Wiedźmin 1 i Wiedźmin 2: Zabójcy Królów w nowym programie polskiej platformy. GOG zakończył kwartał z 1 mln zł na minusie
Pierwsze dwie części Wiedźmina mają zagwarantowane wsparcie techniczne w ramach „GOG Preservation Program”. Polska platforma po kilku lepszych miesiącach zanotowała stratę.
Niedawno platforma GOG świętowała swoją 16. Rocznicę, w ramach której wystartowano z projektem „GOG Preservation Program”. Jego głównym celem jest dostosowanie starszych tytułów do nowoczesnych systemów, zapewniając im tym samym wsparcie techniczne.
Na starcie program obejmował 100 gier, takich jak pierwsze Diablo czy Heroes of Might and Magic 3, ale firma zapewniła, że lista będzie się z czasem powiększać. W ostatnich dniach poznaliśmy kolejne produkcje, które się do niego zakwalifikowały. Są nimi dwie pierwsze części serii Wiedźmin.
Tytuły te reprezentują korzenie naszej podróży, położyły podwaliny pod wszystko, co nastąpiło później. Teraz, dzięki trosce i uwadze naszych przyjaciół z GOG-a, nadal będą oczarowywać nowe pokolenia fanów Wiedźmina. Dołączenie do tej inicjatywy gwarantuje, że kultowe przygody pozostaną dostępne i zoptymalizowane dla współczesnych graczy, wytrzymując próbę czasu jako część historii gier – czytamy na kanale serii Wiedźmin w serwisie X.
Warto też spojrzeć, jak radzi sobie polska platforma do sprzedaży gier. Dzięki zaprezentowanym wczoraj wynikom finansowym za trzeci kwartał 2024 r. grupy CD Projekt, dowiedzieliśmy się, że nie jest zbyt dobrze. W omawianym okresie GOG wypracował 49,3 mln zł przychodu, jednak po odjęciu kosztów operacyjnych nie dał rady na siebie zarobić. Strata netto wyniosła okrągły 1 milion złotych.
Warto tu przypomnieć, że w pierwszym półroczu 2024 r. platforma zanotowała zysk netto na poziomie nieco ponad 1 mln zł. Z kolei cały rok 2023 zamknięto z zyskiem ponad 10 mln zł. Jak więc widać, sytuacja GOG-a jest różna i zależnie od okresu radzi on sobie raz lepiej, a raz gorzej.