autor: Kamil Zwijacz
World War 3 nową grą studia The Farm 51
Studio The Farm 51 zapowiedziało swój kolejny projekt. Będzie to strzelanka free-to-play zatytułowana World War 3, która powstaje przy współpracy z ekspertami w zakresie wojskowości. Gra pozwoli wziąć udział w fikcyjnym konflikcie z udziałem żołnierzy z całego świata.
Gliwickie studio The Farm 51 sprawiło miłą niespodziankę na początek tygodnia, zapowiadając swój kolejny projekt – strzelankę free-to-play zatytułowaną World War 3. W przesłanej wiadomości prasowej deweloperzy nie podzielili się zbyt wieloma szczegółami, ale jak sama nazwa wskazuje, produkcja opowiadać będzie o fikcyjnym konflikcie, w którym uczestniczyć ma cały świat. W związku z tym gracze będą mogli pokierować żołnierzami z rozmaitych wojsk, w tym także tymi z rodzimej armii. Cechą wyróżniającą World War 3 na tle konkurencji ma być „odwzorowanie z niespotykaną dokładnością wyposażenia jednostek wojskowych oraz sposobu ich działania w misjach taktyczno--bojowych”, a wszystko dzięki współpracy z przemysłem zbrojeniowym. Kamil Bilczyński, Wiceprezes Zarządu i Dyrektor Kreatywny w The Farm 51, stwierdził, że:
„Pomysł stworzenia wojennego shootera opartego na współczesnych realiach pola bitwy narodził się kilka lat temu, kiedy rozpoczęliśmy współpracę z przemysłem zbrojeniowym (Polska Grupa Zbrojeniowa, OBRUM). Od tego czasu projekt przeszedł szereg zmian i udoskonaleń i w obecnej formie jest owocem szczegółowych badań rynku gier z segmentu f2p, ale także pogłębienia wiedzy z zakresu przemysłu zbrojeniowego oraz ewolucji taktyki wojskowej w współczesnych konfliktach zbrojnych (…) World War 3 budowany jest w oparciu o wiedzę specjalistów z całego świata, znających realia rynku f2p, ale współpracujemy również z ekspertami w zakresie wojskowości, oraz specjalistami z centrów badań i analiz strategicznych”.
Zmagania w World War 3 będą toczyć się m.in. w Paryżu.
- Strzelanka free-to-play od studia The Farm 51
- W grze weźmiemy udział w III wojnie światowej, a wśród dostępnych jednostek będą także reprezentanci rodzimej armii
- Premiera odbędzie się najwcześniej w 2017 roku
Tworzona od kilku miesięcy produkcja ma być innowacyjnym tytułem w gatunku sieciowych strzelanek, wprowadzającym m.in. nowości związane z interakcją między graczami. Podczas rozgrywki PvPvE liczyć ma się przede wszystkim współpraca oraz planowanie działań, a nie tylko samo strzelanie. Dodatkowym atutem World War 3 mają też być lokacje, będące wirtualnymi odpowiednikami prawdziwych miejsc.
Produkcja powstaje przy wykorzystaniu technologii Unreal Engine 4, znanej chociażby z takich tytułów jak Fable Legends, Street Fighter V czy też rodzimego Kholata. Niestety nie ujawniono platform docelowych, ale PC-ty to raczej pewniak.
Na finalne efekty pracy deweloperów poczekamy sobie jeszcze sporo czasu. Twórcy przewidują, że proces produkcji zajmie im mniej więcej dwa lata, więc premiera odbędzie się dopiero w przyszłym roku i to raczej w drugim półroczu. O ile oczywiście wszystko pójdzie zgodnie z planem.
Na koniec warto jeszcze przypomnieć, że studio The Farm 51 pracowało już nad podobnym projektem, o którym pisaliśmy w 2014 roku. Jak wspomniał Bilczyński, rzeczona produkcja przeszła od tamtej pory wiele zmian, czego efektem jest - a właściwie to będzie - World War 3.
The Farm 51 to polski deweloper gier wideo założony w 2005 roku. Firma zadebiutowała na rynku dwa lata później produkcją Time Ace na handhelda Nintendo DS, a w późniejszych latach stworzyła takie projekty jak Painkiller Hell & Damnation i Deadfall Adventures. Obecnie studio pracuje nie tylko nad World War 3, ale także nad strzelanką Get Even oraz Chernobyl VR Project, czyli „wirtualną wycieczką po opuszczonych miejscach Czarnobyla i Prypeci”.
