Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 10 lutego 2025, 13:49

autor: Adrian Werner

Gry, które zmuszają graczy do oglądania reklam, zakazane na Steamie. Valve zmienia zasady

Valve ponownie zrobiło coś, co bardzo spodoba się graczom. Firma zakazała dystrybucji na Steamie gier zmuszających użytkowników do oglądania reklam.

Źródło fot. Valve
i

Firma Valve zmieniła właśnie zasady dystrybucji gier w serwisie Steam, wprowadzając nowe reguły, które powinny bardzo przypaść graczom do gustu.

Od teraz do dystrybucji na Steamie nie będą dopuszczane produkcje, które wymuszają na graczach oglądanie reklam lub interakcje z nimi.

  1. Dotyczy to zarówno sytuacji, w których takie oglądanie lub interakcje są wymagane w ogóle do kontynuowania zabawy, jak również te, gdzie zapewnia to jedynie dostęp do dodatkowych elementów, np. nagród.
  2. Valve wyjaśnia, że gry, które korzystają z takich rozwiązań muszę je zmienić. Firma rekomenduje, żeby deweloperzy przerobili swoje produkcje na klasyczne płatne tytuły lub wykorzystali tradycyjny model free-to-play z mikropłatnościami.
  3. Ponadto Valve zakazuje firmom pobierania opłat od innych deweloperów za dostęp do funkcji Steam, takich jak strony wyprzedażowe, pakiety, witryny sklepów lub strony franczyzowe.

To wszystko są bardzo dobre zmiany. Zwłaszcza te związane z reklamami powinny spodobać się graczom. Na rynku mobilnym jest masa gier, które wymuszają oglądanie filmików promujących inne produkty i takie rozwiązania po prostu nie pasują do rynku pecetowego. Dobrze więc, że Valve postanowiło ukrócić tego typu praktyki na Steamie, zanim miały one okazję stać się prawdziwym problemem.

Warto dodać, że to nie jedyne korzystne zmiany wprowadzone ostatnio przez Valve. Z zeszłym tygodniu dodano nową funkcję na Steam, w ramach której wyświetlane jest ostrzeżenie, gdy dostępna w Early Access nie była aktualizowana od dłuższego czasu.

  1. Strona serwisu Steam

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej