Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 30 października 2023, 13:18

autor: Michał Harat

Twórcy Total War: Warhammer 3 mają dość niekonstruktywnej krytyki. Wydali oświadczenie, za które musieli przeprosić

Studio Creative Assembly, odpowiedzialne za serię Total War, wydało niefortunne oświadczenie dotyczące moderacji forum Steam ich gry spod znaku Warhammera. To odpowiedź na komentarze graczy, którzy – zdaniem twórców – „sieją zamęt”.

Źródło fot. Creative Assembly.
i

W Creative Assembly nie układa się najlepiej. Niedawno pisaliśmy o kiepskim starcie Total War: Pharaoh, które w dniu premiery nie mogło uzbierać nawet 6 tysięcy graczy jednocześnie na Steamie oraz rzekomych zwolnieniach w brytyjskim studiu. Znane są też praktyki CA polegające na wycinaniu zawartości i oferowaniu drogich DLC, prowadzące do mnożenia zysków poprzez zwiększanie wydatków pojedynczego gracza. Odbiorcy nie są na to obojętni.

Niekonstruktywna krytyka?

Kilka dni temu twórcy Total War: Warhammer 3 odnieśli się poniekąd do review bombingu, jaki ma ostatnio miejsce na profilu Steam gry. W ostatnim miesiącu społeczność graczy, której nie spodobała się cena (89 zł) za DLC o nazwie Shadows of Change, wyraziła swoje niezadowolenie, wystawiając „podstawce” złe oceny. Ostatnie recenzje na platformie Valve są w większości negatywne, a ogólna ocena jest mieszana. DLC też dostaje w większości negatywne opinie.

Creative Assembly wystosowało więc oświadczenie, które miało nawoływać do „zdrowej dyskusji” i tłumaczyć, dlaczego niektórzy użytkownicy są banowani na forum steamowej społeczności gry.

Deweloperzy w swoim oświadczeniu zwracali uwagę na to, że w ostatnim czasie część społeczności gry zamiast skupiać się na konstruktywnej krytyce mechanik i doświadczeniach płynących z rozgrywki, zajmuje się wzywaniem do bojkotu, wywoływaniem sporów i atakowaniem personelu studia. Prosili tym samym o zastosowanie się do wytycznych, jakie można podsumować następująco:

  1. nie zakłócaj konstruktywnej wymiany zdań – podchodź z empatią do drugiej osoby, a swoją opinię opieraj na doświadczeniach z gry.
  2. nie krytykuj innych graczy za to, że lubią tę grę – wyrażaj swoje zdanie, nie podważając przyjemności, jaką pozostali czerpią z rozgrywki.
  3. wezwania do bojkotu i rozpowszechnianie dezinformacji nie mogą mieć miejsca – oficjalne kanały komunikacji służą budowaniu lepszej przyszłości gry.
  4. forum służy do dyskusji o Total War Warhammer III – odwołuj się do innych produkcji studia, o ile dotyczy to właśnie tej gry. Pozostałe okoliczności są niezwiązane z tematem.

Twórcy podkreślali, że konsekwencją niezastosowania się do tych zaleceń może być usunięcie ze steamowej społeczności. Nadmieniali też, że krytyka „zawsze będzie mile widziana”. Komunikat nie spotkał się jednak z pozytywnym odbiorem społeczności – CA musiało zamknąć wątek i wydać sprostowanie wraz z przeprosinami.

Reakcja fanów i przeprosiny ze strony studia

Jeszcze tego samego dnia wieczorem Adam Freeman, czyli Head of Community zespołu Creative Assembly, zareagował na odzew społeczności wywołany wspomnianym oświadczeniem i przeprosił fanów.

  1. W najnowszym i wciąż otwartym wątku na forum Steam zwrócił uwagę na błędy, jakie popełnił jego zespół, wystosowując komunikat w sprawie najnowszych standardów społeczności gry.
  2. Wśród najważniejszych zauważono niefortunny język i sformułowania, które nie oddawały poprawnie intencji twórców i sprawiły, że miłośnicy produkcji poczuli się wykluczeni, a ich opinia o grze wydała się nieistotna.

Freeman podkreślił, że decyzja o zbanowaniu jakiegoś użytkownika nigdy nie jest podejmowana lekkomyślnie i zawsze jest wynikiem wielokrotnych naruszeń, które wiążą się z licznymi ostrzeżeniami moderatorów albo jest po prostu reakcją na złamanie oficjalnych zasad obowiązujących na platformie Valve.

Szef działu społeczności poinformował też, że w ciągu najbliższych tygodniu zespół powróci z nowym oświadczeniem, w którym uwzględnione zostaną popełnione błędy i uwagi fanów.

Dlaczego graczom nie podoba się cena DLC?

Seria Total War: Warhammer dostaje dodatki większe i mniejsze. Dobrym przykładem jest tu DLC Forge of the Chaos Dwarfs, które w porównaniu do bojkotowanego Shadows of Change oferowało znacznie więcej zawartości, a ich cena na Steamie jest taka sama – 89 zł / 25 dolarów.

Zarzuty o za wysoką kwotę, jaką deweloper żąda za swój produkt, są więc chyba słuszne. Graczom zależy po prostu na dostosowaniu ceny do ilości zawartości, jaka znajduje się w DLC, a poprzednie dodatki mogą być dobrym punktem odniesienia.

  1. DLC Total War: WARHAMMER III – Shadows of Change na Steamie
  2. Nasza recenzja Total War: Warhammer 3