autor: Michał Kułakowski
Vivendi pozbywa się wszystkich akcji Activision Blizzard
Francuski koncern medialny Vivendi pozbył się resztki należących do niego akcji Activision Blizzard. Udziały kupione zostały przez tajemniczego amerykańskiego inwestora. Transakcja przyniosła spółce w sumie 1,5 miliarda dolarów.
Dwa lata temu opisywaliśmy głośne zmiany w strukturze własnościowej spółki Activision-Blizzard. Jej szefowie odkupili wówczas od francuskiego koncernu Vivendi kontrolny pakiet akcji, uniezależniając się tym samym od wpływów medialnego giganta, który był coraz mniej zainteresowany działalnością na rynku gier. Transakcja opiewała wówczas na sumę 5,8 miliarda dolarów. Dzięki serwisowi MarketWatch dowiedzieliśmy się, że Vivendi pozbyło się dziś resztki posiadanych akcji, stanowiących 5,7% udziałów Activision, sprzedając je za 1,1 miliarda tajemniczej amerykańskiej grupie inwestycyjnej. Za sprawą zwróconego depozytu transakcyjnego na konta Vivendi trafiło w sumie 1,5 miliarda dolarów. Francuzi zdecydowali się na ten krok ponieważ ceny akcji producentów Call of Duty wzrosły w ostatnim roku aż o 90%.
Zmiana w strukturze własnościowej raczej nie wstrząśnie Activision-Blizzard, a właśnie kupione udziały najpewniej wkrótce trafią do jakiegoś innego podmiotu. Dzięki operacji sprzed dwóch lat firma obecnie sama decyduje o własnym losie, a jej prezesi jasno dali do zrozumienia, że nie chcą być już więcej zależni od zewnętrznych udziałowców. Warto przy tym dodać, że Vivendi ostatnio ponownie zainteresowało się branżą gier, kupując akcje firm, takich jak Ubisoft i Gameloft.