Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 27 maja 2023, 13:28

autor: Kamil Kleszyk

Z wielkiej chmury bojkotu graczy spadł mały deszcz w War Thunder

26 maja miał być dniem wielkiej rewolucji społeczności wymierzonej w twórców War Thunder. Okazuje się, że bojkot, o którym miały pamiętać kolejne pokolenia graczy, okazał się jedynie niewinnym straszakiem.

Źródło fot. Gaijin Entertainment
i

Historia pamięta wiele przewrotów, strajków, rewolucji, które miały znaczący wpływ na losy świata. Jedną z takich akcji (no, może o nieco mniejszej skali) miał być bojkot, do jakiego nawoływali gracze niezadowoleni z ostatnich decyzji studia Gaijin Entertainment.

Przypomnijmy, że twórcy War Thunder w ciągu kilku dni popełnili szereg błędnych decyzji – od wprowadzenia kontrowersyjnych zmian w ekonomii gry po ukrycie wersji Steam na oficjalnej stronie produkcji (prawdopodobnie po to, aby nie ułatwiać napływu kolejnych krytycznych komentarzy). Na domiar złego na platformie firmy Valve doszło do ukrycia 80 tys. recenzji zidentyfikowanych jako tzw. review bombing.

To natomiast, jak już wspomniałem na początku, było iskrą zapalną dla fanów i tak już mocno podenerwowanych stanem darmowego tytułu. W przypływie ducha rewolucji społeczność War Thunder poczęła nawoływać zarówno w sieci, jak i w realnym świecie do bojkotu gry w dniu 26 maja.

Gdzie ten bojkot?

Rozmach, z jakim szykowano się do strajku, zwiastował wydarzenie bez precedensu, przewrót, jakiego nie pamiętają nawet najstarsi górale. I co? Z ogromnego działa wymierzonego w kierunku deweloperów… wypadł ledwie kapiszon.

Aby jednak nie być gołosłownym, przytoczymy dane z serwisu SteamDB. Według informacji w nim zawartych 26 maja War Thunder cieszyło się popularnością większą niż w ciągu poprzednich kilku dni. W szczytowym momencie tytuł ogrywało aż 80 667 graczy.

Z wielkiej chmury bojkotu graczy spadł mały deszcz w War Thunder - ilustracja #1
Źródło: SteamDB.

Hipokryzja

Trudno zresztą dziwić się, że bojkot nie wypalił, skoro jego organizatorzy, którzy tak głośno nawoływali do rewolucji, sami tego dnia beztrosko grali w War Thunder. Dowodem tego stały się zrzuty ekranu z ich kanału na Discordzie (poniżej). Co ciekawe, wedle informacji, jakie przekazał jeden z użytkowników Reddita, każdy, kto zdecydował się publicznie skrytykować takie zachowanie, otrzymywał bana od moderacji tegoż kanału.

Z wielkiej chmury bojkotu graczy spadł mały deszcz w War Thunder - ilustracja #2
Źródło: Reddit, @Spades67.
Z wielkiej chmury bojkotu graczy spadł mały deszcz w War Thunder - ilustracja #3
Źródło: Reddit, @Spades67.

Przypomnijmy na koniec, że dwa dni temu Gaijin Entertainment wystosowało przeprosiny na oficjalnej stronie gry. Z dołączonych do nich informacji dowiedzieliśmy się, że naprawa systemu ekonomii jest priorytetem dla twórców. Szczegółowy plan swoich działań planują opublikować przed 14 czerwca.

Kamil Kleszyk

Kamil Kleszyk

Na łamach GRYOnline.pl ima się różnorodnych tematyk. Możecie się zatem spodziewać od niego zarówno newsa o symulatorze rolnictwa, jak i tekstu o wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów. Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Gdy po latach nauki przyszedł czas stagnacji, wolał nazywać to „szukaniem życiowego celu”. W końcu postanowił zawalczyć o lepszą przyszłość, co zaprowadziło go do miejsca, w którym jest dzisiaj.

więcej