Wiedźmin 3 znów popularny na Steamie dzięki serialowi Netflixa
Premiera 2. sezonu serialu Wiedźmin od Netflixa zachęciła graczy do powrotu do trylogii studia CD Projekt RED. Największy wzrost popularności zaliczył Wiedźmin 3: Dziki Gon.
Drugi sezon serialu Wiedźmin od Netflixa zadebiutował 17 grudnia na platformie streamingowej i choć nie przypadł do gustu wszystkim widzom, to przez minione dwa tygodnie cieszył się dużą popularnością. Przełożyła się ona na gry studia CD Projekt RED, a konkretnie na trylogię z Geraltem w roli głównej, bo w przypadku Wojny Krwi, Gwinta i Wiedźmina Gry Przygodowej nie odnotowano zauważalnego wzrostu zainteresowania.
Podobną sytuację obserwowaliśmy dwa lata temu, kiedy to debiutował pierwszy sezon serialu Netflixa. Liczba osób grających w wiedźmińską trylogię rosła i rosła, aż wreszcie „pękł” ówczesny rekord aktywności w Dzikim Gonie – w jednej chwili przy trójce bawiło się nawet przeszło 103 tys. graczy. A jak było tym razem?
Nie aż tak dobrze, ale biorąc pod uwagę, że na tapet brana jest niemal siedmioletnia produkcja, wydaje się, iż nie jest źle. 23 grudnia 2021 roku odnotowano ponad 78,5 tys. osób jednocześnie grających w trzeciego Wiedźmina na Steamie; przed premierą drugiego sezonu serialu Netflixa zwykle było to 30-40 tys. Znacznie mniejszą „górkę” można zauważyć w przypadku pierwszej części serii (ok. 6,5 tys. względem 1-2 tys.), a najmniejszą zarejestrowano przy Zabójcach Królów – ponad 4 tys. w stosunku do przedświątecznego wyniku 1–1,5 tys.
Nie bez znaczenia jest też trwająca na Steamie wyprzedaż, w ramach której można nabyć wiedźmińską trylogię w bardzo atrakcyjnej cenie – Dziki Gon wraz z dodatkami za 29,99 zł, dwójkę za 5,99 zł, a jedynkę za 4,49 zł. Trudno jednak kwestionować wpływ serialu, który już dwa lata temu zwiększył sprzedaż trójki, a także książek Andrzeja Sapkowskiego (w Stanach Zjednoczonych o 500%).