Mod Rise of Mordor znika z Mod DB na żądanie Warner Bros
Warner Bros. przypomniało sobie o prawach do filmowego uniwersum Władcy Pierścieni. W efekcie rozwijany od lat mod Rise of Mordor do Total War: Atilla zniknął z serwisu Mod DB.
Firma Warner Bros. wymusiła usunięcie z serwisu Mod DB strony modyfikacji do gry Total War: Attila inspirowanej filmowym Władcą Pierścieni. Chodzi o rozwijane od 2018 roku Rise of Mordor, będące totalną konwersją, tj. modyfikacją wprowadzającą duże zmiany w rozgrywce.
Może Cię zainteresować:
- Władca Pierścieni: Pierścienie Władzy nie będzie drugą Grą o tron. Co wiemy o serialu?
- Youtuber przerobił muzykę z Władcy Pierścieni na 3 godziny metalu
W oświadczeniu twórców czytamy, że Warner Bros. powołało się na amerykańską ustawę DMCA (dotyczącą kopiowania oraz rozpowszechniania nieautorskich materiałów). WB dysponuje bowiem prawami do tworzenia gier na podstawie filmowych ekranizacji twórczości J.R.R. Tolkiena, na których oparli się moderzy przy tworzeniu warstwy wizualnej Rise of Mordor.
- Moderzy nie są pewni powodów usunięcia projektu. W końcu mowa o niekomercyjnej modyfikacji do już istniejącej gry.
- Być może mamy do czynienia z podobną sytuacją co w przypadku zniknięcia modów do trójwymiarowej trylogii Grand Theft Auto (GTA III, Vice City, San Andreas) w związku z – jak się okazało później – planowanym wydaniem oficjalnych remasterów przez firmę Take-Two.
- Na razie moderzy próbują skontaktować się z działem własności intelektualnej Warner Bros., by móc dalej rozwijać swój projekt.
- Być może sprawa rozbiła się o nazwę modyfikacji. Dlatego właśnie moderzy szykują się do przechrzczenia Rise of Mordor i przeprowadzili już ankietę w tej sprawie.
Był było zabawniej, Rise of Mordor nadal można pobrać z serwisu Nexus Mods oraz naszego serwisu, przynajmniej na razie. Ambicją twórców jest opracowanie kompletnej kampanii w Śródziemiu z udziałem dziewiętnastu stronnictw.
Co ciekawe, sprawa zbiegła się w czasie z wystawieniem na sprzedaż praw do tworzenia m.in. gier i filmów na licencji twórczości J.R.R. Tolkiena. Trudno doszukiwać się tu związku, zwłaszcza że Warner Bros. podjęło działania na długo przed pojawieniem się doniesień o ofercie The Saul Zaentz Company.