autor: Michał Marian
Wolfenstein – trwają prace nad kolejną odsłoną serii?
Pojawiające się w sieci informacje sugerują, że tajemniczy Project Tungsten, nad którym pracuje szwedzkie studio MachineGames, to nic innego jak kolejna odsłona popularnej serii Wolfenstein. Wskazują na to m.in. artystyczne profile Juliana Beestona i Alexandra Leeba.
O serii Wolfenstein nie słyszeliśmy od prawie 4 lat, kiedy to ukazała się jej ostania odsłona – Wolfenstein. W ostatnim czasie w sieci pojawiły się informacje mówiące o rzekomych pracach, prowadzonych przez studio MachineGames, nad kontynuacją cyklu. Argumenty zaprezentowane na poparcie tej tezy wydają się niezwykle mocne i na pewno ucieszą wszystkich fanów marki.
Pierwszą i jednocześnie największą poszlaką jest strona internetowa Juliana Beestona, kompozytora odpowiedzialnego za ścieżki dźwiękowe do takich produkcji jak Dragon’s Dogma i Kinect Star Wars. Początkowo autor zamieścił na niej informację o swoim udziale w pracach nad najnowszą produkcją MachineGames, datowaną na rok 2013 grą Wolfenstein. Obecnie oryginalna wersja strony jest niedostępna, jednak przy pomocy narzędzia pamięci podręcznej Google (Google Cache) możemy zapoznać się z jej pierwotną wersją.
Kolejnym dowodem w sprawie jest oświadczenie prasowe opublikowane w 2010 roku na okoliczność przejęcia szwedzkiego studia MachineGames przez firmę ZeniMax Media. Przeczytamy w nim m.in.:
MachineGames pracuje obecnie nad niezapowiedzianym jeszcze projektem dla Bethesda Softworks, filii wydawnictwa ZeniMax, w którym wykorzystany zostanie rewolucyjny silnik graficzny id Tech 5, autorstwa id Software.
Nieoficjalne źródła donoszą, że wspomniany tajemniczy projekt MachineGames nosi roboczy tytuł Project Tungsten. Alexander Leeb, aktor telewizyjny, filmowy i głosowy, zamieścił na portalu IMDb swój profil, z którego wyraźnie wynika, że podkłada głos pod niemieckiego żołnierza w grze wideo zatytułowanej właśnie Project Tungsten. Reżyserem obsady owej produkcji jest Tom Keegan, który brał dotychczas udział w pracach nad m.in.: Battlefield 3, Prototype, The Chronicles of Riddick: Assault on Dark Athena i Call of Duty 3.
Ostatnią wskazówką są modyfikacje domeny wolfenstein.com. Według networksolutions.com utworzony 5 stycznia 1998 roku adres należy obecnie do ZeniMax Media, zaś ostatnie zmiany w nim wprowadzone miały miejsce 30 maja 2012 roku. Szczegóły dostępne są tu.
Nikt z zainteresowanych nie zajął jeszcze oficjalnego stanowiska w tej sprawie. Pozostaje jedynie oczekiwać na jakąkolwiek odpowiedź którejkolwiek ze stron.
Nie ma chyba nikogo, kto nie słyszałby o legendarnym Wolfenstein 3D. Stworzona przez studio id Software gra ujrzała światło dzienne 5 maja 1992. Pomimo upływających lat pamięć o niej jest ciągle żywa, a o popularności najlepiej świadczy ilość powstałych do tej pory kontynuacji. Wśród najbardziej znanych odsłon serii możemy wyróżnić przede wszystkim Return to Castle Wolfenstein wraz z jego duchowym spadkobiercą - Wolfenstein: Enemy Territory, który 15 kwietnia obchodzić będzie dziesiąte urodziny. Choć w dynamicznej branży gier komputerowych to już niemalże prehistoria, produkcja dalej cieszy się sporą popularnością i uznaniem graczy, a najlepiej zdają się potwierdzać to organizowane licznie turnieje. O marce usłyszeliśmy ostatni raz 18 sierpnia 2009 roku, kiedy to nastąpiła premiera gry Wolfenstein.
- Oficjalna strona internetowa marki Wolfenstein
- Wersja Google Cache strony Juliana Beestona
- Oświadczenie prasowe w sprawie przejęcia MachineGames przez ZeniMax Media w 2010 roku
- Profil Alexandra Leeba w serwisie IMDb
- Szczegółowe informacje dotyczące domeny wolfenstein.com