Z FIFA 21 znikną toksyczne cieszynki
W nadchodzącej FIF-ie 21 EA zajmie się niektórymi „cieszynkami”, które utrudniają życie graczom i negatywnie wpływają na rozgrywkę.
EA nie lubi kontrowersji w swoich grach; mają być one neutralne światopoglądowo i nikogo nie urażać. W zasadzie się to udaje, ale nawet w takiej grze jak FIFA gracze znaleźli sposób, by upokarzać i denerwować przeciwników. W FIF-ie służyły do tego niektóre cieszynki (celebracje po strzelonych bramkach), które były wyjątkowo irytujące dla strony, która straciła właśnie bramkę.
Jak donosi Eurogamer, Sam Rivera (główny producent rozgrywki) stwierdził, że „Społeczność powiedziała nam, że w grze znajdują się toksyczne zachowania, więc chcieliśmy być pewni, że je usuniemy. W związku, z czym usunęliśmy z gry cieszynki, które według użytkowników nie powinny się w niej znajdować”. Jedna z nich trwała wyjątkowo długo i zapisała się w pamięci graczy bardzo negatywnie. Mowa oczywiście o cieszynce uciszającej rywala, którą wykonywało się w biegu trzymając wychyloną w prawo prawą gałkę pada. Powodowała ona, że piłkarz biegał dobre kilkanaście sekund po boisku, uciszając przeciwnika palcem przyłożonym do ust. Gest ten wyjątkowo irytował, bo przeciągał czas trwania spotkania i najzwyczajniej w świecie frustrował gracza przegrywającego.
Drugą cieszynką, która rzekomo denerwowała graczy był słynny gest „A-OK” Dele Alliego z Tottenhamu, który trafił do FIF-y zaledwie rok temu. Był nadużywany z powodu bycia nowym i podobnie jak charakterystyczny „dab” Paula Pogby kilka edycji gry wcześniej przejadł się wszystkim już w pierwszych miesiącach cyklu życia tytułu. Należy sobie jednak zadać pytanie, czemu akurat ten gest zniknie z gry, podczas gdy denerwująca graczy cieszynka Francuza mimo upływu lat pozostaje dostępna? Można się tylko domyślać, że nie bez echa odbiło się w środowisku gier wideo wycofanie „okejki” z Call of Duty, gdyż podobno miał on zabarwienie rasistowskie. Możliwe więc, że EA poszło tropem Activision. Nie wiadomo, jak społeczność gry FIFA odbierze ten krok. Zachowanie Electronic Arts może się wydawać dziwne o tyle, że Dele Alli jest czarnoskóry, a jego cieszynka znacząco różni się od typowego „ok”.
Nie tylko na cieszynkach zaoszczędzimy trochę czasu, bo Kotaku wskazuje też, że EA skróci czas, jaki jest przewidziany na stałe fragmenty gry czy określone „cut-scenki”. Nie da się ukryć, że w meczu trudno o coś bardziej denerwującego niż gracze przedłużający go w nieskończoność. Pozostaje mieć nadzieję, że kroki podjęte przez Kanadyjczyków doprowadzą do zwiększenia płynności rozgrywki, a nowa FIFA zapisze się pozytywnie w naszej pamięci.
FIFA 21 zadebiutuje na PC, Xboxie One, PS4 i Nintendo Switch 9 października bieżącego roku. Data premiery na PS5 i Xboxie Series X nie jest jeszcze znana, ale spekuluje się, że nastąpi to w okolicy premiery nowych konsol.
