Valve zainteresowane modem Day of Defeat

Twórcy gry Half-Life, zespół Valve Software, po skomercjalizowaniu Counter-Strike’a zainteresowali się kolejnym modem do swojego „nieśmiertelnego” dzieła. Tym razem skierowali swoją uwagę na Day of Defeat, modyfikację rozgrywającą się w realiach II wojny światowej, stworzoną przez kilku zapaleńców i wciąż zdobywającą coraz więcej zwolenników wśród graczy. Jak na razie obydwa zespoły oficjalnie zapowiedziały współpracę nad przyszłym rozwojem Day of Defeat. Czyżbyśmy mieli doczekać się kolejnej wersji pakietu Half-Life: Generation zawierającej nowego komercyjnego moda?

Day of Defeat to, podobnie jak CS, modyfikacja przeznaczona wyłącznie do drużynowej rozgrywki wieloosobowej. Wojenne realia z góry narzucają dwie strony konfliktu: możemy grać po stronie aliantów lub nazistowskiej osi (jednak głównie Niemców). Większość map odtwarza znane wydarzenia z II wojny światowej, które toczyły się w Europie Zachodniej. Gracz może wybrać żołnierza spośród kilku specjalizacji, takich jak Rifleman, Machinegunner czy Sniper, przy czym każda klasę charakteryzują inne możliwości i wyposażenie. Jak na razie w pakiecie dostępnych jest dziesięć olbrzymich map, na których do wykonania mamy zróżnicowane cele (obrona własnych pozycji lub zdobycie określonego obszaru lub po prostu zlikwidowanie oddziałów wroga). Na przyszły tydzień twórcy zapowiadają wypuszczenie najnowszej wersji moda Day of Defeat 3.0, która będzie do ściągnięcia za darmo z oficjalnej strony.