Wiedźmin 3: Dziki Gon – napływ nowych informacji z CD-Action EXPO [aktualizacja]

Czasopismo CD-Action – największy magazyn dla graczy w Polsce – obchodzi w tym roku swoje 18-lecie. Przetrwanie na rynku prasy w branży elektronicznej rozrywki tak długiego czasu to nie lada wyczyn, toteż nic dziwnego, że redakcja postanowiła uczcić urodziny, organizując coś specjalnego na ich okazję. Mowa tu o CD-Action EXPO – targach, które miały miejsce we wrocławskiej Hali Stulecia w dniach 10-11 maja. Organizatorzy zapewnili na nich sporo atrakcji – prezentacji gier, konkursów, stanowisk do grania, stoisk wystawców etc. Więcej na ten temat przeczytacie wkrótce w odrębnej wiadomości – tutaj skupię się na publicznej sesji pytań i odpowiedzi z Konradem Tomaszkiewiczem i Mateuszem Tomaszkiewiczem, którzy pełnią funkcje (odpowiednio) głównego projektanta i głównego projektanta zadań przy produkcji gry Wiedźmin 3: Dziki Gon. Informacje podane przez obu panów ujawniły sporo szczegółów na temat wspomnianego tytułu, które nie były nam jeszcze znane.

Twórcy Wiedźmina 3 dali fanom wziąć się na spytki podczas CD-Action EXPO. I ja tam byłem, pytania i odpowiedzi z nimi dzieliłem.

Oto wiadomości, które wynotowałem z rozmowy, jaką CormaC (redaktor CDA) przeprowadził z twórcami na scenie, oraz z ich odpowiedzi na pytania zadawane przez publiczność:

• Komentarz do liczby zakończeń gry: Dziki Gon otrzyma 3 fundamentalnie różniące się epilogi oraz 36 kombinacji czynników określających stan, w jakim znajdzie się świat po doprowadzeniu opowieści do finału. Ponadto twórcy oszacowali, że ktoś, kto zechce zobaczyć w Wiedźminie 3 wszystko, co jest do zobaczenia, będzie musiał przejść grę trzy razy.
• Aby nie dopuścić do rozmycia się głównej linii fabularnej w otwartym świecie gry, twórcy postawią na stosunkowo biską koncentrację poszczególnych zadań – innymi słowy, nieczęsto będzie zdarzało się, że zostaniemy zmuszeni do podróży na drugi koniec świata, po drodze zapominając o właściwej opowieści z powodu sypiącej się na nas lawiny pobocznych aktywności. Ponadto twórcy zastosują zapowiedziane już wcześniej „flashbacki”, czyli zdarzające się od czasu do czasu przypomnienia fabuły w postaci sekwencji rysunków z komentarzem narratora (w tej roli wystąpi najpewniej Jaskier).
• Na pytanie o to, czy w grze wystąpią istotne postacie z książek, których nie było jeszcze w grach, odpowiedziano: „Będzie niejedna”. Z pewną dozą ostrożności można to zatem potraktować jako potwierdzenie pojawienia się Ciri.
• Istnieje duże prawdopodobieństwo, że w grze dojdzie do sytuacji, w której podjęty przez nas wybór zadecyduje o życiu lub śmierci jednej z kluczowych dla fabuły książkowych postaci.
• W Dzikim Gonie powrócą sekwencje, w których pokierujemy postaciami innymi niż Geralt, lecz nie będzie ich tak dużo jak w Wiedźminie 2.
• Deweloperzy pochwalili się nowym systemem mimiki twarzy i świeżym edytorem dialogowym, dzięki którym każda rozmowa ma rzekomo wyglądać równie dobrze co cutscenki.
• Wśród pobocznych aktywności dla bohatera znajdziemy nie tylko drugorzędne zadania, losowe wydarzenia, polowania na potwory czy minigry, ale również „poszukiwanie skarbów”, czyli podejmowanie wypraw mających na celu zdobycie wyjątkowych elementów ekwipunku.

Według wstępnych zapowiedzi konna podróż z jednego końca mapy na drugi miała zająć 30-40 minut. Czyżby ostatecznie wartość ta miała ulec zwiększeniu?

