Wiedźmin już drugi raz przyniósł szczęście Vitalinie Batsarashkinie. Rosjanka zdobyła złoto na IO
Vitalina Batsarashkina zdobyła wczoraj złoty medal w strzelaniu z pistoletu pneumatycznego na igrzyskach w Tokio. Rosyjska olimpijka jest wielką fanką historii o Geralcie - nawet w trakcie zawodów na szyi miała wiedźmiński medalion.
Zazwyczaj nie zajmujemy się tematami sportowymi (nawet e-sport gości u nas tylko od czasu do czasu). Jednak przypadek Vitaliny Batsarashkiny jest szczególny i to nawet podwójnie. Rosjanka, która wczoraj zdobyła złoty medal w strzelaniu z pistoletu pneumatycznego na Igrzyskach Olimpijskich, od lat jest wielką fanką Wiedźmina. Ale to jeszcze nie jest nic wyjątkowego. Za taki można uznać fakt, że sportsmenka podczas finału w swojej kategorii cały czas nosiła na szyi dobrze nam wszystkim znany wiedźmiński medalion.
I o ile zapewne wielu olimpijczyków ma swoje ulubione gry wideo, tak Batsarashkina swoje przywiązanie do historii osadzonej w świecie wymyślonym przez Andrzeja Sapkowskiego (a na PC i konsole przeniesionym przez CD Projekt RED) pokazywała już na poprzednich igrzyskach w Rio w 2016 roku, gdzie również w trakcie zawodów miała przy sobie medalion, a jej akcesoria celownicze udekorowane były wiedźmińskimi motywami. W Brazylii 19-letnia wówczas Batsarashkina zdobyła srebro.
Podczas tegorocznych zawodów Rosjanka nie dość, że zdeklasowała rywalki, to jeszcze pobiła rekord olimpijski, zdobywając 240,3 pkt. Wiedźmin i tym razem przyniósł Batsarashkinie szczęście, nawet w większym stopniu niż 5 lat temu.
Co ciekawe, Rosjanie podczas tegorocznych igrzysk nie występują pod flagą swego kraju, a reprezentują jedynie Rosyjski Komitet Olimpijski (ROC). Rosja została ukarana przez Światową Agencję Antydopingową dwuletnim banem w związku z wykrytymi nieprawidłowościami.
Vitalinie gratulujemy nie tylko zdobycia upragnionego złota, ale również gustu pod kątem gier wideo i przywiązania do wiedźmińskiego świata.