filmomaniak.pl Newsroom Filmy Seriale Obsada Netflix HBO Amazon Disney+ TvFilmy
Wiadomość filmy i seriale 2 maja 2024, 08:45

autor: Pamela Jakiel

Wizyta na planie Fallouta była dla Todda Howarda „surrealistycznym” doświadczeniem. „Udostępnialiśmy pliki prosto z gier, a oni drukowali je w 3D”

Fallout to serial, którego twórcy dbali o najmniejsze szczegóły scenografii i nie opierali się na CGI. Todd Howard z Bethesdy opowiedział o kulisach współpracy z filmowcami i swoich wrażeniach z wizyty na planie produkcji Amazona.

Źródło fot. Fallout, Jonathan Nolan, Amazon, 2024
i

Fallout Amazona odniósł wielki sukces. Serial jest drugą produkcją z najlepszym otwarciem na platformie, cieszy się ogromną popularnością i zbiera świetne recenzje. Twórcy adaptacji wielokrotnie byli chwaleni za to, jak dobrze udało im się odwzorować świat znany graczom z oryginału. Filmowcy nie poszli na łatwiznę i nie opierali się na CGI, o tym, jak poważnie scenografowie podeszli do swojego zadania, opowiedział Todd Howard z Bethesdy.

W rozmowie z Kinda Funny projektant gier wyjawił, że miał okazję odwiedzić plan Fallouta, a doświadczenie to nazwał „surrealistycznym”. Todd Howard opowiedział, iż był przekonany, że twórcy zdecydują się uprościć pewne rzeczy i skorzystać z CGI, ale nic takiego nie miało miejsca. Producent gier był zaskoczony niezwykłą dbałością filmowców o szczegóły.

Wchodzisz, a tu cała dwupiętrowa Krypta, a w niej światła, i nie były to udawane światła. To niesamowita dbałość o szczegóły. Scenograf Howard Cummings skrupulatnie przeniósł każdą najmniejszą rzecz.

Co ciekawe, Todd Howard zdradził, że Bethesda „udostępniała pliki prosto z gier, a [filmowcy] drukowali je w 3D”. Ekipa scenografów ponoć nawet przepraszała, gdy nie zdołała przenieść jeden do jeden korytarza z gier, a dbałość o szczegóły była posunięta do tego stopnia, że filmowcy precyzyjnie przygotowali nawet dokumenty, np. notatki nadzorcy, raporty czy spis zapasów żywności, których i tak nikt z widzów nigdy nie przeczyta.

Powiedziałem: „Nawet nie sfałszowaliście stosu papierów!”.

To, jak świetnie ze swojego zadania wywiązali się filmowcy i scenografowie, sprawiając, że świat znany z Fallouta zaistniał na planie naprawdę, z pewnością przełożyło się zarówno na odbiór widowiska przez widzów, jak i na kreacje aktorów. Portretująca Lucy Ella Purnell i grający Hanka Kyle MacLachlan wyjawili, że dokładnie wykonane rekwizyty pozwalają odtwórcom ról lepiej wykonać swoją pracę. Artystom z pewnością przyjemniej pracowało się w realistycznej scenografii, niż gdyby musieli grać na zielonym tle.

Serial Fallout możecie obejrzeć na Amazon Prime Video.

Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Pamela Jakiel

Pamela Jakiel

Filmoznawczyni, absolwentka MISH Uniwersytetu Jagiellońskiego. Jej praca magisterska dotyczyła nowej duchowości w kinie współczesnym. Redaktorka serwisu Filmomaniak od kwietnia 2023 roku, wspiera redaktora prowadzącego i szefową wszystkich newsmanów. Wcześniej pisała do naEkranie. Jeśli po raz setny nie ogląda Dziewiątych wrót, to po raz pierwszy czyta książki Therese Bohman i Donny Tartt. Woli gnozę od grozy, dramaty od horrorów, Junga od Freuda. W muzeach tropi obrazy symbolistów. Biega długie dystanse, jeszcze dłuższe pokonuje gravelem. Uwielbia jamniki.

więcej