Wii Fit statystycznie
Nintendo Wii wciąż na całym świecie sprzedaje się jak świeże bułeczki. Nowatorskie sterowanie, liczne gry przeznaczone do zabawy w większym gronie i ubiegłoroczna tajna broń firmy, czyli Wii Fit stanowią o niezwykłej sile, z jaką ta konsola działa na potencjalnych klientów. Ochrzczony mianem wagi kontroler Wii Balance Board był i wydaje się, że wciąż jest jednym z najbardziej pożądanych gadżetów w świecie gier. Niestety, w większości przypadków po pierwszej ekscytacji ląduje on w szafie.
Nintendo Wii wciąż na całym świecie sprzedaje się jak świeże bułeczki. Nowatorskie sterowanie, liczne gry przeznaczone do zabawy w większym gronie i ubiegłoroczna tajna broń firmy, czyli Wii Fit stanowią o niezwykłej sile, z jaką ta konsola działa na potencjalnych klientów. Ochrzczony mianem wagi kontroler Wii Balance Board był i wydaje się, że wciąż jest jednym z najbardziej pożądanych gadżetów w świecie gier. Niestety, w większości przypadków po pierwszej ekscytacji ląduje on w szafie.
Japońska grupa ITmedia przeprowadziła w maju badania, z których jasno miało wynikać, czy Wii Fit przydaje się jego użytkownikom w codziennym treningu. W pół roku po japońskiej premierze sytuacja przedstawiała się następująco:
- 22% graczy ćwiczy codziennie
- 6% ćwiczy co dwa-trzy dni
- 6% ćwiczy raz na tydzień
- 64% wrzuciło „wagę” do szafy i o niej zapomniało
Jak łatwo policzyć, brakuje 2%. Być może owi gracze wciąż nie odpakowali jeszcze swojego zakupu? To oczywiście żart, ale trzeba przyznać, że 34% osób, którym jednak nowy sposób Nintendo na ruszenie się z fotela przypadł do gustu, to i tak niezły wynik.