autor: Marek Grochowski
World of Warcraft lżejszy o 114 000 oszustów
Wiosenne porządki idą pełną parą – tak najkrócej można skomentować ostatnie postępy Blizzarda w walce z cheaterami zamieszkującymi wirtualną krainę Azeroth. Producent najpopularniejszej gry MMORPG na naszym globie poinformował ostatnio, że w ubiegłym miesiącu pozbył się kont, uwaga, 114 000 oszustów, którzy regularnie zajmowali się nielegalnymi praktykami w World of Warcraft.
Wiosenne porządki idą pełną parą – tak najkrócej można skomentować ostatnie postępy Blizzarda w walce z cheaterami zamieszkującymi wirtualną krainę Azeroth. Producent najpopularniejszej gry MMORPG na naszym globie poinformował ostatnio, że w ubiegłym miesiącu pozbył się kont, uwaga, 114 000 oszustów, którzy regularnie zajmowali się nielegalnymi praktykami w World of Warcraft.
Warto dodać, że liczba ta odnosi się do osób zamieszkujących tylko Stary Kontynent. Poza terytoriami Europy nieuczciwych graczy było oczywiście jeszcze więcej. Przewinienia, za które zostali oni wydaleni z baśniowego uniwersum Blizzarda, dotyczą tradycyjnie notorycznego łamania przez nich regulaminu gry, za co grozi anulowanie umowy licencyjnej na używanie produktu oraz wyrzucenie z serwerów WoW. Naginanie zasad przez cheaterów objawiało się w wykorzystywaniu przez nich rozmaitych botów, hacków i innego ustrojstwa, dzięki któremu możliwe było podbijanie statystyk prowadzonych przez nich postaci, a także szybsze, zautomatyzowane wręcz zbieranie złota.
Ułatwienia te przeszkadzały w zabawie uczciwym graczom, w związku z czym wysyłali oni zawiadomienia o oszustwach swoim Mistrzom Gry lub osobom pracującym w jednostce Hacks Team, grupie utworzonej przez Blizzarda specjalnie na potrzeby walki z nielegalnymi procedurami. Producent sieciowego Warcrafta zapewnił ponadto, że kwietniowy odstrzał nie był ostatnią akcją oczyszczającą w jego wykonaniu i zamierza w dalszym ciągu rozprawiać się z każdym, kto świadomie zignoruje najważniejsze zasady panujące w świecie Azeroth.