie odniósł się do tych doniesień i nie mamy żadnego potwierdzenia, że twórcy rzeczywiście w praktyce skasowali anti-cheata. Lista zmian najnowszego patcha z 25 października (o numerze 1.63) wspomina tylko o „ogólnych poprawkach stabilności i bezpieczeństwa”.

…którego „nie miało”

Wśród fanów przeważają na wpół poważne opinie, że ta kuriozalna decyzja Rockstar Games tak naprawdę nie zmienia niemal nic. Pecetowe GTA 5 od lat ma problem z oszustami, nawet tymi mniej (lub wcale nie) subtelnymi.

Dość powiedzieć, że – sądząc po uwagach w mediach społecznościowych – łatwo było zapomnieć, że gra w ogóle miała jakiekolwiek zabezpieczenia przeciwko cheaterom. Oczywiście to żarty z nutą (?) goryczy – wielu fanów ubolewa, że gra na publicznych serwerach jest niemożliwa bez spotkania armii oszustów.

Nowy anti-cheat, czy pomyłka Rockstar Games?

Pomijając te nie do końca żartobliwe komentarze, część internautów próbuje znaleźć jakąś sensowną przyczynę tej decyzji.

  1. Niektórzy wskazują na możliwe zmiany anti-cheata przez Rockstar Games. Byłoby to szczególnie zasadne w kontekście gigantycznego przecieku na temat Grand Theft Auto VI. Nie można wykluczyć, że hakerzy dostali w swoje ręce także kody źródłowe innych gier studia – albo nawet samego anti-cheata. Przypomnijmy też, że rok temu Rockstar Games poszukiwało osób, które pomogłyby w walce z cheaterami.
  2. Jednakże niektórzy – w tym Tez2 – podchodzą sceptycznie do tych spekulacji. Zwracają uwagę na inną dziwną zmianę w patchu 1.63, mianowicie: zniknięcie „Rockstar Games” oraz nazwy gry z pliku .exe GTA V i zastąpienie ich słowem „TODO”. To raczej nie nazwa, lecz (zdaniem niektórych internautów) hiszpańskie słowo oznaczające „wszystko, całe”, być może wstawiona tymczasowo. Albo – co bardziej prawdopodobne – to po prostu angielskie „to do”, czyli „do zrobienia
  3. Tez2 podawał, że ostatni patch wyszedł z „podrzędnej” wersji pecetowego GTA V, być może po to, by nie zakłócać prac nad przeniesieniem nowych funkcji z remasterów na PS5 i XSX/S na PC. Internauta spekuluje, iż Rockstar Games po prostu nie uwzględniło plików anti-cheata obecnych w głównej „gałęzi” pecetowego GTA V.

Oczywiście to wszystko spekulacje. Miejmy nadzieję, że przedstawiciele Rockstar Games wkrótce odniosą się do tej kwestii i wyjaśnią całe zamieszanie.

Jakub Błażewicz

Jakub Błażewicz

Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).

więcej