autor: Michał Kułakowski
Wiedźmin 3 – system walki będzie prostszy. Kolejne informacje związane tytułem
Twórcy Wiedźmina 3 zapowiedzieli, że na normalnym poziomie trudności produkcja będzie prostsza od poprzedniej części serii, której system walki miał być ponoć inspirowany grami Demon's Souls oraz Dark Souls. Podzielili się także wieloma innymi spostrzeżeniami i ciekawostkami dotyczącymi tytułu.
W pokaźnej długości wywiadzie udzielonemu serwisowi Eurogamer twórcy gry Wiedźmin 3: Dziki Gon podzielili się spostrzeżeniami i nowymi informacjami dotyczącymi tytułu, związanymi z jego wieloma elementami.
Pierwszą ciekawostką, o której jeszcze nie słyszeliśmy jest to, że reżyser gry, Konrad Tomaszkiewicz, jest wielkim fanem Demon's Souls oraz Dark Souls. To właśnie inspiracja dziełami studia From Software sprawiła, że system walki w drugiej odsłonie serii był przez wielu graczy uznany za zbyt trudny. Tomaszkiewicz stwierdził, że rzucenie fanów na głębokie wody już na początku rozgrywki w Wiedźminie 2 nie było najlepszym rozwiązaniem. Twórcy chcieli bowiem pogodzić w grze dwie różniące się filozofie zabawy.
Okazuje się, że odbiorcy tytułu w przeważającej większości nie chcieli, by wymagał on od nich aż tak wysokiego stopnia zręczności i dobrego opanowania sterowania postacią. Oczekiwali raczej bardziej standardowego przedstawiciela gatunku cRPG. Dlatego też w powstającej kontynuacji wiedźmińskiej sagi system walki będzie prostszy i bardziej przystępny na normalnym poziomie trudności. Dla osób oczekujących większego wyzwania przygotowane zostaną opcje jego zwiększenia. Twórcy nadal je dopracowują i balansują, tak by nie powtórzyła się sytuacja znana z poprzedniej odsłony cyklu.
Jeżeli chodzi o fabułę, zespół z CD Projekt RED po raz kolejny zapewnia, że chce, by w przekonujący sposób przedstawiała ona wszystkie tematy poruszane dotychczas w poprzednich grach oraz powieściach Sapkowskiego. Świat nadal pozbawiony będzie lukru i czarno-białych uproszczeń, znanych z innych gier fantasy. W historię ma być w dojrzały sposób wpleciona zarówno polityka jak i elementy erotyczne, przemoc czy rasizm. Wiedźmin 3 skupi się przed wszystkim na osobistych relacjach Gerlata z innymi bohaterami opowieści. Konsekwencje naszych wyborów nadal będą nieoczywiste i mogą ujawnić się w pełni dopiero po wielu godzinach rozgrywki.
Po raz kolejny zapewniono też, że Wiedźmin 3 pozostanie doświadczeniem przeznaczonym stricte dla jednego gracza. Producenci nie przewidują trybu multiplayer. Rozgrywki wieloosobowe mogłyby pojawić się co najwyżej w postaci walk na arenach. Gracze oczekujący niekontrolowanego popremierowego wsypu DLC oraz ekskluzywnych cyfrowych bonusów powinni również spać spokojnie. Zgodnie z tradycją, CD Projekt nie ma zamiaru publikować tego typu rozszerzeń. Niewykluczone są jednak duże dodatki fabularne, pozwalające na wzięcie udziału w zupełnie nowych przygodach.
W kwestiach oprawy tytułu nastąpią oczywiste zmiany w porównaniu od poprzedniej części gry. Programiści nie skupiają się jednak tylko na mnożeniu liczby polygonów, tworzących modele postaci i otoczenia, ale przed wszystkim na nowych efektach, które urealniają wirtualny świat. Chodzi tu np. o animacje ubrań i ruchu, mimikę twarzy, oświetlenie, jak również projekty lokacji, które tworzone są przy użyciu nowych metod, biorących pod uwagę ukształtowanie terenu i jego fizykę. Znaczącą poprawa dotknie też AI postaci niezależnych oraz przeciwników. Ich realistyczne zachowanie, zwłaszcza w sandboksowych produkcjach, stanowi bowiem podstawę właściwej imersji graczy.
Twórcy wypowiedzieli się również na temat wersji konsolowych produkcji, chwaląc Xboksa One oraz PlayStation 4 za łatwość programowania i opracowania portów. Przyznali, że w przypadku sprzętu Microsoftu planują wprowadzenie współpracy z Kinectem (na razie nie podają jednak żadnych szczegółów), a także mobilną aplikacją Xbox SmartGlass. W przypadku PlayStation 4 rozważa się wykorzystanie panelu dotykowego pada, który może przydać się np. przy obsłudze interfejsu. Sony zachęcać ma również deweloperów do wzięcia pod uwagę kontrolera PlayStation Move. Wersja gry na PC pozostaje jednak nadal priorytetem. Tytuł wyciśnie siódme poty z nawet najpotężniejszych pecetów zwłaszcza, że w planach jest wsparcie dla ultra wysokich rozdzielczości ekranu (4K), choć programiści mają nadal problemy z kompatybilnością i stabilnością gry przy takich ustawieniach.