• Twórcy odnieśli się do niepotwierdzonych informacji sprzed kilku tygodni, sugerujących, że dostępne tereny w Dzikim Gonie będą co najmniej kilkukrotnie większe od krainy w Skyrimie (a nie tylko o 20 procent). Powiedziano, że mamy tu do czynienia z „żyjącym światem”, który ciągle się rozrasta i koniec końców faktycznie może osiągnąć takie rozmiary, lecz na tę chwilę deweloper nadal trzyma się stwierdzenia, że obszary z „trójki” będą 35 razy większe niż te w „dwójce”.
• Biorąc pod uwagę, że Ziemie Niczyje i Novigrad dzieli znaczny dystans od Skellige, podróż między tymi obszarami może wiązać się z wystąpieniem ekranu ładowania. Niemniej, twórcy zapewnili, że nawet jeżeli takowy się pojawi, to będzie „króciutki”.
• Miasto Novigrad będzie kilkukrotnie większe od Wyzimy z „jedynki”, nawet jeśli na rozmiary tej drugiej złożyć nie tylko obszary dostępne dla gracza, ale również te zablokowane, widoczne w tle.
• System szybkiej podróży będzie polegał na przenoszeniu się między znakami drogowymi (np. na rozstajach) na obszarach, które odkryliśmy.
• Powróci wiedźmiński medalion, lecz twórcy jeszcze nie zdefiniowali w pełni jego roli w grze – na pewno będzie ostrzegał nas przed zagrożeniami, natomiast inne jego zastosowania pozostają na tę chwilę niewiadomą.
• Twórcy nie przewidują możliwości prowadzenia walki przy użyciu obu mieczy Geralta naraz.
• Deweloper raz jeszcze zapewnił, że pod względem stopnia trudności „trójka” spuści z tonu i nie będzie tak wymagająca jak Zabójcy królów. Obiecano „płynną krzywą” wzrostu poziomu wyzwań, jakie postawi przed nami gra.
• Ujawniono, że w kwestii ekwipunku otrzymamy hybrydę rozwiązań z obu poprzednich odsłon – wróci siatka na przedmioty (na wzór „jedynki”), ale jednocześnie liczba rzeczy, które możemy nieść, będzie ograniczana współczynnikiem udźwigu bohatera (tak jak w „dwójce”).
• System alchemii będzie przypominał bardziej to, co znamy z „jedynki”, niż rozwiązania z „dwójki”. Mechanika ta ulegnie rozbudowaniu i pojawi się więcej poziomów eliksirów niż dotychczas. Co więcej, ulegną one podziałowi na mutagenne – potężne mikstury o wysokim poziomie toksyczności, które zażyjemy przed walką – oraz wspierające – mające słabsze właściwości, lecz mniej toksyczne i pite w trakcie starcia. Co więcej, pojawią się specjalne rodzaje dekoktów, potrzebne nam podczas polowań na określone rodzaje potworów. Oprócz eliksirów, produkować będziemy smarowidła na miecze i bomby/petardy.

Z jakim słowiańskim stworem kojarzy Wam się ten okaz?

• Tak jak można było się spodziewać, powróci system ulepszania broni. Nie potwierdzono, czy zostanie on oparty głównie na dotychczasowych runach (choć raczej nie ma co do tego wątpliwości), jednak zapowiedziano, że dzięki oddawaniu się temu procederowi nie tylko poprawimy statystyki oręża, ale także zauważalnie zmienimy jego wygląd.
• Potwory, na które zapoluje Geralt, będą inspirowane przede wszystkim słowiańską mitologią.
• Według wszelkiego prawdopodobieństwa pojawi się możliwość pozbawienia Geralta brody (najpewniej u odpowiedniego usługodawcy, tak jak ma to miejsce w przypadku fryzury), lecz twórcy nie wykluczyli, że z czasem zarost będzie odrastał.
• Ścieżka dźwiękowa jest komponowana przy współudziale zespołu Percival Schuttenbach, specjalizującego się w słowiańskim folk metalu. Próbki wspólnej twórczości deweloperów i zespołu możecie posłuchać tutaj i tutaj.
• Nieznacznie uściślono, jakiego rodzaju nawiązania do książki Sezon burz napotkamy w Dzikim Gonie – w mieście Novigrad trafimy na przykład na nowe miejsca opisane przez Andrzeja Sapkowskiego (najpewniej dotyczy to w głównej mierze domu aukcyjnego).
• W produkcję Wiedźmina 3 zaangażowanych jest obecnie ponad 200 osób. Aby uzmysłowić graczom, jak duży skok nastąpił w tej materii względem poprzednich odsłon, posłużono się przykladem pracowników pełniących funkcję quest designerów (projektantów zadań) – przy tworzeniu „jedynki” było ich trzech, podczas prac nad „dwójką” pięciu, a teraz CD Projekt RED zatrudnia ich dwunastu.
• Zdradzono, że udział Andrzeja Sapkowskiego w tworzeniu gry ogranicza się do okazjonalnego udzielania deweloperowi konsultacji w zakresie map wiedźmińskiego świata i nazw własnych. Innymi słowy, autor książek nie bierze aktywnego udziału w produkcji, tak jak miało to miejsce zresztą przy poprzednich odslonach serii.
• Zapewniono, że import zapisanego stanu gry z poprzedniej odsłony będzie miał niemałe znaczenie, jako że w Dzikim Gonie pojawi się dużo odniesień do Zabójców królów. Co się zaś tyczy graczy konsolowych, to nadal nie wybrano rozwiązania, które pozwoli wygenerować własny plik zapisu do użycia na Xboksie One lub PlayStation 4.

Na koniec warto wspomnieć, że CD Projekt RED nie ma jeszcze żadnych planów co do kolejnych gier osadzonych w uniwersum z książek Andrzeja Sapkowskiego. Twórcy na scenie powiedzieli, że chcieliby takowe tworzyć, lecz wszystko zależy od decyzji zarządu firmy.

Znacznie więcej materiałów odnośnie Wiedźmina 3 powinniśmy otrzymać przy okazji czerwcowych targów E3. Przypomnę jeszcze, że premiera gry ma nastąpić w lutym 2015 roku, a jej docelowymi platformami sprzętowymi są pecety oraz konsole Xbox One i PlayStation 4.

• Wiedźmin 3 będzie dopieszczony na 100% – o premierze, DLC i Skyrimie rozmawiamy z Marcinem Iwińskim
• Oficjalna strona internetowa gry Wiedźmin 3: Dziki Gon