autor: Marek Grochowski
W Until I’m Gone zagramy za darmo
Ponad dwa lata minęły od momentu, kiedy na naszych łamach ukazała się wiadomość, że firma Faraway Studios pracuje nad klasyczną przygodówką Until I’m Gone. Przez cały ten czas autorzy produktu nie dzielili się ze światem materiałami na temat swego dzieła. Ostatnio jednak przypomnieli o sobie, publikując w sieci garść nowych faktów dotyczących ich projektu, a także przyprawiając je kilkoma nieujawn
Ponad dwa lata minęły od momentu, kiedy na naszych łamach ukazała się wiadomość, że firma Faraway Studios pracuje nad klasyczną przygodówką Until I’m Gone. Przez cały ten czas autorzy produktu nie dzielili się ze światem materiałami na temat swego dzieła. Ostatnio jednak przypomnieli o sobie, publikując w sieci garść nowych faktów dotyczących ich projektu, a także przyprawiając je kilkoma nieujawnionymi wcześniej obrazkami.
Zgodnie z aktualnym stanem rzeczy Until I’m Gone będzie w stu procentach darmową grą adventure, dostępną w aż 16 językach (również po polsku). Pod względem atmosfery tytuł będzie nawiązywał do kultowej Syberii, zaś postacią, w jaką przyjdzie nam się w nim wcielić, będzie niejaki Nathan, człowiek, który wskutek serii niefortunnych zdarzeń znalazł się w samym centrum burzy śnieżnej i został zmuszony do przeczekania jej w bezpiecznym miejscu, a następnie wydostania się z odciętej od świata, górskiej wioski.
Nadchodząca pozycja umożliwi nam poruszanie się po 70 lokacjach, gdzie porozmawiamy z wieloma niezależnymi postaciami, rozwiążemy cały zestaw zróżnicowanych zagadek i na własnej skórze doświadczymy ciężkiej, melancholijnej atmosfery produktu. Oprawa wizualna gry zostanie oparta na darmowym silniku Wintermute Engine. Premiera przygodówki odbędzie się natomiast jeszcze w tym roku.