autor: Artur Falkowski
World of Warcraft - amerykański MMORPG, który podbił świat
Popularność World of Warcraft nie słabnie. Z dnia na dzień nowi gracze przybywają do świata najpopularniejszej gry MMO. Amerykanie są dumni, ponieważ rzadko się zdarza, żeby gra wyprodukowana w ich kraju odniosła tak ogromny, globalny sukces. Jedna z ważniejszych amerykańskich gazet, New York Times, nie omieszkała zauważyć tego faktu.
Popularność World of Warcraft nie słabnie. Z dnia na dzień nowi gracze przybywają do świata najpopularniejszej gry MMO. Amerykanie są dumni, ponieważ rzadko się zdarza, żeby gra wyprodukowana w ich kraju odniosła tak ogromny, globalny sukces. Jedna z ważniejszych amerykańskich gazet, New York Times, nie omieszkała zauważyć tego faktu.
W opublikowanym niedawno artykule wspomniana gazeta próbuje przybliżyć fenomen gry. Przy okazji podaje również parę interesujących danych statystycznych. Oto co ciekawsze informacje zawarte w tekście.
Zazwyczaj z grami jest tak, że dobre produkcje „made in USA” odnoszą sukces w swojej ojczyźnie, niektórym udaje się również podbić europejski rynek. Azja jednak od zawsze pozostała niewzruszona, a amerykańskie gry nie robiły wrażenia na tamtejszych graczach. Spójrzmy choćby na tragiczną sytuację konsol Microsoftu w Japonii, bądź brak zainteresowania serią Grand Theft Auto, a będzie wiadomo, o co chodzi. Na Japonii jednak Azja się nie kończy. Pozostają jeszcze bardzo duże skupiska graczy pokroju Chin, czy Korei. Tamtejszy rynek jest również mocno hermetyczny i niechętnie podchodzi do zachodnich produkcji.
Autorom z Blizzard Entertainment udało się dokonać niemożliwego. World of Warcraft nie tylko odniósł komercyjny sukces, ale również bije rekordy popularności na całym globie, grają w niego wszyscy bez względu na wiek, płeć, wyznanie, czy krąg kulturowy.
Dzięki ponad siedmiu milionom aktywnych graczy wydawca jest bliski zarobienia, tylko za ten rok, ponad miliarda dolarów. Od momentu, gdy WoW wystartował w 2004 roku, firma zwiększyła liczbę swoich pracowników z około czterystu do ponad tysiąca ośmiuset i w dalszym ciągu się rozwija.
World of Warcraft przestał być tylko grą. Stał się fenomenem społecznym, dla wielu ludzi stylem życia. Żadna inna gra nie była w stanie do tego stopnia rozmyć granicy między światem rzeczywistym a wirtualnym.
Ciekawą informacją jest fakt, że pod względem liczby graczy w World of Warcraft Chiny prześcignęły amerykańskich fanów. Obecnie aktywnych kont amerykańskich jest niecałe dwa miliony, podczas gdy grających Chińczyków jest już ponad trzy. Związane jest to także z nieco inną akcją promocyjną, jaką Blizzard przeprowadził w Azji. Przy promocji swojej gry współpracowano tam bowiem z bardzo popularnymi producentami, z koncernem Coca-Cola na czele.
Zachodni wydawcy gier twierdzą, że głównym powodem porażki ich produktów w krajach azjatyckich jest bardzo silne piractwo. Blizzard Entertainment obszedł ten problem, praktycznie uniemożliwiając uczestnictwo w świecie WoW osobom nieposiadającym oryginalnego konta.
Jeżeli chcecie zapoznać się ze wspomnianym artykułem, zapraszamy na stronę New York Timesa, gdzie będziecie mogli przeczytać go w całości.