autor: Bartosz Świątek
WoW – 49 wojowników rozwiniętych w słusznej sprawie
Będący pasjonatem World of Warcraft streamer o ksywie DesMephisto rozwinął do maksymalnego – 120 – poziomu czterdzieści dziewięć postaci należących do klasy wojownika. Celem akcji jest zwiększenie świadomości społecznej na temat autyzmu – przypadłości, na którą gracz sam cierpi.
W SKRÓCIE:
- streamer DesMephisto wylevelował do 120 poziomu 49 wojowników w World of Warcraft;
- gracz pobił też rekord świata najdłuższej sesji gry we wspomnianej produkcji;
- działania mają na celu zwiększenie świadomości na temat autyzmu.
Grający w World of Warcraft streamer DesMephisto wylevelował do 120 poziomu czterdzieści dziewięć postaci należących do klasy wojownik. Przy okazji pobił też rekord świata najdłuższej pojedynczej sesji gry w tej produkcji (36 godzin). Działania te są częścią maratonu World of Warriors, którego celem jest zwiększenie świadomości społecznej na temat autyzmu (za serwisem GameRant).
Wybór nie jest przypadkowy – DesMephisto sam cierpi na wspomnianą przypadłość. Jakiś czas temu objawiła się ona w trakcie streamu, kiedy w pewnym momencie gracz zaczął bić samego siebie. Był to przykład tzw. stimmingu, czyli powtarzania kilkukrotnie pewnej czynności, do którego dochodzi, gdy ludzie z autyzmem są podekscytowani lub zestresowani. Gracz angażuje się też w różnego rodzaju kampanie społeczne – np. pomógł zebrać 5 tys. dolarów dla organizacji Autistic Self-Advocacy Network.
World of Warcraft to pasja DesMephisto – tytuł stanowił dla niego sposób na nawiązywanie kontaktów z innymi ludźmi i pomógł mu wykształcić ważne umiejętności w sferze społecznej. Obecna akcja ma na celu podkreślenie pozytywnych cech gry i zwrócenie uwagi, w jaki sposób może ona stanowić wsparcie dla osób w podobnej sytuacji. Streamer ma nadzieję, że z czasem uda się rozwinąć ją w kampanię społeczną pod nazwą Warriors of Autism, w której wezmą udział różnorakie podmioty charytatywne.
- World of Warcraft – strona oficjalna
- World of Warcraft: Battle for Azeroth – poradnik
- World of Warcraft - recenzja gry